reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Cześć dziewczyny! Jestem nowa styczniowa termin z USG wskazuje na 25 stycznia, z ostatniej miesiączki na 14-ego. Konto założyłam dzisiaj, bo leżę w łóżku, zatrułam się wczoraj w restauracji i cierpię. Poza tym czuję się w drugim trymestrze bardzo dobrze, z 6 letnim synkiem i mężem zwiedzamy Beskidy. Po urlopie planuję powrót do pracy. Życzę spokojnej ciąży, mam nadzieję, że będziemy sobie wzajemnie pomagać i towarzyszyć ☺
Witamy nowa mamusię.
 
reklama
Z tym jedzeniem czy warto tak uważać? Moja mama będąc w ciąży naprawdę sobie nie odmawiała niczego, o czym teraz pomstuje, bo dużo przytyła. Ja byłam znów masakrycznym niejadkiem, dopiero w gimnazjum zaczęłam próbować i jeść wszystko. Tylko cukierki były zawsze dobre, a byłam bardzo "fit" dzieckiem. Do tej pory uwielbiam sport.
Pewnie, że nie jem tylko fastfood'ów ale niczego sobie nie odmawiam. Często robię domowe fastfood'y. Dziś na obiad wymyśliłam spagetti, ciakawe jak je przyjmę. Moje I trymestrowe wymioty zaczęły się właśnie od spagetti ale mam straszną ochote :)
też tak wspominam spaghetti
 
Cześć @Izabella 332

Właśnie wróciłam z zakupów spożywczych, będę cały tydzień sama w domu, bo M na urlopie.
Kupiłam mnóstwo warzyw i owoców. I zamierzam zrobić wreszcie chleb, bo kupne pieczywo mi bardzo nie służy.
Niestety zakupy zajęły mi dwa razy więcej czasu niż normalnie, niskie ciśnienie to koszmar. Nie mogłam brać nic z dolnych półek, bo każde kucnięcie kończyło się zawrotami głowy.
Mam straszną ochotę na kawę, ale brzuch mam znowu twardy, więc odpuszczę. Kawa wypłukuje magnez, więc chyba na dobre powinnam z niej zrezygnować [emoji57]

Leżę i odpoczywam, ale po prawej stronie brzucha czuję twarde "obce ciało", bardzo to nieprzyjemne. Mam nadzieję, że za chwilę przejdzie.
 
Ten twardniejący brzuch to długo sie utrzymuje??
Mnie łapie, sle zazwyczaj trwa chwile. Zmieniam pozycje starajac się rozluźnić mięśnie brzucha.
Łapie mnie przy wysiłku np. Jak wchodziłam po schodach kilka pięter , usiadlam na 2 minuty i było ok. A kiedy napina sie jak leżę płasko, odwracam sie na boczek, podkulam nogi i puszcza... U Was ten stan sie utrzymuje dłużej?
 
Ten twardniejący brzuch to długo sie utrzymuje??
Mnie łapie, sle zazwyczaj trwa chwile. Zmieniam pozycje starajac się rozluźnić mięśnie brzucha.
Łapie mnie przy wysiłku np. Jak wchodziłam po schodach kilka pięter , usiadlam na 2 minuty i było ok. A kiedy napina sie jak leżę płasko, odwracam sie na boczek, podkulam nogi i puszcza... U Was ten stan sie utrzymuje dłużej?
A powiedz mi jakie to uczucie ? Bo nie wiem czy w ogóle coś takiego mam, może tego nie rozpoznaje ? Czy ciężko to przegapić ?
 
Cześć dziewczyny! Jestem nowa styczniowa termin z USG wskazuje na 25 stycznia, z ostatniej miesiączki na 14-ego. Konto założyłam dzisiaj, bo leżę w łóżku, zatrułam się wczoraj w restauracji i cierpię. Poza tym czuję się w drugim trymestrze bardzo dobrze, z 6 letnim synkiem i mężem zwiedzamy Beskidy. Po urlopie planuję powrót do pracy. Życzę spokojnej ciąży, mam nadzieję, że będziemy sobie wzajemnie pomagać i towarzyszyć [emoji5]
Witamy [emoji2]
 
Ten twardniejący brzuch to długo sie utrzymuje??
Mnie łapie, sle zazwyczaj trwa chwile. Zmieniam pozycje starajac się rozluźnić mięśnie brzucha.
Łapie mnie przy wysiłku np. Jak wchodziłam po schodach kilka pięter , usiadlam na 2 minuty i było ok. A kiedy napina sie jak leżę płasko, odwracam sie na boczek, podkulam nogi i puszcza... U Was ten stan sie utrzymuje dłużej?
U mnie też twardnieje na chwile. Ale odkąd biorę magnez , nospe i luteine + oszczedzajacy tryb życia... zdarza mi się to na prawdę bardzo rzadko. I bardzo dobrze :)
 
reklama
Ten twardniejący brzuch to długo sie utrzymuje??
Mnie łapie, sle zazwyczaj trwa chwile. Zmieniam pozycje starajac się rozluźnić mięśnie brzucha.
Łapie mnie przy wysiłku np. Jak wchodziłam po schodach kilka pięter , usiadlam na 2 minuty i było ok. A kiedy napina sie jak leżę płasko, odwracam sie na boczek, podkulam nogi i puszcza... U Was ten stan sie utrzymuje dłużej?
Mi twardnieje brzuch po tym nieszczęsnym wczorajszym zatruciu w restauracji. ustępuje po wymiotach i od nowa po dwoch godzinach to samo. Klucie z prawej strony nad pęoppkiem. Dzwoniłam do lekarza, powiedział, że zatrucie jest najgorsze przez pierwsze 24h, poza tym macica się rozszerza i pracuje. Dodał, ze twardnienie brzucha powinno martwić w połączeniu z innymi objawami niepokojącymi. podiobno pomaga ciezarnym espumisan. Od początku ciąży nie brałam leków i buu. Uspokoił mnie za to bardzo ☺ tu na forum czytałam o szkodliwości nospy. Mogę prosić o więcej informacji osoby zorientowane w remacie?
 
Do góry