reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2013 :))

Witam się po drzemce. Położyłam się po 14 i dopiero wstałam. Cóż, skoro w nocy spać nie da rady, to chociaż w dzień nadrobię.

Nocka była ciężka, bo jak Nika zasnęła w końcu, to Nelcia zaczęła kaszleć. Ostatni atak o 7 rano, więc nie pospałam wcale. Kiedy im jest tak źle, to ja przestaję myśleć o sobie,a to tez źle, bo wiem, że muszę uważać. Mama spała z Niką, ja z Nelą, mąż w gotowości do pomocy.
Zastanawiam się jaka nocka kolejna nas czeka. Wizytę planuję na środę, bowiem chcę jeszcze sprawdzić, czy to czasem nie jakaś infekcja się szykuje.Martwię się coraz bardziej o Nelcię, bo ona niby nie ma astmy jeszcze na 100% potwierdzonej, ale inhalator już jeden ma. Tyle, że nie dostaje tak, jak Nika sterydów. Pewnie po wizycie się to zmieni.

Wiem, że jakoś to będzie, czasem tylko za dużo złych rzeczy na raz powoduje, że siedzę i ryczę, bo nie umiem pomóc. Dzięki
Wam, Waszym radom i pocieszeniom, jakoś człowiek znowu staje na nogi
happy.gif
Dzięki zatem ogromne po raz kolejny za mega wsparcie i życzliwe słowa!:tak:


Mąż pojechał z dziećmi na spacer, a kiedy wrócił, to przywiózł kilka ubranek młodemu i sweter dla mnie. Powiem Wam, że sweterek idealny. Sama bym lepszego nie kupiła. Nada się teraz i po ciąży. A ubranka podobno wybierał z Nelcią. Wstawię na odpowiedni wątek fotki.


Kaju ja znam powiedzenie, że jak chcesz stracić przyjaciela, to zamieszkaj z nim. Doświadczyliśmy tego na sobie i powiem Ci, że jest mi jeszcze dziś przykro, kiedy myślę o tym,jak nas potraktowali. Współczuję przeżyć, ale tak jak piszesz, trzeba być ponad tym. Trzymaj się!

Aninek
no obyś się lepiej wyspała dzisiejszej nocy. Hehe...nadmiar życzliwości nie wskazany;-) Faktycznie fajne te promocje wyczaiłaś. Na necie rozumiem? Musze wejść na stronkę. Aha! I Suzanna to cudne imię. Strasznie mi się ta wersja spodobała:happy2: Prezenty śliczne!


Indziorka już właśnie dotarło do mnie, że jesień i zima to dla astmatyków najgorszy czas...Nie wiem, jak sobie poradzimy, ale dajesz mi nadzieję, że jednak da się z tym żyć. Dziękuję kochana!


Biłka
śniadanko do łóżka? Się ceni:tak: Jeszcze na kacu...brawa dla męża!


Elisse
a no tak mnie naszło z tymi biedronkami. Staram się dopasować wystrój do charakterku. Jakoś tak mam. Nelcia jest delikatna, wrażliwa,jak motylki, a Nika to diabełek wcielony, tyle, że przecież nie zrobię jej z pokoju piekiełka:sorry2: Dlatego wpadłam na pomysł z tą biedronką, bo ona tak jest mała wędrowniczka:happy: Lilianka śliczne imię:happy2:


Marta
chrząstka spojenia jest dość elastyczna i podobno może się z biegiem ciąży zejść, jeśli będzie się na to bardzo uważać. Oby, oby, bo ja już ledwo daję radę:baffled:.


Milusia przejrzałaś mnie:-p U nas kuchnia typowo polska, ale raczej zdrowa. Uważaj na siebie z tym spojeniem.


Hanuś
ja bym nie panikowała. jeśli czujesz się normalnie, to nie ma co się martwić. Na mnie w ciąży z Nelcią wskoczył pies wagi ciężkiej i prawie przewrócił i było ok.

Ada gratuluję udanego zakupu. Mój mąż kupił sweterek dla mnie w Matalanie. Dał 25Ł, ale fajny, będzie jak znalazł nawet po ciąży. Zrobiłaś mi ochotę na słodycze, a tu jak na złość mąż kupił Michałki, więc pewnie na jednym się nie skończy, ale....dziś mam to gdzieś:-p

Natal kawałek tortu czekoladowego w niedzielę, to nie grzech. Ja idę właśnie po Michałki i dziś przymykam oczy na kalorie;-) Oby plecy Ci nie dokuczały, bo wiem, jak to cholernie daje w kość.


Miłego wieczorku Wam życzę!
 
reklama
Deszczyk śliczne kołysanki.

Hanus jeśli się boisz, to lepiej dla pewności udać się na IP. Nic się nie powinno stać. Wody też go chronią.

Kaja28 trzeba mieć tupet, by przywłaszczać cudze pieniądze. Najważniejsze, że już z nimi nie mieszkacie. Pozostaje się przyzwyczaić do rozciągającej się skóry na brzuchu.

ada1989 mi też się imię podoba :) Ciężko znaleźć coś taniego i fajnego - cena bardzo niska. Nie wiedziałam, że w H&M można za taką kwotę sweter kupić. Uwielbiam czekoladę z chrupkami ryżowymi :-)

caroline za to u mnie Harry Potter króluje. Miłego oglądania :)

natal84 poproś o masaż pleców :) to dobrze, że brzuch już nie boli.

Magda_z_uk
poobserwuj jeszcze dziewczynki. Oby teraz w nocy było lepiej. Biedne się męczą. Mąż jaki kochany stara się jak może, by choć częściowo Ciebie zastąpić. Ja na razie planuję przykleić nad łóżeczkiem naklejki wróżek i motylków. A w przyszłości zobaczę, jaki mała będzie chciała wystrój. Dziewczynki bardzo się różnią od siebie. Każda lubi co innego ;-)
 
Elisse ja czekam na długie zimowe wieczory i podejrzewam że znowu wpadnę w książkowy szał! :D tak się zastanawiam czy drugi raz nie przeczytać całej serii HP.. :-)
a może macie dziewczyny jakieś fajne typy książek? mnie ostatnio wciągnęły serie typu Biała Masajka i Kwiat pustyni.. teraz wolę spacerki ale zimą będzie więcej czasu na czytanie ;-)

Magda z uk czasami trzeba uciąć taką drzemkę żeby zregenerować siły.. każdej z nas się zdarza od czasu do czasu :-) czekamy na fotki zakupów :-) a twój mężuś kochany i widać że na każdym koku stara się pomóc, poprawić humor i jeszcze sprawić żebyś nie czuła się bezużyteczna.. naprawdę gratuluję wybranka ;-) i głowa do góry!
Natal84 pocieszę cię bo ja zjadłam chyba z cztery kawałki sernika :-D
Uciekam zaraz spać bo po weekendowym maratonie zmęczenie dopada ;-)
 
Magda no to super mąż, mój by chyba w życiu mi swetra nie kupił:-D oby dzisiejsza nocka była lepsza!:tak:
elisse kurcze nie napisałam że to cena w funtach,ups:zawstydzona/y: no jakby to było w zł to taniocha, chociaż i tak b. tanio według mnie:-)
caroline co do książek to ja polecam "Gra o tron" ja na razie oglądałam 2 sezony serialu ale kupiłam już książe i zamierzam się za nią zabrac, jest kilka części:tak:

ja jutro lece do przedszkola Konrada, w tamtym tyg były zapisy że jeżeli ktoś chętny to może przyjśc na godzine, popatrzeć jak bawi sie dziecko, nawet z nim sie pobawic i popytać babke o co sie chce, to ide
biggrin.gif
jestem strasznie ciekawa jak on z dzieciakami sie tam bawi:)))
 
elisse nio chłopaki się wkręcili nawet w gatki o ciąży :-)
Dziękuję za miłą opinię o fotce w avatarze :-)

Hanus współczuję Ci tych nerwów...psiaczek nie chciał krzywdy zrobić.
Moim zdaniem jeśli nie boli brzuszek i nie plamisz, a wyczuwasz ruchy maleństwa to wszytsko OKI :-) Z BRZDĄCEM.

Kaja28 nio tym śniadankiem mnie zaskoczył :-) i to na kacu :-D
Wydaje mi się, że prawdziwi przyjaciele to poznajesz w biedzie...tak jak mówi przysłowie :-)

ada1989 i apetyt na słodkie masz widzę jak JA :-)
Dzisiaj wieczorem zjadłam petti berry cłe opakowanie :-) do tego paluszki chrupałam zielona cebulka smak nio i jeszcze zjadłam 2 kanapki z wędliną :-D MASAKRA Z TYM OBŻARSTWEM U MNIE:-D

-CAROLINE- COŚ DAWNO cIĘ TU NIE BYŁO NA BB...zaglądaj kobietko do nas częściej... ;-)

natal84 ważne, że bóle brzucha przeszły...i wszystko wróciło do normy. Musiał być smaczny tort czekoladowy ... mniam :-D

Magda_z_uk
dawaj znać na bierząco jak córci zdrowie ... i śpij w dzień te drzemki są najlepsze, bo nasze brzuszki to uwielbiają :-D



Próbuje usnąć, ale za nic nie udaje mi się to. Więc siedzę jak SOWA na bb :-D czy któraś też nie śpi???
 
Ada sama jestem w szoku, że mąż mi taki prezent zrobił. Wiedział, że szukam czegoś, choćby na wizyty u lekarza, ale teraz, to wiadomo, nie mam jak. Podpytał pewnie mamę o rozmiar i kupił w ciemno. Trafił jednak idealnie:tak: A Twój, jakby musiał, to by na pewno kupił. Jak tam mężuś dziś po pracy?
Fajnie, że możesz iść do przedszkola z synkiem. Ja też zawsze się zastanawiam, co te moje szkraby tam porabiają:confused::happy2:


Caroline powiem Ci, że normalnie odkrywam swojego męża na nowo. Szkoda, że w takich okolicznościach, ale fanie, że w ogóle.


Elisse oj tak, moje dziewczynki są skrajnie różne. I z wyglądu i z charakteru. Nie wyobrażam sobie urządzania pokoju już tak wiesz, w każdym szczególe przed narodzinami, bo dopiero z czasem człowiek widzi, jakie jest dziecko. Ja mam jakoś tak, że nawet kolory ubrań dopasowuję do osobowości:-p Jedynie co,to bym pewnie urządziła neutralnie, żeby można było później zmienić, jak dziecko podrośnie i samo powie co chce.


Nela mi kaszle już 3 godzinę. Zwymiotowała dwa razy, a teraz stoi obok mnie i patrzy co robię. Ciężka noc się szykuje:baffled:
 
Biłka u nas masakra. Mąż mówi, że jak Nela nie przestanie kaszleć do 24, to jedziemy do szpitala:baffled: Mamy 1 godz. i 40min, żeby w końcu się uspokoiła i zasnęła.
 
Emilia gdzieś mi umknął Twój post. Ja w sumie też zaczęłam podejrzewać teraz, że może to resztki z poprzedniej infekcji, bo obie ją miały i obie kaszlą. A że są astmatyczki, to u nich może to mijanie kaszlu trochę trwać. W tej chwili jednak jestem załamana, bo jest prawie 23, a Nelcia nie śpi, tak ją szarpie. Nika słyszę,że kaszlnie co jakiś czas i śpi. Jak doczekamy do rana i na emergency nie pojedziemy, to idę do przychodni z nimi. Muszą nam jakoś pomóc.
Mówisz, że dali Ci ten pas za darmo? Że za darmo, to się nie dziwię, ale że dali, to jestem zaskoczona, bo mi powiedzieli, że w Uk kobietom w ciąży go nie dają:baffled: Muszę zapytać jeszcze raz, bo może by pomógł. Co do masażu, to jeśli PO wszystko bolało, tzn,że był dobrze zrobiony:happy2: Trafiłaś w dobre ręce. Daj znać w wolnej chwili, jakie są dalsze efekty i trzymaj się oczywiście!


Biłka dziękuję kochana. Miło, że nawet o tej godzinie jest ktoś na BB, kto choć trochę wesprze i pocieszy;-)
 
reklama
My niedawno z mężem wróciliśmy do mieszkanka. Padnięci, ech.

Magda_z_uk no to ładnie pospałaś chyba Cię zmęczenie dopadło. Oby jednak noc była spokojna, biedactwa się męczą, mam nadzieję, że jednak obejdzie się bez wizyty w szpitalu :-:)-:)-(

Elisse jutro będziemy malować drugą warstwę, bo mąż dziś stwierdził, że prześwity gdzie niegdzie są, jak wyschnie to wstawię :-) co do rozjaśnienia to mam taką nadzieję.

Deszczyk z tym ułożeniem mam nadzieję, że na następnym usg przekręci się główką w dół... choć czuję jak robi te fikołki, brzuszek faluje, penie by już chciał wyjść hihi

Kaja28 nie wiem, ciężki temat … dla mnie niepojęty. Może za dużo oczekiwań względem drugiej osoby…

Ada1989 to sweterek faktycznie okazja cenowa! Ja wygrzebałam z szafy taki sweter przed kolana do legginsów i o dziwo dobrze w nim wyglądam - choć brzuszek z każdym dniem, co raz większy…

Hanus jeśli masz obawy to lepiej z lekarzem się skontaktować, a czujesz ruchy dzidzi?

-caroline- książkowy szał, oj te noce zarwane na doczytanie książki ech ja teraz rozczytuję się w Gerritsen i Robinie Cooku, od czasu do czasu coś Pilipiuka łyknę. ALe jak zwykle czasu mało ...



A wiecie po tym weekendzie mam zakwasy, albo takie przęmęczenie w udach czuję, że tylko bym leżała. A jutro czeka mnie tyle jeżdzenia/chodzenia...

Lecimy spać, dobrej i spokojnej nocy !
 
Do góry