reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2013 :))

Cześć babeczki.

No, ja już chyba dzisiaj bardziej ogarnięta. Mąż mnie zaskoczył, bo z okazji naszej dzisiejszej 4 rocznicy ślubu wziął sobie wolne.:-) Mogłam się więc troszkę wyspać, teraz szykuje mi śniadanko - jajecznicę ze świeżymi kurkami. Nie mam pojęcia, gdzie on te kurki kupił tu, w UK:szok::-D No ale kochany jest, bo mi nic nie mówił, że ma wolne i ja już miałam w planach kolejny dzień w domu, bo pogoda jak zwykle do bani:baffled:

szylwias
ja myślę, że to na pewno Twój maluszek. Nie jest nigdzie powiedziane, że muszą być bąbelki. Ja w tej ciąży mam coś podobnego, jak Ty od początku, ale to chyba dlatego, że mam łożysko na przedniej ścianie. Ja tam bym się już cieszyła;-)

EmiliaM
myślę, że wiem o czym piszesz. Taka rywalizacja nie jest zbyt zdrowa. I powiem Ci tak, że u mnie przy drugim dziecku, to było nam wszystko jedno. No bo, jak dwie siostry, to fajnie, bo takie kumpele, ale jak siostra i barat, no to wiadomo - pareczka. Dobrze, że tak do tego podchodzisz. Mi jakoś do Ciebie teraz bardziej córcia pasuje, ale cóż,okaże się czy mnie przeczucie nie myli.:sorry2: No i uwierz mi, że będę potrzebować rad w sprawie ubranek dla chłopca, bo to dla mnie kosmos. Może i mam doświadczenie, ale nie w tej materii. W razie co, dobrze, że mam Was:-)

Dotka85
gratulację z okazji półmetka! My jutro tam dobijemy:tak:

Marzenixx
dzięki Ci dobra kobieto za tabelkę:-)

Caroline
no chyba już ochłonęłam. Wczoraj to był meksyk, ale dziś już spokój, no i nie ustająca radość. Trzeba teraz nadrobić zaległe sprawy;-)
Ja zawsze mam łóżeczko dziecka w sypialni na początku. I to zależy. Bo jak starsza cyckowa była, to pół roku stało, a przy młodszej 3 miesiące, bo ona z kolei refluks miała i się bałam, jak ulewała. Widzisz, teraz przy trzecim, to pewnie bym sobie pozwoliła od razu wstawić do pokoju, ale nie chcę:-p Przy pierwszym zaś...nigdy w życiu. Umarłabym z niepokju:oo::-):-) Ale to ja.

Cluue
to nieźle się w nocy umęczyłaś. Odpoczywaj dzisiaj dużo, żeby nie było powtórki. U mnie lekarze w pewnym momencie, jak miałam jakieś dziwne bóle, straszyli nerkami, bo podobno w ciąży lubią się uaktywnić, także dbaj o siebie.
Ja słońce włosów w ciąży nie farbuję, bo w dwóch poprzednich, jak próbowałam, to mi farba się w ogóle nie trzymała. Wiem jednak, że niektóre dziewczyny farbują i są zadowolone. Jeśli chodzi o szkodliwość farb w ciąży, to jest to totalny mit;-)

Dorotqua no toś mi smaka tym chlebkiem narobiła:baffled::-) Daj znać, jak Ci wyszedł!

MAMAAGA
zgadzam się z Tobą, że w sklepach jest dużo mnie ubrań dla chłopców. Dzisiaj podjadę do Nexta, bo tam mają fajne rzeczy, no ale jednak H&M tańszy. :sorry2:Wiadomo, że śpioszki to nie problem, ale już np czapeczki wczoraj widziałam fajne tylko różowe. Nawet mój Mąż był zaskoczony:baffled:

Miłego dnia dziewczyny!
 
reklama
Magda z uk gratulacje z okazji rocznicy.

Widzisz jak to niesprawiedliwie ja mam Rossmana a Ty Nexta. Oj pobuszowałabym razem z Tobą. Dla maluszków obu płci tam są piękne ciuszki ale faktycznie nie należą do tanich. W h&m jakościowo rzeczy są super tylko do wyboru tak jak pisałam dla chłopców mało ale może dopiero pojawi się nowa jesienno-zimowa kolekcja.
 
Dziendobry!!
ja ledwo na oczy patrze taka niewyspana , caly czas sie budzilam , dopiero po jezdzie do domu wrocilam przed chwila, i polozyla bym sie najchetniej, a tu zaraz wychodzic musze. :wściekła/y:
Milego mamy!!
 
Hej dziewczynki :)

Ja dzisiaj się troszku spłakałam ;( rodzinne sprzeczki mojego M z jego rodzicami, czyli moimi teściami.
Przykre to, ale co zrobić. Dla mnie najważniejszy jest teraz mój synuś i obudzą się jak się urodzi.
Nieraz mam takie wrażenie, że ostatnio mam sporo pod górkę. Ale dam sobie radę.

Cieszę się, że sporo z was też już zna płeć swoich pociech. A za resztę wizyt trzymam kciuki. NAJWAŻNIEJSZE, aby nasze dzieciaczki były zdrowiutkie.

Buziakuje.
I uciekam robić obiadek.
Pa.
 
Dzień dobry :-)

nie było mnie jeden dzień, a przeczytanie wszystkiego zajęło mi chyba z godzinę ładnie natworzyłyście tych postów :-):-)

gratuluję mamom, które poznały płeć swoich maleństw, chociaż znam przypadki wśród moich koleżanek, że lekarz mówił przez całą ciąże dziewczynka a urodził się chłopiec i na odwrót :)) to chyba zależy tylko i wyłącznie od kompetencji lekarza.. W jednym z miast (nie pamiętam dokładnie gdzie) przyjmował lekarz, który specjalizował się głównie w określaniu płci i w przypadku kiedy się mylił fundował rodzicom wyprawkę dla maluszka :-):-) jego skuteczność wynosiła jednak 99% także mógł sobie na takie prezenty pozwolić :)

co do ciuszków w H&M faktycznie wybór dla chłopców dość ubogi w porównaniu do tych sukienuś i innych róży ale dla chcącego nic trudnego ja tam zawsze coś znajdę :-) ostatnio już nawet moja mama żartowała, że powinnam mieć tam zakaz wejścia...

Magda z uk GRATULACJE SYNECZKA!! zazdroszczę Ci tego NEXTA:-) Ubranka na stronach internetowych są drogie a wiem, że w sklepach można trafić na fajne promocje...

co do badania na glukozę nie taki diabeł straszny podziwiam jednak kobiety, które wypijają roztwór bez kombinacji z cytryną, bo jak lubię słodkie to ta glukoza to jednak przeżytek :-)


... boże dziewczyny czy wy też tyle jecie?? ja od kilku dni mam takie napady głodu, że zjadłabym chyba wszystko.. zaczyna mnie to przerażać bo mam tylko 164 cm wzrostu więc jak dużo przytyję to zamiast kurtki na zimę kupie sobie chyba 4 osobowy tropik :-D:-D
 
Patiinka nic mi nawet nie mów! ja w sobotę mam wesele i jaaakimś cudem udało mi się wyszperać w sklepie jakiś worek żeby ten gruby tyłeczek przykryć :-D
Biłkabdg nie płakuniaj to dzidzia czuje twoje emocje.. głowa do góry !

a z tą glukozą to każdy powinien mieć to badanie? bo mi nic lekarz nie mówił :/
A co do nexta to popieram rewelacyjną jakość tych ubranek :) kupiłam kilka używek i jestem zachwycona! kilka osób mi nawet mówiło że ciuszki tej firmy potrafią obskoczyć kilkoro dzieciaków i dalej są jak nowe :-) dlatego nawet używane się opłaca kupić :-)
Oczywiście gratulacje z okazji rocznic ślubu :-D
 
-caroline- ja też czekam na seriale bo jak siedzę wieczorami sama a mąż w pracy to nudy takie, że szok co do łóżeczka to będzie u nas w sypialni ale mam nadzieje że nie będzie tylko stało ale mały będzie też w nim spał a nie z nami nie chciała bym go przyzwyczajać do spania z nami w łóżku tylko, że teraz tak mówię a zobaczymy jak to będzie w praktyce hehe :-p

Cluue
ja też w podobnej sytuacji tyle, że chciałabym się obronić w marcu zobaczymy czy z pracą zdążę bo póki co nie mam weny twórczej do pisania. A jak chodzi o włosy to ja już farbowałam i będę farbować jak tylko mnie zaczną denerwować :-)

Patiinka też tak czasami mam ale muszę się powstrzymywać przed ciążą się odchudzałam i ważyłam tyle co chciałam i było ok więc teraz nie chcę przytyć aż za dużo choć i tak pewnie nic nie poradzę na to ale od stycznia będę mogła zrzucać a nie przybierać :-p

Gratuluję tym które obchodzą swoje rocznice :-):-)

Pierożki uklejone i zjedzone mmmm uwielbiam pierogi ruskie mogłabym jeść je codziennie uciekam miłego dnia życzę
 
U mnie kolejny upalny dzień. Leżę i kwiczę, a na 14.00 muszę iść z młodym na szczepienie bo jak pójdzie do przedszkola to będę musiała go zrywać wcześniej. U nas pielęgniarka co robi zastrzyki ma łapę jak drwal. Strasznie niedelikatna. Mam nadzieję że po nie będzie go bolało.:-(
 
reklama
-caroline- badanie na glukozę ma określić czy nie masz cukrzycy ciążowej, jest ona niebezpieczna zarówno dla Ciebie jak i maleństwa więc na pewno lekarz zleci Ci to badanie.. zapytaj na kolejnej wizycie.. na początku ciąży glukozę oznacza się na czczo w późniejszych tygodniach ciąży wykonywany jest tzw. test obciążenia glukozą.. czyli picie tego przesłodkiego roztworu o którym mowa :-)

teraz mam pytanko do obecnych już mam.. czy któraś z Was miała przed urodzeniem dziecka psa w domu?? bo my mamy owczarka niemieckiego długowłosego sukę 2letnią i szczerze się przyznam, że strasznie ją wszyscy rozpieściliśmy a teraz przyleciała z Anglii szwagierka mojego M z 2letnim synkiem i suka całkowicie go nie akceptuje.. muszę zakładać jej kaganiec bo ona traktuje go jak taką małą rozrywkę.. wczoraj mały chodził w moich butach po domu i w końcu upadł na podłogę podeszłam, żeby go podnieść a ona tak go obszczekała, że masakra... całe szczęście maluch się jej nie boi i nie płacze jak ona tak wariuje ale boje się co będzie jak nam się dzidzia urodzi..
 
Do góry