reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Klarcia wczoraj dostała kaszkę ryżową malinową na moim mleku (bo mleczna bananowa i jabłuszko niespecjalnie podchodziły) i była zachwycona. Od razu nauczyła się jeść łyżeczką. Ale nie wiem czy to po kaszce, czy jakiś skok znowu, ale strasznie marudna dziś jest. Tylko u mnie na rękach się uspokaja. A wczoraj właśnie ją chwaliłam, że jest jak aniołek, bo ostatnio w ogóle nie płakała.
 
reklama
Cetelin ja już mojej chyba nie będę chwaliła bo zaraz potem jest odwrotnie niż powiedziałam :-)
Gdynianka - buziaki dla synka i gratuluję ząbka a właściwie dwóch :-)

my juz po chrzcinach. Mała przespała prawie całą mszę u mnie na rączkach, trochę się wystraszyła jak ksiądz polał jej główkę wodą ale nawet wtedy nie zapłakała tylko porobiła te swoje słodkie minki i dalej spała. wszystko fajnie się udało, oczywiście jedzenia pełno została a bałam się że zabraknie. Części nawet nie wystawiliśmy na kolację bo zapomnieliśmy :-) więc dziś muszę przejrzeć co zostało i jak pojedziemy do teściów to im zawieziemy.
Mała śpi a ja muszę jeszcze odkurzyć mieszkanie i pozmywać podlogi ale to chyba wieczorem jak wróci mąż i się nią zajmie
 
Witam,
gdynianka życzenia dla Michałka. Mój Dominik jest o miesiąc młodszy, dziś skończył 4 miesiące.

Dominik trochę jest ostatnio marudny bo idzie mu drugi ząbek. Pediatra w środę powiedziała, że lada dzień się przebije ale jeszcze go nie widać. A tym, którego ma już faktycznie potrafi czasem pogryźć mnie trochę.

Szczepienie nam się odwlekło bo okazało się, że w piątek jednak pani doktor wyjątkowo nie przyjmowała na zdrowej stronie bo była sama w przychodni. W poniedziałki zdrowej strony nie ma, jutro zaś ja nie mogę z nim iść, więc zostaje nam środa. Mam nadzieję, że dotrwa zdrowy do tego czasu.

My już po spacerku bo na popołudnie niby zapowiadali deszcze więc wolałam nie ryzykować znów dnia w domu po wczorajszej paskudnej pogodzie. Dominik śpi sobie jeszcze w wózku przy oknie więc jedyna szansa by trochę odsapnąć.
 
My też po spacerku. W Biedronce był płacz ogromny bo zmęczona była. Ludzie się gapili jakbym nie wiem co jej robiła ale żaden dziad nie ustąpił kolejki. Ale dałyśmy radę. Na dworze wieje więc byłyśmy tylko godzinkę. Teraz leży i zjada rękaw w body i nadaje na całego. Uciekam wyprać body bo rano narobiła kupę po pachy i całe żółte. Coś mi się komputer zacina bo mąż chyba nie naprawił do końca. Ale jutro on ma wolne a ja idę do pracy pozałatwiać wszystko więc luzik.
 
Gdynianka- wszytskiego najlepszego i gratuluje ząbków

my po zakupach, Domi śpi na balkonie, ja muszę sprzątać ale czekam aż chęci przyjdą:)
 
Gratuluję ząbków. U nas też ząbkowanie w pełni - mała ciągle prowadzi badania poszukiwawcze w buzi i wszędzie pozostawia po sobie ślady śliny jak wielki śliniący się ślimak. Przy cycu tak wyprawia że nie wiem już czy głodna czy się mną bawi jak kos robakiem. A zębów nie widać.
 
ale tu dziś cisza... nawet nie ma co czytać:-(

macie może kochane jakiś sprawdzony sposób na katar? nie wiem co mogę brać przy karmieniu piersią a coś mnie przyziębienie chyba bierze. cały dzień mam zapchany nos, idę wypić herbatę z lipy - może pomoże:-)
 
Ostatnia edycja:
samanta-- niestety nie mam pojecia... kurcze podobno wąchanie cebuli rozkrojonej pomaga..ale nie próbowałam

daqelle-- heheh kos bawiacy sie robakiem...

gdynianka--- ten czas jest nieubłagalny.... gratulację jedyneczek( jaki paradoks gratulyjemy jedynek... co by na to powiedział nauczyciel)
weronika--- cudną masz córeczkę! a jakie ma rozkoszne pucate policzki :)

eh.. wogle te nasze styczniaki , grudniaki.. lutaki są cudne!
 
ja dzis siedze jak na szpilkach, meble przywiezli i czekam na m i będziemy składać

nie wiem jakie kupić pampersy Domi z pampers 3 ją uczulają a haggisy nie są za fajne cały brzuszek ma czerwony, i nei mam pomysłu co kupić, jakich używacie??
 
reklama
Do góry