reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Papagu ja siadam i się opieram na kanapie ją kładę sobie na brzuchu ( więc jest w takiej pozycji pół leżącej) i wtedy tak ciągnie jakby siadać chciała :) Chwile się pomęczy i przerwa :)

Sylka załóżcie sobie fanpage na facebooku i daj znać ! :) Bo to fajna sprawa, u mnie duże podwórko pod domem więc pomysł żeby was wynająć może się okazać rewelacyjny! A co do podnoszenia pupki to też tak robi, najwaięcej radochy w wanience bo chlapie :p

Akuku skalpel też ćwiczę :) super że była kupka! Dopóki nie miałam Zosi nie wiedziałam ile radości sprawia kupa! Haha , cieszmy się z małych rzeczy :D


Hope oby w przychodi poszło szybko :) Moja Zosia ma tak samo ze smokiem :)

Jagus Zosia też mocno ssie rączkę ale staram się wtedy podawać smoczek :)


A mam jeszcze do Was pytanie ile cm mają wasze maluchy? Bo nasza wg cm na przewijaku ma 66 cm i ledwie mieści się w ubranka na 68 :szok: Wasze też tak?
 
reklama
Witam mamusie !!!

musze pochwalić moja młodsza córka jest wspaniała jesli chodzi o robienie z nią zakupów !!!! Śpi jak kamień nawet i 8 godz ale po 4 lub 5 sama budze ja na karmienie bo zauważyłam ze jak za długa przerwa to tak sie nachapie tego mleka ze potem brzuch ja boli :( nie wazne czy wózek czy nosidelko zamontowane do stelaza wystarczy ze chwile sie z nią przejade i odlot totalny :) tylkonie rozumiem jednej rzeczy próby uspania jej w wózku w domu kończą sie taka chosteria ze uspokoić nie idzie a w sklepie śpi ??? !!!!na dworze śpi !!!!

Monika moja urodziła sie 54 cm a teraz jak ja mierze to ma 68 i body na 74 cm zakładam ale ona waży prawie 7 kg !!! :) moj klocuszek :)
 
Hej!!


Ależ dzisiaj był fajny dzień! Byliśmy w zoo... zjedliśmy gorfy i lody... cudowny! Jestem bardzo naładowana pozytywną energią :-)




Hope
ja ubieram w zasadzie lekko... Body z długim rękawem, śpioszki (ew. rajstopki) i skarpetki na nóżki bo one wiszą. Na głowę czapeczkę. No i zawsze mam na sobie sweterek który mogę zapiąć na nas obojgu - albo polar ten do noszenia w chuście. Ale to tylko wtedy kiedy sama czuję że jest chłodno. Oboje grzejemy się ciałami więc nie sądze żeby było mu zimno jak ja topie się w krótkim rękawie... (bo on mnie grzeje)


Sylka podziwiam... chociaż ja poza pisaniempracy dyplomowej kończę dopracowywać pierwszy tom powieści żeby wysłać go już do wydawnictwa, Tak wiec to też pochłania czas, ale jestem w domu. Nienawidzę Adriana zostawiać...


Monika no my mamy teściów... fakt że Adrian jest ciężkim dzieckiem do zostawiania... ale czasem trzeba... tym bardziej że u nas w związku jest ostatnio bardzo źle więc potrzebujemy takiego czasu tylko dla siebie...


Akuku
no to małżonek cię załatwił... współczuję...


Jaguś
my wybieramy filmy razem i zazwyczaj nam się podobają... ale z tym ewidentnie nie trafiliśmy hoć pierwsza część mi się podobała... a do kina dość często chodzimy. :-)



Magsus
ILE??? Chyba mamy największego dzidziusia!


Moj Adrian ma jakies 64-65cm i śmiga w ciuszkach 68 :-) ale... jaki on maly sie urodzil... :-D




Idę się położyć bo ledwo żywa jestem...
 
Ostatnia edycja:
Gratuluje przespanych ladnie nocek, u nas narazie kilka pobudek. Nasza mała na brzuszku lezeć nie chce, wścieka sie strasznie ale też już podnosi się jakby chciała siadać. Waży 5200, ale urodziła sie malutka bo 2800. Ciuszki nosi 62 ale np. pajace to 68 bo 62 są za małe. Czy Wy też tak macie że wolicie kupować ubranka dzieciom niż sobie? Kurcze taką frajdę sprawiają mi zakupy dla córki że zapominam o sobie i potem nie mam co na siebie włożyć i marudzę...
Chyba nie dam rady nauczyć Małej ssania smoczka:no:, wypluwa i już, woli rączkę. Macie może jakieś rady?
 
Hejka wieczornie...
U nas pogoda do d.... Wczoraj cały dzień z chłopakami sama bo m był na uczelni, a dzisiaj ja dostałam wychodne i byłam w kinie na Jack Strong. Zabrałam ze sobą siostrę i rodziców i było fajnie.
M dał radę, choć się martwiłam, bo mleka nie odciągalam, tylko zostawiłam mm. Mój synalek praktycznie pierwszy raz takie pil( po urodzeniu w szpitalu miał jedynie podane jak jeszcze pokarmu nie mialam) no i wypił 120 ml.
U nas kupki 2-4 dziennie. Nocki ostatnio super - pierwsze karmienie ok 5-6 rano.
Kurcze ten czas tak leci ...w piątek Adaś miał 2 miesiące... Az się boję co będzie jak wrócę do pracy...
 
Dzień dobry:-)

Monika też staram się małej dawać smoka ale chyba bym musiała non stop nad nią wisieć i trzymać go jej w buzi bo ten mały skubaniec cały czas go wypluwa i od razu pakuje łapkę;-) Smoka sama ciągnie tylko jak zasypia i na spacerze, a tak po kilku minutach wypluwa a potem zdziwiona że nie ma i płacze;-)
Też się śmieję, że w życiu bym nie pomyślała że zwykła kupa tak może człowieka ucieszyć;-)A mała robi jedną na dzień albo dwa:-)

Pati mam to samo, jak jestem w sklepie to częściej patrzę na niemowlęce ubranka;-)

Magsus gratuluję udanego wypadu:-) Moja do tej pory zawsze przesypiała każdy spacer a tu ostatnio 5 min przed domem obudziła się i w ryk;-) Mam nadzieję że to taki jednorazowy "wybryk";-)

A u nas noc o niebo lepsza niż myślałam - mała spała cały czas od 15.30 do 5.30 z przerwami na jedzenie i zmianę pieluchy więc jestem w ciężkim szoku... Za to chyba sobie tak naładowała bateryjki że cały dzień będzie na chodzie;-)
 
Ja juz pocwiczylam z rana jakies 3/4 skalpelu ;) wieczorem jeszcze caly zrobie.

Maly spal nie jadl od 19 do 4.30 .no pieknie poprostu ;)
Wyspalam sie bo poszlam spac o 21.30 huhu I do 6 spalam..az sama sie budzilam.
Zreszta zakwasy na calym ciele mnie mecza I sie ruszyc nie moge...stad cwiczenia z rana...zmykam bo woda w wannie czeka zajrze pozniej.
Milego dnia
 
hej!

jak to mozliwe,ze wasze dzieciaki takie dluuugie przerwy w karmieniu maja???:szok: na cycu???:szok:


u nas po 3 i okolo 6 zawsze jest jedzonko....moze cos z moim mlekiem nie tak? moze za malo mam?:confused:
 
Dzień dobry! Choć za oknem nie bardzo:(

moje dziecko przyzwyczaiło mnie że jak dostanie mleko o 23 lub 24 to potem o 7. A dziś poszedł spać dopiero po 1 a wstał o 5 i teraz o 7.30. No szkoda. Do dobrego szybko się człowiek przyzwyczaja:(
 
reklama
Kasia mój maly czy to dzien czy noc to je co 3 godziny a niekiedy co 2, wiec nie jestes osamotniona, no i od kilku dni budzi sie o 2 w nocy i do 5 nie umie konkretnie zasnac tylko co chwile sie wybudza a co za tym idzie ja tez nie spie:(ale wreszcie wiem jak wyglada kupka o konsystencji musztardy bo kiedys ktoras pisala ze takie maja byc kupki. antoś od 2 dni własnie taka kupke robi, ciekawe na jak dlugozazdroszcze wam tych wyjsc do kina, na zakupy. ja tez musze pobiegac troszke po lumpach i kupic jakas kurteczke dla malego i córki. taka wiosenna, ale dzisiaj brzydka pogoda to nigdzie sie nie ruszam bo jak pomysle o pakowaniu wozka do auta w taka pogode to mi sie odechciewa
 
Do góry