Hej dziewczyny!
Naprodukowalam sie I mi Posta zzarlo
U nas caly czas mlyn przeprowadzkowy, trwaja tez przygotowania do powrotu do aktywnosci zawodowej, skonczylam juz prawie robic strone internetowa, do tego maly I czasu na nic nie zostaje.
Susel, zdrowka dla Jagodki!
Bada, gratulacje czerwonego paska dla Antosia!
Nasz jakos sie naprawil ze spaniem, ma zazwyczaj 2 pobudki, ale I tak jestem mega zmeczona
N to takie dziecko wulkan z niespozytymi pokladami energii. Siada, turla sie, pelza do przodu I do tylu, jak sie go trzyma to podskakuje jak zaba, przy kapaniu chlapie tak, ze wiecej jest wody poza wanna niz w wannie. Skad on na to bierze sole, jak on w dzien prawie nie spi?!
U nas szalu jedzeniowego nie ma, narazie dostaje marchewke tylko raz dziennie, jeszcze sie w zyciu naje roznych rzeczy, wiec mysle, ze nie ma sie co spieszyc. Ladnie je, otwiera buxie jak widzisz lyzeczke, nie wypycha, myslalam, ze bardziej opirnie bedzie mu to szlo a tu niespodzianka.
Poza tym bez zmian, tak samo absorbujacy jak byl, nie chce zostawac sam nawet na 5 min, szybko sie nudzi i ciagle potrzebuje mowych bodzcow.
Nulini, czemu sie juz nie mozesz doczekac, jak Ignas skonczy roczek?