niestety jestem w dwupaku obolala po wczorajszym dzialaniu..Wpadłam tylko na chwilę zerknąć na "gorącą", bo śniło mi się, że Klaudoos napisała: "Jak robiłam wszystko, żeby urodzić, to nic się nie działo, a jak przestałam, to już tulę do siebie Szymka"... No, ale jak widać to tylko sen. Więc idę kontynuować spanie.
No i jeszcze dowcip, zadanie matematyczne;-)
-Jest siedmiu krasnoludków, siedem kubeczków mleka i sześć ogórków. Czego nie dostanie jeden krasnoludek?
-Sraczki.
Do później!
w nocy o 3 jadlam sernik- pyszny)) tylko nie wyrósł zbytnio- wiadomo...Ribi-Ja tez mam taką nadzieję moze nie bedzie tak źle....chociaż małż na ten czas by się albo gości przemeldował Podziwiam małza bo by mi się nie chciało po pracy w taką pogodę biegać
Klaudoos-Najważniejsze ze sernik pyszny....a proszek ...e tam...jak będziesz robiła drugi raz to na pewno nie zapomnisz a z brzoskwinką zrobiłaś??
Claudia-to jak Ci twardnieje brzuchol.... to się polóż i nie sprzątaj.....moze weź nospę.... kolezanka zrozumie.....
Kashyaa-HI HI HI jeszcze jakiś kawał na miły początek dnia poproszę
Ariska-Małżon sie uśmiał z tym lizakiem z pod szafy............. dobre
'
ja wstaje sniadanko robic- malzon w domu, wiec koniec lezenia caly dzien z laptopem
moncia?- zyjesz?