G
gość 574
Gość
witam i nieśmiało do was pukam
Na razie widzę bladą kreskę druga i boję się uwierzyć, że po 10 miesiącach starań (z 2 miesięczną przerwą, bo nie chciałam rodzić w listopadzie i grudniu się udało. Jak uwierzę to wtedy na dobre się rozgoszczę u was, a póki co nieśmiało się witam
Jeśli bladzioch się umocni to mój termin będzie na 25 stycznia
Moniczka, Michalina: ja z pierworodną córą miałam termin na 28.12 i zaciskałam nogi, bo koniecznie chciałam dotrwać do 1.01 i się nie dało - wody odeszły i klops - trzeba było rodzić Z perspektywy czasu to mówię- najważniejsze, że zdrowa i nie umęczyła mamusi porodem, a reszta to wątki poboczne ale jak juz wiedziałam, ze rodzę to płakałam mężowi, że ja chciałam w styczniu
fiuu: u mnie też jest na razie bladziutka druga kreska, ale jest. Do okresu to ja mam jakieś 2-3dni. Jak do nd nie przyjdzie to uwierzę! na razie nie dowierzam
panna.nikt: przykro mi - trzymaj się dzielnie!
mea_osi: mamy córki z tego samego roku, miesiąca - baa wyprzedziłaś mnie o dzionek
miłego dnia wszystkim!
Na razie widzę bladą kreskę druga i boję się uwierzyć, że po 10 miesiącach starań (z 2 miesięczną przerwą, bo nie chciałam rodzić w listopadzie i grudniu się udało. Jak uwierzę to wtedy na dobre się rozgoszczę u was, a póki co nieśmiało się witam
Jeśli bladzioch się umocni to mój termin będzie na 25 stycznia
Moniczka, Michalina: ja z pierworodną córą miałam termin na 28.12 i zaciskałam nogi, bo koniecznie chciałam dotrwać do 1.01 i się nie dało - wody odeszły i klops - trzeba było rodzić Z perspektywy czasu to mówię- najważniejsze, że zdrowa i nie umęczyła mamusi porodem, a reszta to wątki poboczne ale jak juz wiedziałam, ze rodzę to płakałam mężowi, że ja chciałam w styczniu
fiuu: u mnie też jest na razie bladziutka druga kreska, ale jest. Do okresu to ja mam jakieś 2-3dni. Jak do nd nie przyjdzie to uwierzę! na razie nie dowierzam
panna.nikt: przykro mi - trzymaj się dzielnie!
mea_osi: mamy córki z tego samego roku, miesiąca - baa wyprzedziłaś mnie o dzionek
miłego dnia wszystkim!