reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Batonik - spacerek z Wami - zawsze :-) a Maryś w porządku, łobuz się robi :tak:

Jak byłyśmy dziś na spacerze też pomyślałam o rękawiczkach dla Małej. Miała lodowate łapki, przykryłam ją kocykiem i schowałam rączki pod kocyk ale i tak wyciągała je na wierzch. Trzeba chyba zakupić co by cieplutko miała. My dzis tylko 30 min spacerowałyśmy.
 
reklama
Klara dziś na spacerze miała ciepłe rączki, ale kupiłam jej rękawiczki i jak będą łapki zimne, to założę, ale powiem szczerze, że nie wiem czy córcia ich nie ściągnie :p są na sznurkach, to przynajmniej nie zgubi :)
 
milusio :)


... no my chyba też z 30 min bo jeszcze dodatkowo wiało takim lodowatym powietrzem, że nawet ja pomyślałam o rękawiczkach dla siebie ;)

... czytałam ostatnio o nocnikowych podbojach Waszych pociech i zakupiliśmy dla Blanki nocniczek i co ... i od poniedziałku codziennie robi ładną kupkę na nocniczek :) (ehhh dumna przez DUŻE D) :)


Pytam tak o te rękawiczki bo nie wiem czy gdybym nie założyła dziecku to by nie pomyśleli że wariatka bo szczerze mówiąc nie widziałam jeszcze dzieciaczków w rękawiczkach na łapkach ;/
 
ogólnie to powiem Wam, że Blance chyba wygodniej na nocniczku, bo do pampersa na siedząco jak robiła to czasem 4x dziennie po małym bobku (sorki za szczegóły ;/) a na nocnik to takieeeeee kupki że jestem w szoku ;)


ale pierwsze nocknikowanie wyglądało tak
Obraz 199.jpg
 
Ostatnia edycja:
Klara też tak miała, że się męczyła z robieniem do pieluchy i dlatego wymyśliłam nocnik. To było jak miała 5 miesięcy i umiała już dobrze siedzieć. Szkoda, że idzie zima, bo z sikaniem też by się nauczyła, ale jak jest naubierana, to nie chcę jej męczyć i co chwila rozbierać i wysadzać. Zaczniemy na wiosnę odpieluchowywanie.
 
fakt ja nawet nie sądziłam, że tak załapie od razu, ale widocznie jej tak lepiej, może z sikaniem nie będzie już tak ciężko ;) choć na razie nie myślałam o "odpieluchowywaniu" ;)



... a kupujecie dla Bąbli na zimę śpiworki do wózków ???
 
Ostatnia edycja:
Cóż za radosne wieści :) Gdynianka - moje najgorętsze gratulacje!!!
Jejku - normalnie mi się płakać chce. Ja chce mojego dzidziusia.... Buuuuu.... Jak to by było pięknie znów nosić w sobie i to oczekiwanie, i ta radość gdy pierwszy raz się dotknie, zobaczy. I takie malunieństwo....
Idę stąd bo mi się w głowie poprzewraca ;)
 
reklama
Do góry