Jej, ale postów. Ja do pracy wróciłam i jak w takim tempie będziecie pisały to wymięknę ;-)
Krótko i na temat, bo nie pamiętam co kto pisał.
Kolorowamama, dużo szczęścia i radości dla córeczki
Brzusio, wypoczywaj i nie martw się. Ale leżenia w szpitalu współczuję.
Happymama, ja też w pierwszej ciąży omijałam temat innych porodów. I dobrze mi było z tym. Polecam szkole rodzenia i pozytywne nastawienie.
I pomimo tego, że życzę Wam szybkich porodów, to sprawdźcie też temat cc, szczególnie jak zachować się po. Mi wpadła nieplanowana cesarka i brakowało mi wiedzy.
Zazwyczaj do wózków można wpinać przez adaptery najpopularniejsze foteliki.
I też dołączam się do uwagi Kiki (chyba). Gondola, gondolą, ale patrzcie się na wygodę spacerówki. Prowadzenie, podbijanie. Na szczęście od razu trafiłam na sprzedawcę, który na to zwrócił mi uwagę.
Ja na śniadanie jem owsiankę. Moja wersja to: 3 łyżki płatków owsianych zalewam gorącą wodą. Dodaję 1-2 łyżeczki dobrego dżemu i dosypuję płatki fitness.
Walczcie z zaparciami od razu. Mi pod koniec ciąży wyszedł hemoroid.
Happy3, witam i geatuluję. Dbajcie o siebie teraz.
Mama z bliźniakami to chyba Hankowa. Ale coś się ostatnio nie odzywała.
Ja też czekam na drugi trymestr. Mam nadzieję, że powróci mi energia. Bo płakać mi się chce i zastanawiam się ile w pracy pociągnę. Chociaż ostatnio lekarka zaproponowała mi l4, a ja sobie darowałam. Ale pamiętam, że w pierwszej ciąży dobrze się czułam i nawet nie myślałam o l4.
Co do objawów kontra płeć dziecka, to powiem Wam, że moje pierwsze to syn i zero mdłości. Teraz tak samo. Tyle, że wcześniej jakoś od początku wiedziałam, że będzie chłopczyk, teraz zupełnie nie mam pojęcia i przeczucia.
Marlena, kciuki za dzisiejsze badania.
Ja dzisiaj też oddałam krew do testów Pappa i itd. Za tydzień usg.
Ja chyba muszę uważać na jedzenie. Strasznie mi brzuch wywala od jakiś wzdęć chyba (choć jakoś nie dolegają mi). A może te upały wzmagały jeszcze to, bo dzisiaj mi brzuch wyraźnie spadł i się spłaszczył. W spodnie się jeszcze mieszczę. Nie mierzyłam się w pierwszej ciąży ale jakoś po 1 trymestrze brzuch zaczął się uwydatniać, a pojawił się jakoś ok 5 miesiąca. Zobaczymy jak teraz. W pracy jeszcze nic nie wiedzą.
Kciuki za najbliższe wizyty.
Chyba całkiem nieźle zapamiętałam Wasze wpisy. Choć z pamięcią też mam problemy ...