reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

W sobote mam pierwsze [emoji16]
A Ty?


Przeszlo!!! :) ostro zaatakowalam duza iloscia wody z cytryna i zurawina, nie jadlam nic slodkiego (cukrem zywia sie bakterie i szybciej sie namnazaja) i dzisiaj wszystko okej :) mam nadzieje, ze nie wroci :)
Jak czujesz, ze cos Cie lapie to od razu dzialaj, licza sie godziny tak na prawde w tym dziadostwie. Ja zaczelam dzialac od razu jak tylko poczulam przy siusianiu pieczenie i pomoglo.




9ewnvfxmgto5niho.png
To super ze przeszlo.mnie bierze choc nie pamiętam kiedy to dziadostwo miałam.a powiedz mi pod jaka postacią to żurawinę bralas?
 
reklama
Dziewczyny czy któraś z was ma podobny objaw ciąży jak ja czyli nadmierne pocenie w nocy zwłaszcza?cały dzień się pocenie inaczej niż zwykle a w nocy to już w ogóle.
budzę się kilka razy w nocy tak zlana potem, że nie moge uwierzyć :-D koszulki zmieniam co noc bo można je wycisnąć...dobrze ze o tym piszesz bo aż się zmartwiłam po raz kolejny
 
@Danutka24 mnie brzuch w ogóle nie boli, nie ciągnie
@kolorowaMama i jak tam na placu zabaw ?"D ja byłam na sporym spacerze i czułam się jakbym pchala wózek z cegłami a nie moim dwulatkiem ;p

Ja w nocy w ogóe spać nie mogę, mam takie 'żywe' sny bardzo , poza tym co chwilę wstaje,sikam,w komórce siedzę ;p
 
Muffinko ja właśnie też się stresowałam co jest grane ze tak się poce,wyczytałam ze tak bywa w ciąży ale wolałam zapytać Was:-D
Do tego kręgosłup mnie już boli,nie chce wiedzieć jak to będzie później skoro już teraz daje mi w kość :frown:
 
U mnie leniwy dzień na maksa :happy:długi spacer zaliczony, plac zabaw też i lody włoskie... Te ostatnie akurat nie powinnam :rofl:... Ale co tam jeden mały lód nie zaszkodzi.. :p Ale ogólnie pilnuję diety...chociaż dzisiaj miałam rewolucję żołądkową i kibelek był grany...
Mi też strasznie gorąco i duszno w nocy.. Potrafię nawet balkon otworzyć w nocy... I te sny...dziwne i ciężkie do zinterpretowania:-p
 
Jutro Zuzi urodziny ale przyjęcie w sobotę. Więc mam trochę pracy jutro a przede wszystkim tort. Chciałam w tym roku się wymigać i zamówić w cukierni :cool2: ale moje dziecko kategorycznie powiedziało nie, bo mama robi najlepsze :-) :) .robię torty w stylu angielekim z lukrem plastycznym... Ale tym razem pójdę w kasyke...
 
U nas dzisiaj dzien spedzony rodzinnie, bylismy najpierw u mojej mamusi na obiedzie, poznien pojechalismy na,cmentarz do tesciowej postawic kwiatki i dluuuuugi spacer przed snem.... a moje dziecko to jak wyjdzie na dwor to juz koniec sila trzeba go,do domu wnosic... co to bd jak juz bd w zaawansowanej ciazy... az boje sie myslec...
 
Ankamaz dotarłam do parku moja przyjaciółka śmiała sie ze mnie pol drogi bo zawsze darła sie zebym zwolniła a dzis ja jak ślimak [emoji23][emoji23][emoji23] wzięłam kocyk i przysypiałam w parku było cudownie [emoji16]

Mnie dzis brzuch zaczął bolec dopiero jak wróciłam z parku chyba za duże tempo dzis miałam [emoji12]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
U mnie leniwy dzień na maksa :happy:długi spacer zaliczony, plac zabaw też i lody włoskie... Te ostatnie akurat nie powinnam :rofl:... Ale co tam jeden mały lód nie zaszkodzi.. :p Ale ogólnie pilnuję diety...chociaż dzisiaj miałam rewolucję żołądkową i kibelek był grany...
Mi też strasznie gorąco i duszno w nocy.. Potrafię nawet balkon otworzyć w nocy... I te sny...dziwne i ciężkie do zinterpretowania:-p

Dołączam się do dziwnych snów. (Chociaż ja generalnie mam bardzo kolorowe i zakręcone sny) to np dzisiaj śniło mi się że byłam córką świętego mikołaja i uciekłam z bieguna bo się z nim pokłuciłam. Potem do mojego rodzinnego miasta przyjechało mnie szukać 20cioro mojego rodzeństwa.
Na sam koniec musieliśmy się w nocy włamać do przedszkola żeby znajomy ksiądz mógł nas czarami przenieść spowrotem na biegun. (Przy okazji zabraliśmy trzy psy które uciekły od podłego właściciela który obcinał im ogony)
Kocham swoje sny :p

Wogóle od rana jak zjem coś zanim się z łużka podniosę to mam spokój na jakiś czas z żołądkiem a później przez cały dzień mdli, i żadne jedzenie mi nie podchodzi. Ale jak już zaczne jeść to wciągam tonę.
Najgorszy pierwszy gryz.
Dopadł mnie dzisiaj atak lęku i kurcze takie miałam paskudne kurcze w brzuchu że się przestraszyłam, odpoczynek i kilka minut relaksu pomogły na szczęście. Kolejny dzień i mam coraz większy problem z dopięciem się w spodniach.
 
Do góry