reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Ja też jestem w Anglii. Dzisiaj jestem po pierwszej wizycie i jestem w szoku. Położna pobrała mi krew, dała broszurkę, kazała podrzucić próbkę moczu i do widzenia... Następna wizyta za miesiąc, w między czasie mogę poczekać na skierowanie do szpitala na USG. To jest jakaś masakra, prawie się popłakałam (ah te hormony). Czekałam tak długo na tą wizytę i myślałam że chodziarz spróbuje posłuchać serca a ona uwierzyła mi na słowo że jestem w ciąży. (Słuchanie serca dopiero od 16 tygodnia O__O) Ja pójdę chyba prywatnie na usg w czwartek - wykonują wczesne USG od 6 do 11 tygodnia.

A to szybko ta wizytę miałaś [emoji6]
No w UK to norma.
Ale ma to swoje dobre strony [emoji5]


 
reklama
Matko, jak ja wam współczuję w tej Anglii takiego podejścia! Straszne, wcale się nie dziwię, że płakać się chce...
Jak ja się cieszę, że jestem w Niemczech, całkiem inne podejście...
 
Nie jest tak zle.
Ja już byłam raz w ciąży i miałam świetna opiekę a o porodzie nie wspomnę.
Nigdy w życiu nie dałabym się namówić na poród w Polsce.
Oni robią tylko te badania które naprawdę są potrzebne.
A jeśli coś cię niepokoi to zawsze zrobią ci dodatkowe badania.
Tylko to czekanie na pierwszy scan jest trochę irytujące.
Chciałabym na przykład wiedzieć czy mam trojaczki czy czworaczki albo czy to nie ciąża pozamaciczna ale reszta wizyt mi odpowiada taka jaka jest [emoji4]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Niezadroszcze zagranicznej opieki medycznej... Chyba bym oszalala z niemocy... Ja na szczescie nie narzekam na moja opieke ginekologiczna. Chociaz endokrynolog moglby byc lepszy;)
 
To jest właśnie ten ból, oczekiwania... Mam stresującą pracę i menadżerstwo daje mi milion godzin do wyrobienia, więc chciałam ich poinformować że jestem w ciąży i nie mogę sobie pozwolić na pracowanie 7 dni w tygodniu, nawet jakbym chciała. Ale żeby powiedzieć muszę wiedzieć na sto procent czy to nie jest na przykład ciąża poza maciczna :/ Dlatego USG zabukowałam na środę ...
 
To jest właśnie ten ból, oczekiwania... Mam stresującą pracę i menadżerstwo daje mi milion godzin do wyrobienia, więc chciałam ich poinformować że jestem w ciąży i nie mogę sobie pozwolić na pracowanie 7 dni w tygodniu, nawet jakbym chciała. Ale żeby powiedzieć muszę wiedzieć na sto procent czy to nie jest na przykład ciąża poza maciczna :/ Dlatego USG zabukowałam na środę ...

Mam ten sam problem, wizyta dopiero 25.05 a ja pracuje 6 dni w tygodniu, w dodatku większość jest na mojej głowie plus ostatnio stres i najchętniej już bym powiedziała o ciąży, ale musze mieć 100% pewność...


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
To jest właśnie ten ból, oczekiwania... Mam stresującą pracę i menadżerstwo daje mi milion godzin do wyrobienia, więc chciałam ich poinformować że jestem w ciąży i nie mogę sobie pozwolić na pracowanie 7 dni w tygodniu, nawet jakbym chciała. Ale żeby powiedzieć muszę wiedzieć na sto procent czy to nie jest na przykład ciąża poza maciczna :/ Dlatego USG zabukowałam na środę ...

Tak apropo....wiesz ze przysługuje ci więcej przerw ?
Idź, idz jeśli cię to uspokoi.
Lepiej się upewnić ze wszystko ok niż stresować [emoji5]


 
Ja jestem bardzo zadowolona z opieki medycznej jaką mam, co prawda to prywatna, jak na korposzczura przystało, ale... w pierwszej ciąży byłam 3 razy w szpitalu na patologii, rodziłam też w tym samym szpitalu, nie miałam tam "swojego" lekarza, przyszłam "z ulicy", czułam się cudownie zaopiekowana, wspaniale położne, lekarze, poród to była bajka (pomijając ból ;) ). Ogólnie to chyba tylko z terminami na NFZ jest dramat, mało który lekarz teraz moze sobie pozwolić na bycie gburem, chyba że gdzieś w małym miasteczku. Internet dużo zmienil w podejściu lekarzy myślę, odkąd zaczęli być oceniani na portalach do tego stworzonych ;)
 
Dziewczyny tydzień temu beta 1179 dziś 11670. Wg kalkulatora przyrost ładny (21dpt). W środę wizyta wiecie może czego realnie mogę się na usg spodziewać z takim wynikiem?

wszystko się może zdarzyć, gdy głowa pełna marzeń, gdy bardzo czegoś chcesz...wszystko może zdarzyć się
 
reklama
Do góry