Anisen
kochamy Cię mocno
teraz mam ericsona Zylo. 4 lata działał. naprawiać sie nie opłaca
reklama
dawno nie miałam czasu, żeby tutaj zajrzeć i aż nie mogę nadrobić zaległości 
. widzę, że niektóre z Was problemują się z kieckami. ja ostatnio też. w sierpniu mam ślub siostry i chrzciny siostrzenicy, gdzie będę chrzestną i świadkową no i chętnie już bym jakąś kieckę kupiła, ale chyba jeszcze poczekam, żeby za 1,5 miesiąca nie było problemu z wciśnięciem się ;-)
mdłości u mnie na szczęście co raz mniej, za 2 tygodnie czeka mnie wizyta i ubolewam, że nie będzie jeszcze nic widać czy to babka czy facecik ;-)
no i przede mną jeszcze trochę stresów, bo bobo moje jest niestety wpadeczką, a z tatuśkiem nie jesteśmy małżeństwem, do tego świeżo po studiach i "teściowie", którzy bardzo nie chcą zostać dziadkami i jeszcze nie są sytuacji świadomi... moi rodzice już kipią entuzjazmem, mama już nawet kupuje piżamki na potem! szkoda, że nie mogą się podzielić tą radością z rodzicami Konrada uhh, czeka nas jutro ciężka rozmowa :-)
. widzę, że niektóre z Was problemują się z kieckami. ja ostatnio też. w sierpniu mam ślub siostry i chrzciny siostrzenicy, gdzie będę chrzestną i świadkową no i chętnie już bym jakąś kieckę kupiła, ale chyba jeszcze poczekam, żeby za 1,5 miesiąca nie było problemu z wciśnięciem się ;-)mdłości u mnie na szczęście co raz mniej, za 2 tygodnie czeka mnie wizyta i ubolewam, że nie będzie jeszcze nic widać czy to babka czy facecik ;-)
no i przede mną jeszcze trochę stresów, bo bobo moje jest niestety wpadeczką, a z tatuśkiem nie jesteśmy małżeństwem, do tego świeżo po studiach i "teściowie", którzy bardzo nie chcą zostać dziadkami i jeszcze nie są sytuacji świadomi... moi rodzice już kipią entuzjazmem, mama już nawet kupuje piżamki na potem!
szkoda, że nie mogą się podzielić tą radością z rodzicami Konrada uhh, czeka nas jutro ciężka rozmowa :-)
P
Pustiszi
Gość
Malwis - poczekaj z kiecką zawsze te przysłowiowe 3 czy 4 cm mogą sprawić ze możesz sie czuć nie komfortowo w dopiętej sukience.
a co do teściów z moimi przyszłymi bo ja we wrzesniu sie hajtam nie miałam problemu, ale moja mama ze studia rzuciłam, a to prace i że wyjechałam..chłopaka za krótko znam. A dziecko heh u mnie był szok w domu rodzinnym ale ja mam haka na mame jak za dużo mi gada, ja przynajmniej z moim mieszkam rok a moja mama była dużo młodsza ode mnie poznała tate na początku grudnia następnego roku w połowie lutego już był ślub bo z moim starszym bratem była w 2 miesiącu. A teraz jaka mądra zabobonna. A zawsze się znajdą entuzjaści i sceptycy. Najważniejsza miłość...
a co do teściów z moimi przyszłymi bo ja we wrzesniu sie hajtam nie miałam problemu, ale moja mama ze studia rzuciłam, a to prace i że wyjechałam..chłopaka za krótko znam. A dziecko heh u mnie był szok w domu rodzinnym ale ja mam haka na mame jak za dużo mi gada, ja przynajmniej z moim mieszkam rok a moja mama była dużo młodsza ode mnie poznała tate na początku grudnia następnego roku w połowie lutego już był ślub bo z moim starszym bratem była w 2 miesiącu. A teraz jaka mądra zabobonna. A zawsze się znajdą entuzjaści i sceptycy. Najważniejsza miłość...
Pustiszi - no u mnie był szok i u mnie i u chłopaka, u moich rodziców trochę też, siostra z ogromnym entuzjazmem, że jej 2 miesięczna córka nie będzie sama i będzie miała się z kim bawić, czym zaraz zaraziła moich rodziców. Moi mają wnusię 300km stąd, zasmakowali troszkę i ubolewają, że nie mają kogo ponosić i porozpieszczać na miejscu . Mojego chłopaka rodzice są za to tacy, że nadopiekuńcza mama uważa go za jeszcze małego chłopca... i cały czas powtarza mu, żeby tylko czasem nie wpadł. Nie mieszkamy razem, moi za to zaproponowali, żeby na pierwsze kilka miesięcy na oszczędność wprowadzić się do nich, zanim się ustabilizujemy. Mieszkają sami w domku rodzinnym, więc miejsca sporo. Żartowali sobie nawet, że jak mojego chłopaka rodzice nas wygonią na wieść o zostaniu dziadkami, to mamy się pakować i przyjeżdżać haha ;-). Czas nas goni i trzeba ich w końcu powiadomić. Nie ma na co czekać i choć nie wiem czemu, boję się tej rozmowy, ale chciałabym mieć ją już za sobą!
. Mojego chłopaka rodzice są za to tacy, że nadopiekuńcza mama uważa go za jeszcze małego chłopca... i cały czas powtarza mu, żeby tylko czasem nie wpadł. Nie mieszkamy razem, moi za to zaproponowali, żeby na pierwsze kilka miesięcy na oszczędność wprowadzić się do nich, zanim się ustabilizujemy. Mieszkają sami w domku rodzinnym, więc miejsca sporo. Żartowali sobie nawet, że jak mojego chłopaka rodzice nas wygonią na wieść o zostaniu dziadkami, to mamy się pakować i przyjeżdżać haha ;-). Czas nas goni i trzeba ich w końcu powiadomić. Nie ma na co czekać i choć nie wiem czemu, boję się tej rozmowy, ale chciałabym mieć ją już za sobą!
Anisen- ja ostatnio miałam nokie C3, fajna nawet, bateria mi trzymała 2 tygodnie :-) ale wymieniłam bo zakochałam się w samsungu galaxy S4 no i przepadłam :-) szkoda, że miałaś takie przejścia z samsungami bo na prawdę telefonik jest mega i jestem bardzo zadowolona z jego użytkowania :-)
Malwis nie zazdroszczę sytuacji, ale teściowie będą musieli to przetrawić :-)
A mój tata jak był w pracy to spotkał gościa, który jest jasnowidzem (ponoć) i się spytał mojego taty, czy już mu córka powiedziała, że jest w ciąży hahahaha :-) no i przepowiedział, że będzie chłopak, urodzi się w styczniu przed południem przez CC
ciekawa jestem czy się sprawdzi hehehe :-)
Malwis nie zazdroszczę sytuacji, ale teściowie będą musieli to przetrawić :-)
A mój tata jak był w pracy to spotkał gościa, który jest jasnowidzem (ponoć) i się spytał mojego taty, czy już mu córka powiedziała, że jest w ciąży hahahaha :-) no i przepowiedział, że będzie chłopak, urodzi się w styczniu przed południem przez CC
ciekawa jestem czy się sprawdzi hehehe :-)
pustiszi -
z kropli bez problemu można Euphorbium, i lekarka powiedziała, że w sytuacji kryzysowej na noc otrivin czy coś w tym stylu nie zaszkodzi( ale sporadycznie)
co do ubrań ciążawych ja równiez zdobycze lumpowe- jeansy z gumą, nie z szerokim pasem na brzuchol za 4zł+ wymiana gumy za 3 zł. z poprzedniej ciąży jeszcze jedne spodnie w szafie leżą a le to juz z pewnością na później i może cos jeszcze w wakacje upoluje... tunik pół szafy więc jest dobrze,
nie wiem jak u was ale u mnie przecenyw sklepach i można kupić w h&m własnie od 30 do 75 zł spodnie ciążowe
malwi- moje tez bylo niespodziewane, a pierwsze pytanie teściowej bylo kiedy ślub... potem sie rozochociła i stwierdziła że wózek ona kupi a co
z kropli bez problemu można Euphorbium, i lekarka powiedziała, że w sytuacji kryzysowej na noc otrivin czy coś w tym stylu nie zaszkodzi( ale sporadycznie)
co do ubrań ciążawych ja równiez zdobycze lumpowe- jeansy z gumą, nie z szerokim pasem na brzuchol za 4zł+ wymiana gumy za 3 zł. z poprzedniej ciąży jeszcze jedne spodnie w szafie leżą a le to juz z pewnością na później i może cos jeszcze w wakacje upoluje... tunik pół szafy więc jest dobrze,
nie wiem jak u was ale u mnie przecenyw sklepach i można kupić w h&m własnie od 30 do 75 zł spodnie ciążowe
malwi- moje tez bylo niespodziewane, a pierwsze pytanie teściowej bylo kiedy ślub... potem sie rozochociła i stwierdziła że wózek ona kupi a co
justynaj
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 1 531
Melduje sie dziewczyny, mam czas bo kapie mala a ona chce sie dzis dlugo pluskac wiec siedze przy niej i pisze do Was. W czasie dnia jak troche lepiej sie czuje to probuje dom pozbierac do kupy, a po poludniu od 4 oczy zaczynaja mi sie robic jak glazy,ze musze spac,dzis nie moglam odpoczac, bo musialam odebrac core z obozu a to zajelo mi 4 godziny, stad wogole csle opoznienie z kapiela i wogole...dobrze,ze moj mi pomaga duzo przy malej...;-)
Anisen, rozumiem Cie jak masz uraz do tej firmy to bez sensu sie ladowac znowu w nia. My mamy takie przejscia z Philipsem, do tego stopnia,ze moj nie chce dac imie Filip, bo mu sie zle kojarzy i mowi,ze dziecko nie bedzie sluchac
ja tez mam Samsung Galaxy3 i jestem zadowolona choc baterie bardzo slabo trzyma,wiec musze ladowac co 2 dzien, ale podlaczam ja po prostu na noc. A reszta jest ok.no moj ma iphona 5, ale dostal go ode mnie w prezencie, gdzie polowe mialam odliczenie podatku bo wzielam na taty firme.a tak no coz, cena jest zabojcza i normalnie to nie oplaca sie naprawde bo az tak duzo lepszy od innych nie jest;-)
Anisen, rozumiem Cie jak masz uraz do tej firmy to bez sensu sie ladowac znowu w nia. My mamy takie przejscia z Philipsem, do tego stopnia,ze moj nie chce dac imie Filip, bo mu sie zle kojarzy i mowi,ze dziecko nie bedzie sluchac
ja tez mam Samsung Galaxy3 i jestem zadowolona choc baterie bardzo slabo trzyma,wiec musze ladowac co 2 dzien, ale podlaczam ja po prostu na noc. A reszta jest ok.no moj ma iphona 5, ale dostal go ode mnie w prezencie, gdzie polowe mialam odliczenie podatku bo wzielam na taty firme.a tak no coz, cena jest zabojcza i normalnie to nie oplaca sie naprawde bo az tak duzo lepszy od innych nie jest;-)
Anisen - ja mam taki ładny i dobry telefon...różowy taki...
Aniia - spytaj kolegi taty, jak to u mnie bedzie, please!!!
Jak tata jeszcze spotka tego gościa to załatwię hihihi :-) bo to gdzieś na trasie było :-)
reklama
Bojkuu wymiękam.. wczoraj skakałam w końcu z radości widząc malucha na ekranie USG. Plamienia w niedzielę ustały, z dzidzią wszystko oki. Aż tu w nocy się budzę i czuję że znowu jest coś nie tak. Lecę do łazienki a tam znowu na wkładce wielka brązowa plamaaaa... ledwo zdążyłam.
Każdy dzień to walka z samą sobą, myślami o dziecku, czy żyje, czy wszystko jest dobrze. Wsłuchiwanie się czy kłucia w podbrzuszu to normalne rozciąganie macicy, czy może coś złego.
Zaczynam powoli wariować.
Każdy dzień to walka z samą sobą, myślami o dziecku, czy żyje, czy wszystko jest dobrze. Wsłuchiwanie się czy kłucia w podbrzuszu to normalne rozciąganie macicy, czy może coś złego.
Zaczynam powoli wariować.
