reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Monia_86 - jak to mówi mój mąż "masz łeb to kombinuj". Jeżeli to jest szansa na lepsze bądź po prostu normalne życie to absolutnie się Tobie nie dziwię.

Witam nową stycznióweczkę niusia87 - bardzo mi miło, że do nas dołączyłaś, pisz co tam u Ciebie, jak się czujesz?

Mnie też nie ma na liście a na priv pisałam i nawet dostalam odpowiedź że dodana jestem...

Ja dzisiaj całkiem dobrze się czuję ale chyba zaraz idę spać, okropnie mnie ostatnio muli.
 
reklama
Witam. Jestem również styczniową mamą :-) Jestem w 5 tygodniu ciąży. Cieszę się ogromnie. Na razie czuję się dobrze tylko jestem strasznie senna i mam zawroty głowy. Ale czekam na moje pierwsze szczęście i nawet te objawy mnie cieszą. Pozdrawiam.
 
Kate1980 - widzę, że mamy ten sam termin. Bardzo mi miło i witam serdecznie w gronie stycznióweczek:)
 
ariska - powodzenia na sesji :)

Jak dzisiaj się czujecie babeczki? U nas leje od wczoraj wieczora i chyba zaraz myknę spowrotem do wyrka, Misiek jeszcze leniuszkuje to przytulę się do niego bo znowu będę tęsknić jak na nockę pojedzie :(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ewcia u nas też od wczoraj ciągle leje, znowu straszą, że rzeki się podniosą mam już serdecznie dosyć tej pogody wrr :wściekła/y: Samopoczucie jak na razie ok jedyna dolegliwość która nie ustępuje to ból piersi ale da się przeżyć.
 
Cześć dziewczyny!
Dziękuję za popracie, to dla mnie bardzo wazne.
Ja też wczoraj zasłabłam w kościele, bo było bardzo duszno.Dobrze że mężuś mnie złapał, bo bym się potłukła. U nas tez pada od wczoraj i jestem bardzo senna, a tu trzeba się uczyć. Jutro mam ostatni egzamin, wiec nalezy się przygotować.

Powodzenia więc pozostaje mi życzyć :-)
 
Cześć dziewczyny! Nie było mnie tylko przez weekend a Wy się tak rozpisałyście :)
Lecę Was doczytać i odezwę się później.

Już nadrobiłam zaległości :)) Ale tego było...
Witam wszystkie zafasalkowane!!! - liczna grupka nam się tworzy:)) Będzie wesoło.

Ja nie mogę się doczekać pierwszej wizyty a to dopiero za 2 tygodnie. Strasznie ten czas się dłuży...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
no więc nie mogą cię zwolnić, bo masz umowę czasową na ponad miesiąc, a przy jej końcu będziesz po 3 miesiącu ciąży. Więc jeśli nie podpadniesz do końca 3 miesiąca ciąży, to mają obowiązek przedłużyć umowę do dnia porodu.
I może się to pracodawcy podobać albo nie, może Ci dać tego słowny wyraz, ale takie jest prawo i musi się do niego stosować.
Przyznam, że nie jest to może najwygodniesza sytuacja ani dla ciebie, ani dla szefa, ale masz do tego pełne prawo. a oni nie mogą pytać o ciążę na rozmowie.
Cóż, takie prawo. Ciebie obowiązuje tak samo jak ich.

Zgadza sie dziewczyny, jak kończy sie okres próbny i jesteś powyzej 12 tyg to pracodawca MUSI przedłużyć umowę do dnia porodu.

Zasady becikowego zostały wstrzymane do końca 2011 roku teraz należy wykazać że było sie raz w czasie całej ciąży u ginekologa i sie becikowe dostanie.

Dziewczyny w którym tygodniu wg usg widziałyście już bijące serdeuszko?

6t 2d:)

Czesc Kochane
U mnie weekend straszny: śpiący, nudności, marudny...
Juz sie nie moge doczekać wizyty u lekarza, a to dopiero 15 czerwca...
Pozdrowionka
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Czesc Kochane
U mnie weekend straszny: śpiący, nudności, marudny...
Juz sie nie moge doczekać wizyty u lekarza, a to dopiero 15 czerwca...
Pozdrowionka

Ja też mam wizytę dopiero na 15 czerwca i juz nie mogę się doczekać.
Nie wspomnę już o zmęczeniu, które mnie ogarnia. Rano budzę tak zmęczona, że spałabym następny dzień. Na szczęscie przeszły mi trochę nudności, mam nadzieję, że tak już zostanie :)
 
Do góry