Indziorka
Fanka BB :)
Witam się
Wczoraj a właściwie dzisiaj już nie chciałam pisać... od pójścia spać do zaśnięcia nie wiem ile minęło, ale ostatecznie coś koło 2 było plus wstawanie w nocy na siku i jak w zegarku pobudka o 5:30- dziecię w nocy szaleje a w dzień matkę stresuje, bo odsypia kaszel się wzmaga, niestety skurczom pomaga :/ ale jeszcze czekam, może zwykła wirusówka, póki tempka na poziomie 37.5 to można żyć i nawet jej nie zbijać, bo podobno najlepiej enzymy obronne działają w tej temperaturze... W razie W na Ip pojadę, może inaczej na mnie spojrzą jak już leżałam w szpitalu właśnie się raczę herbatką z cytryną, miodem i amolem- żebym chociaż słowo mogła z siebie wydusić, a skurcze nawalają Jestem ciekawa jak dzisiejsze załatwianie spraw pójdzie... Dobrze, że ból stawów troszkę odpuścił...
Magda, Ada Ja swojego zaganiam do takiej roboty, typu wymienić żarówkę, coś przykręcić itd, bo tak to by się już w ogóle niepotrzebny czuł Niech się poczuje jak mężczyzna w domu a to, że potrafię i lubię takie rzeczy robić to inna bajka Też mnie ciekawi, czy Januarka już się wykluła, a szylvias po szpitalu nie dała odzewu, poza tym, że wszystko dobrze, ale nic czy wyszli czy nie.... Kaja miała teściową na głowie i mówiła, że na nerwy jej działać zaczęła, więc może się skurcze podniosły i już ją zostawili, ale to prawda- jak któraś znika to raczej już podejrzenie porodówka
Szczęśliwego Nowego Roku Kochane Oby ten rok spełnił nasze oczekiwania i żeby było mniej rozczarowań niż w roku mijającym Dobrych porodów i zdrowych dzieciaczków *
Wczoraj a właściwie dzisiaj już nie chciałam pisać... od pójścia spać do zaśnięcia nie wiem ile minęło, ale ostatecznie coś koło 2 było plus wstawanie w nocy na siku i jak w zegarku pobudka o 5:30- dziecię w nocy szaleje a w dzień matkę stresuje, bo odsypia kaszel się wzmaga, niestety skurczom pomaga :/ ale jeszcze czekam, może zwykła wirusówka, póki tempka na poziomie 37.5 to można żyć i nawet jej nie zbijać, bo podobno najlepiej enzymy obronne działają w tej temperaturze... W razie W na Ip pojadę, może inaczej na mnie spojrzą jak już leżałam w szpitalu właśnie się raczę herbatką z cytryną, miodem i amolem- żebym chociaż słowo mogła z siebie wydusić, a skurcze nawalają Jestem ciekawa jak dzisiejsze załatwianie spraw pójdzie... Dobrze, że ból stawów troszkę odpuścił...
Magda, Ada Ja swojego zaganiam do takiej roboty, typu wymienić żarówkę, coś przykręcić itd, bo tak to by się już w ogóle niepotrzebny czuł Niech się poczuje jak mężczyzna w domu a to, że potrafię i lubię takie rzeczy robić to inna bajka Też mnie ciekawi, czy Januarka już się wykluła, a szylvias po szpitalu nie dała odzewu, poza tym, że wszystko dobrze, ale nic czy wyszli czy nie.... Kaja miała teściową na głowie i mówiła, że na nerwy jej działać zaczęła, więc może się skurcze podniosły i już ją zostawili, ale to prawda- jak któraś znika to raczej już podejrzenie porodówka
Szczęśliwego Nowego Roku Kochane Oby ten rok spełnił nasze oczekiwania i żeby było mniej rozczarowań niż w roku mijającym Dobrych porodów i zdrowych dzieciaczków *