reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
ja tez w pierwszej ciazy tak mialam I teraz tez, podst. bad krwi plus mocz, do tego robie jeszcze tokso co miesiac bo nie mam odpornosci I tarczycowe hormony bo mam problem, a I cukier tez robie co miesiac bo mam insulinoodpornosc ;) I co miesiac tez na wizycie bada mi szyjke (choc w pierwszej ciazy lek zagladnal mi tam chyb atylko raz ;) )
 
11168398_985524578158877_5670602089089471829_n.jpg


aaaaaahahahahhaha nie mogłam się powstrzymać
 

Załączniki

  • 11168398_985524578158877_5670602089089471829_n.jpg
    11168398_985524578158877_5670602089089471829_n.jpg
    21,9 KB · Wyświetleń: 242
Marcje dokladnie wyniki czesto w ciazy sa albo za niskie albo za wysokie;)
Tak samo z moczem malo kiedy jest idealny;)
Spokojnie, jak juz lekarz doradzi co wiecej jesc lub pic i bedzie dobrze zobaczysz!

Ja wrocilam wlasnie od dentysty, dostalam znieczulenie dla kobiet w ciazy i co? Bolalo tak ze sie poplakalam na fotelu heh, te hormony...

Marlena ja mam co druga wizyte, tak moge stwierdzic;) teraz bede wlasnie robic reszte.
 
Hahaha ankamaz rozwalił mnie ten obrazek:laugh2:
Tak to właśnie jest,my czujemy ciaze od początku,latanie do kibelka co 5 min jak nie paw to siku,boli brzuch,głowa i nie wiadomo co jeszcze plus hormony szaleją a te nasze chłopy w sumie nie wiedzą przez co my przechodzimy i nawet mimo chęci oni nie czują tego co my. Mój jest naprawdę kochany ale jak w pierwszej ciąży dałam mu książkę o ciąży to widziałam ze próbuje coś z tego zrozumieć ale czytanie tego szło mu jak krew z nosa. No niestety to my jesteśmy "inkubatorami"naszych dzieci i jakoś musimy funkcjonować a oni tego nigdy nie zrozumieją.
Po porodzie natomiast u nas od początku był układ ze zajmujemy się dzieckiem tak samo. Ja szybko wróciłam do pracy i to nas uratowało przed awanturami bo każde z nas wiedziało jak ciężko jest opiekować się dzieckiem. Większość facetów myśli ze siedzenie z dzieckiem w domu to urlop i dziwi się ze ich kobiety tak narzekają. Powinna być obowiązkowa zamiana ról chociaż na tydzień i wtedy uważam w większości związków zaczęłoby się układać.
 
Ja mam 17 tc i do tej pory dwa zlecone badania.

Miałam ostatnio taką sytuację, opiszę w ramach "przestrogi". Badania wykazały obniżoną hemoglobinę (12,1) i lekarz powiedział, że na przedostatnich badaniach była juz dość niska, na granicy normy (13,0) wiec widać spadkową tendencję. Z tego względu muszę brać żelazo. Mega się wkurzyłam, że podczas poprzedniej wizyty nie zwrócił mi uwagi z tym obniżonym poziomem hemoglobiny. Ja jestem z tych osób, ktore nie kumają wyników i zawsze sprawdzam tylko to, gdzie mam zaznaczone, jako niepoprawne. Z tego powodu hemoglobina mi umknęła. Gdybym wtedy wiedziała, to jadałabym pożywienie bogate w żelazo ( normalnie nie jem za duzo mięsa, szczególnie czerwonego, czy cielęciny ). Mam żal do swojego lekarza, ze nie wspomniał o tym, ja sama nie pomyslałam .. Teraz biorę żelazo, mam problemy z zaparciami, przemiana materii zwolniła z dnia na dzień a stolce wyglądają obleśnie. Zobaczcie jak u was z hemoglobiną i w razie dolnej granicy normy, proponuję wzbogacenie diety [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Marlena w poprzedniej ciąży miałam badania krwi i moczu co miesiąc, teraz miałm ostatnio zestaw badań w 8 tygodniu i na wizytę w 15 tygodniu mam zrobić tylko mocz i glukozę na czczo, ale ja nadprogramowo zrobię sobie jeszcze morfologię dla spokoju. Także teraz inny lekarz i tych badań zleca mniej :/

Julia współczuję traumatycznej wizyty u dentysy :(

Bridget zgadzam się w 100 %. Ja z synem siedziałam 2 lata w domu i powiem, że nie byl1o to dobre ani dla mnie, ani dla mojego małżeństwa, ani dla dziecka - bo moja frustracja przerzucana była na dziecko. Także teraz postanowiłam max rok i do pracy - chociaż przy swojej działalności pewnie tak naprawdę będę pracować cały czas :/
 
Do góry