reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

elama- wlasnie tak mi sie wydaje, ze to tylko zwracanie na siebie uwagi, bo kaszel pojawial by sie o roznych porach;-)

a pomysl z prowokacja dobry! TRZYMAM KCIUKI:-)
 
reklama
super ta prowokacja, jestem ciekawa efektow

cholera mam jakis kryzys laktacyjny, wczoraj maly tak mi sie rzucal przy piersi i stekal ze chyba za malo mleka bylo, a zauwazylam ze od 3 dni te piersi takie malo wypelnione mam. dzisiaj wlasnie dopijam 2 litr wody, zeby pic wiecej wlewam sobie do kufla (taka namiastka piwka:)), ale tez zrobil dzisiaj 2 luźniejsze kupy ktore wyszly z pampersa wiec nie jestem pewna czy to stekanie to faktycznie z niedojadania czy jakis inny problem sie pojawia - nie widze objawow pojawiajacych sie ząbkow wiec to chyba nie to
 
Ostatnia edycja:
Akuku- superowo! Gratulacje!

Pustiszi- don't stress kobietko. Wiem ze glupio to zabrzmi ale bedzie co ma byc. Jesli bedzie druga dzidzia to bedzie trochę hardcore na poczatku ale za to za 3- 4 latka luzik :)) A moze to tylko jakis wir hormonow. Tak czy inaczej napewno dalabys rade!!!

Elama super pomysl z ta prowokacja. I jak tam byl jak I s komentarz albo efekt juz?

Sylka- my wynajmujemy cala chalupe a tak samo nie mam pochowac gdzie rzeczy. Niby tyle mejsca a przechowywac nie ma gdzie...tak to urządzone wlasnie. Do tego "gratow" tyle przy dzieciach ze sie praktycznie o wszystko potykam mimo ze teoretycznie to jest wysprzatane...

Co ja jeszcze mialam pisac???
Ehhhh ta skleroza...

Milego wieczorku kochane!
 
Hej laski

Ja już wykąpana w łóżku. Jak dobrze że dzień się już skończył.

Akuku wielkie gratki ząbków:)

Monika Twój tato był fantastycznym człowiekiem. I teraz na pewno cieszy się że tak dobrze Go wspominasz. Trzymaj się kochana:)

Pustiszi wyluzuj choć wiem że łatwo powiedzieć. Ale czasu nie cofniesz. Będzie co ma być. Jeszcze sama nie tak dawno drążcymi rękoma robiłam test i z modlitwą na ustach żeby jedną kreską była. U mnie na szczęście była jedna. Trzymam kciuki
żeby i u Ciebie tak było no chyba że chcesz dwie? :)

Dona u mnie też pustki ostatnio. Też dzisiaj były nerwy przy cycu.
 
Akuku
gratulacje,to pieknie wyszly już dwa
Elama pomysl bardzo dobry,oby zadzialało,bo ak czytam i czytalam wcześniej,to mnie by też ku@$#^%&@ brała,że mi ktoś grzebie w ubraniach i nie tylko i nosi moje rzeczy i jeszcze bezczelnie udaje jakby się nic nie stało,no co za typiara jasny gwint !!!!Dobrze,że mężu rozumie sytuacje i pomaga to rozwiązać ,bo na prawdę nie jest to przyjemne:no:

Pustiszi oby to bylo wiechnięcie hormonów i fałszywy alarm,rozumie że sie martwisz


U nas spokojny dzień,chociaż pogoda taaakaaa daremna,takie siedzenie w domu-okropność.
Malutka tak ciśnie paluszku do ust ,że nie raz aż się zadławi pierdołka mała,na wieczór też tak grzebała,ześliniona ,cztery paluszki przygryzała z grymasem i marudkowała-może to też zębole??
coś tam niby widać,ale pewności nie mam.

jakos ostatnio taki czasem spadek formy,nastrój jakiś z dupy,szybko jestem zmęczona,dom zaleziały,by treba było się wziąć do porządku z tym sprzątaniem,bo aż sama źle sie czuje,ale leeeń straszny mnie dopadł i tak to trwa i trwa aż zaczyna mnie to drażnić,mnie samą.
 
reklama
hejka
dzisiaj nie padłam na twarz, a więc daję radę coś napisać.... wstałam po 4 bo starszak wyjeżdżał na wycieczkę szkolną.... tak mnie muli że szok
Adaś dzisiaj wymyślił że ustami może wydawać dźwięk - trudno określić jaki coś między brrrr samochód a prrr czyli pierdzenie... ślini się przy tym jeszcze bardziej, ale radochę ma mega.
jutro może uda mi się pojechać do pracy w odwiedziny - stęskniłam się za plotkami :)
Akuku gratki ząbków:)
Monika Trzymaj się ...
Elama - mam nadzieję że utrzesz nosa smarkuli...
Pustiszi - będzie dobrze.... Tak jak Anbas pisze potem będą mieli super kontakt...miałam koleżankę która chodziła do klasy z bratem - ona ze stycznia, on z grudnia....
sylka - ja mam dom, ale wszędzie pełno "przydasię" - kurcze muszę zrobić odgracanie strychu, bo niedługo nam się na głowę zawali tyle tego tam jest.... no i muszę do letnich ciuchów dojść :szok:
Dona - u mnie znowu mleka jak bym miała wykarmić pół wsi... ostatnio mi się śniło, że oprócz mojego maluszka musiałam karmić jeszcze jedno maleństwo, które ktoś porzucił ... obudziłam się w zalanej mlekiem koszulce.....
uciekam spać
... no i Bandytka - popraw się bo masz "krechę"
 
Do góry