Styczeń 2013 :))

[Mila83]

M@linka, kciuki zacisnięte!

Biłka, u mnie też nagle się zaczęło, więc się nie dołuj. zobaczysz że już niedługo Marcelka będziesz tuliła.

madziamadzia, a zbożówkę można pić bez limitu jak się karmi? bo ja dopiero teraz dorwałam w polskim sklepie i bardzo mi smakuje, a boję się dużo pić.

afja, u mnie mąż podobnie, gada, jakieś dziwne odgłosy z siebie wydaje i mała się uspokaja. ja tak nie potrafię ;/

 

[madziamadzia]

Dzięki baska201;-)

Mila83 wydaje mi się, że można pić zbożówkę ile się chce. Zresztą moja Hanuśka jak przychodzi ktoś na kawę, to też sobie życzy kawkę "jopucianą" i wtedy odlewam jej trochę zbożówki i dolewam dużo mleka, a ona zadowolona jak bąk, bo pije kawę

 

[flamandka]

dzien dobry dziewczynki
malinka trzymam kciuki
a rozpakowanym mamusią wielkie gratulacje
u mnie male skurcze pojedyncze ale nierególarne
wczoraj prowalismy z mezem naturalnych sposobow i draznienie brodawek ale nic w nocy sie nie dzialo tylko maly mocniej kopał az jeczalam
ciezko mi chodzic maly bardzo nisko siedzi jak siedze to tylko okrakiem , brzuch sie wygina na wszystkie strony,
dzis przylatuje do mnie mama moze maly na nia czekal:-)
jak sie nic nie ruszy w środe mam byc w szpitalu na wywołanie wieczorem i sie zacznie
coraz bardziej sie boje czy sobie poradze , czy nie spanikuje, i jak z małym .
Pozdrawiam WAS dziewczyny milego dnia.

 

[natal84]

M@linka- zaciskam kciuki !! Szybkiego porodu!!
Gratulacje nowych maluszkow!!!
Bilka- kochana nie doluj sie! Przyjdzie pora i na ciebie! Póki co korzystaj ze Marcelek jeszcZe w brzuszku , dobrze będzie ! Trzymam kciuki za was!!!

 

[maonka]

Witam tak na szybko
U mnie też cisza. Nic się nie dzieje. Wczoraj przejrzałam torbę do szpitala upewnić się czy wszystko jest. Dopakowałam gazety, bo nie wiadomo ile poleżę w szpitalu, aż się rozkręci. Miałam jakieś przeczucie, że zacznie się w nocy, ale okazało się mylne. Więc nadal czekamy. Jutro już mama wraca do domu, więc pewnie jak nie będę miała co zrobić z Alą to się zacznie.

 

[agaagaaga14]

Witam

Ja juz sobie z rana pokursowalam Bylam zawiesc z M moje zwolnienie do pracy bo wczoraj nam sie nie chcialo Drogi dzisiaj sa koszmarne A mielismy do przejechania 43km w jedna strone

Dziewczyny czy moze tak byc ze te skurcze przepowiadajace nic nie bola a po nich zaczna sie juz te konkretne bolace czyli druga faza porodu


M@linka kciuki zacisniete

flamandka czyli mowisz ze byle do srody Ja tez sie boje A najbardziej tego ze moge miec wywolywany porod Ja jestem ciekawa co moj gin jutro mi zaproponuje

bilkabdg nie martw sie nie jestes sama Ja juz mam 4 dni po terminie i nic mi nadal nie dolega

madziamadzia ile czasu przed porodem podali ci ten antybiotyk na paciorkowca ja tez go mam i boje sie ze moge nie zdazyc na czas do szpitala i podadza mi antybiotyk za pozno

 

[-caroline-]

muuum to be a karmisz piersią czy butelką? bo jeśli butelk to może pomogą coś te butelki tommee tippee antykolkowe?
malinka dasz radę! powodzenia!!!:-)
mdziamadzia super że wynik dobry!!! :-)
mgda z uk super że się odezwałaś.. podziwiam cię z trójeczką brzdąców.. ale dasz radę bo silna babka jesteś i świetnie sobie poradzisz!!;-)

mojej kluseczce chyba normuje się sen bo w nocy budzi się regularnie co 3 godziny..
ojj moja mała się budzi więc uciekam.. odezwę się wieczorkiem bo po południu mam lekarza i ostatni zastrzyk przeciwzapalny na tą infekcję bleee.. ale jak ulga jak już o połowę mniej boli!

buziaki mamusie!:-)

 

[Indziorka]

Hej Wam

Ja zapadam powiedzieć, że rozpakowanym gratuluję, czekającym cierpliwości, bo nie znają dnia ani godziny

Ogólnie u mnie to niby dobrze, ale nie do końca, chciałabym już wrócić na mieszkanie, ale nie wiadomo co tym powikłaniem, czy się wyleczy, czy dalej będą wycieczki do lekarzy i szpitala :/ Młoda schiza dostaje, bo mój musiał po tygodniu wolnego wrócić do pracy- jeszcze tak go uwalili, że przez dwa tygodnie nie będzie mógł zjechać... Julka daje w kość, na szczęście w dzień- w nocy sama jest zmęczona i śpi te 3-4 godziny nie mam jak nadrobić co u Was, bo nie mogę siedzieć za długo, a laptopa na brzuch też nie wywalę podejrzewam, że jak się wyleczę i wrócę na mieszkanie to wtedy coś czasu dla siebie i na forum będzie

Trzymajcie się mamuśki

 

[madziamadzia]

agaagaaga14 dostałam antybiotyk w żyłę (dokładnie ampicylinę) ok. 21, a o 23:30 urodziłam. Też się bałam, że podadzą mi go za późno. Moja szwagierka (położna) mówiła, że teraz paciorkowca ma co druga rodząca kobieta. Po podaniu antybiotyku jest ok. Nie martw sie, będzie dobrze

 

[gosia081145]

Hej dziewczyny i U mnie chyba sie rozkreca ale nie mam pewnosci
Dzisiaj mialam wizyte lekarz troche sie zdziwil jak mnie zobaczyl mam juz ok 2-3 cm rozwarcia i najpozniej do wtorku za tydzien jakby nic sie nie dzialo mam sie zglosic do szpitala ale przed chwila wrocilam z wc i tam sluz zabarwiony krwia ciemniejsza nie ma go duzo ale zastanawiam sie czy to po badaniu czy oznaka porodu wprawdzie dziwnie sie czuje od rana brzuch boli troche okresowo no nic pozostaje czekac ;-)