reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2015

Miałam kiedyś taką hostorię: mój synek zobaczył pająka w łazience i zaczą szalenie krzyczeć i płakać. Ja wleciałam do tej łazienki i :"dlaczego ty tak krzyczysz??? Zobacz, nastraszysz pająka. Przecież to nasz pająk, nazywa się...mmm...Staś. Jest biedny, nie ma gdzie mieszkać. Spodobało mu się u nas. A teraz zobacz co narobiłeś!!! Ciebie się boi. Zobacz jaki on jest malutki, a ty jaki duży:)". Od tamtej pory, na widok jakiegoś pająka Martin mówi: "o, to nasz Staś":)
 
reklama
Kilka godzin człowiek nie zagląda i tyle stron do nadrobienia...

Ewelina witaj :)

Co do robali to większości nie znoszę...pająków generalnie się nie boję, ale też nie darzę super sympatią :p Osy, pszczoły, szerszenie...wszystko co gryzie buuu i nawet pogonić się trochę boję z obawy przed atakiem:szok:

Jeśli chodzi o szkołę rodzenia to osobiście nie chodziłam, bo zupełnie nie czułam potrzeby...chyba miałam mocny instynkt macierzyński(zresztą wiele osób mi to mówiło) i dosyć dobrze radziłam sobie w różnych sytuacjach nawet awaryjnych. Niektórym jednak taka szkoła bardzo się przydaje, szczególnie młodym matkom dla których np. ciąża to zaskoczenie.

Dzisiaj byłam w przychodni uzupełnić dane i termin wyliczyła mi położna na 1 stycznia :szok: już zgłupiałam! Jeszcze się okaże, że będę miałą sylwestrowego bobasa!

Dzisiaj miałam znowu aktywny dzień, bo to urząd to przychodnia, dłuugi spacer i pierwsza wizyta z moim młodym u fryzjera (fotkę wrzucę na odpowiednim wątku). Broniłam się przed tym rękami i nogami, ale stwierdziłam że włosy szybko odrosną, a Krzysiowi będzie chłodniej.

Dziewczyny z Krakowa zastanawiałyście się już gdzie chcecie rodzić?
 
Trzeci raz pisze tego posta bo go wcina ciagle!

Bada mnie po kremie szczypie czasem co nie co, ale staram sie raz na jakis czas uzuc bo na dluzej starcza

Femme jak mozesz na noc takke zdjecia wstawiac. Skad mam teraz gofra wziac?! Gratki wizyty

Kasiek uwazaj na szkodliwe zapachy farb

Doggi tez sie boje cholernie. Od razu zaczynam krzyczec jakby mnie ktos ze skory obdzieral:p

Tatiana zeby Ci nie zaczal jakis tarantuli hodowac ;-)
 
Ewi82 no to super :) ale wy macie fajnie tak czesto te wizyty... Ja bede miala tylko 2 razy usg. Raz juz mialam w 13 tyg, nastepny termin na 1 wrzesnia dopiero. A pozniej ujrze moje malenstwo dopiero po porodzie... A wizyte u poloznej mam na 29 lipca. Juz niedlugo ale zbyt wiele tam sie nie dowiem... :/
 
Witam z rana 3 mac mocno kciuki za moją dzisiejsza wizytę na 10 mam :-)! Jadę z mamą bo nie miałam z kim córy zostawić wiec od razu jakiś zakupy zaliczymy :-D

Pająków tez panicznie się boje :-/ ochydztwo

Aob66 nie wyświetlalo mi się :-/ juz odpisalam :-)

Tatiana haha niezły synek :-D

Agulqa wybacz :p śnił się? :-D

Ewi ciesze się ze wizyta udana :-)
 
Aaaaa, tez chcę takiego gofra! :) Albo dwa! :)


Mnie tam pająki i inne robactwa nie ruszają.. o ile są w odpowiedniej odległości. ;) Za to mój Mąz panicznie boi się.. myszy :D Takich malutkich, białych myszek :D


Ewi - gratuluję udanej wizyty!


Femme - będzie dobrze, wszystkie trzymamy za Was kciuki!


Ja dziś idę do rodzinnego - zatoki mnie wykańczają :/
 
Hey,
ja wczoraj weny nie miałam do pisania bo męczyły mnie bóle brzucha. Miałam iść dzisiaj sprawdzić ale chyba nie ma sensu.

Co do szkoły rodzenia to ja nie chodziłam bo mój mąż pracował na zmiany więc często nie mógłby iść a szkoła rodzenia bez faceta mi zbędna. Oglądaliśmy szkołę rodzenie na necie.

Co do pająków to też kiedyś się bałam ale wyleczył mnie mój były bo miał tarantulę a ja często brałam ją na ręce :))) Inne robaki też lubię. Zawsze łapię Konradowi dżdżownice, żuczki czy koniki i daję mu na ręce aby się oswajał. Os oczywiście nie lubię bo upierdliwe dziadostwo.

KasiekZ jak tam dziś ukonszenie, goi się ładnie?

Doggi jak Twoje plecy? Niezłe masz sny :)

Ewelina witaj :)

Agus my po poronieniu doczekaliśmy do pierwszego okresu i potem do dzieła :) Trzymam za Was kciuki z całych sił. Jak tylko się uda to proszę się nam szybko pochwalić.

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty.
 
reklama
I znowu do pracy buuuuuu!

Pająków się nie boję, nie zabijam ich tylko biorę na rękę i wyrzucam. Za to boje się ptaków ich dziobów i machania skrzydłami, nie dotkne ptaka za nic w świecie.
 
Do góry