reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

witajcie,
sto lat dla solenizantek dzisiejszych, jutrzejszych i weekendowych :-)
jakaś zdechła dziś jestem, ta pogoda taka nijaka, pada, szaro na dworze i ogólnie znowu kręgosłup mnie boli :-(
jeszcze miesiąc wytrzymać i na L4 - już się doczekać nie mogę.
wczoraj na SR dostaliśmy listę do szpitala co zabrać, jakie wkładki, podkłady itp. dziwne rzeczy więc zaczynam na Allegro się rozglądać i pewnie powoli kupować.
w niedzielę chcę męża na jakiś rekonesans wyciągnąć do Ikei, łóżeczko, przewijak zobaczyć, co tak jeszcze ciekawego można kupić, no i ostatecznie w mama i ja zdecydować co do wózka Jedo-czy bierzemy z kółkami skrętnymi czy jednak czterokołowca (tak polecała położna na SR ze względu na śnieg itp, ale przekonani nie jesteśmy, bo w końcu śniegi to może z 2 m-ce będą max a potem będzie trzeba się kolejne kilka męczyć), no i czy maxi cosi city czy cabrio fix.
miłego dnia
 
reklama
Ribi i jak po badaniach? daj znać czy wszystko ok

zielona fajny wózeczek i fakt niedrogi :tak:


Ewcia te kilkadziesiąt dni przeleci jak z bicza strzelił:tak: ja też czasem myślę o wyglądzie maluszka, ale na razie o dziwo nie boję się porodu tylko tego czy dziecko będzie w pełni zdrowe...
A reszta to już sprawa nieunikniona ;-)
Składam Tobie najgorętsze życzonka
urodziny17.gif



fogia a możesz sobie kogoś JUŻ zapewnić w razie porodu, aby zajął się Wami?Tak na wszelki wypadek?


monika to dobrze, że z dzidzią ok wszystko - to jest najważniejsze , nie powiem Ci jak przytyć, bo ja nawet jak mało jem to tyję :tak: teraz w ciąży i może wcale nie kest to konieczne...
idź swoim rytmem a wszystko będzie dobrze




Ja spadam mojemu małemu głodomorkowi śniadanko zrobić

 
Hej dziewczyny:)

Mnie wczoraj rozłożyło choróbsko totalnie i przeleżałam cały dzień w łóżko, nie miałam siły siąść do komputera...Nawet wczoraj poszłam do lekarza,żeby zapytać co moge brać, bo nie chce sie leczyć w ciemno...Dzis jest trochę lepiej, ale męczy mnie suchy kaszel. Piję hektolitry herbaty z miodem i cytryną, wszytskie specyfiki domowe zażywam, ale nie widać efektów...A jeszcze w wtorek nic mi nie było, nawet nie czułam, że cos mnie łapie...

Idę Was poczytać, bo tęskno i było...
 
czesc dziewczynki mam do was takie pytanie bedziecie karmic piersia czy sztucznie?? ja musze sztucznie poniewaz choruje na nadczynnosc tarczycy i biore leki i bede musiala karmic mlekiem modyfikowanym. mam pytanie jakie mleko sztuczne polecacie bo ja na ten temat jestem zielona??:)
kurcze a przy niedoczynnosci tez trzeba mlekiem modyfikowany,m??????????? z lekka mnie przerazilas!
*************************
edit: juz weszlam na neta i wyszukalam co nieco! ufff przy niedoczynnosci mozna karmic!!!
 
Ostatnia edycja:
to podejrzewam zalezy jakie leki bierzesz no i trzeba byc pod stala kontrola lekrza endokrynologa i podczas ciazy i po ciazy a rozumiem ze masz takie leki ktore mozesz zazywac podczas ciazy?? i wiesz co na necie roznie pisza ludzie wiec lepiej idz do lekarza bedziesz miala 100%pewnosci
 
My juz po lekarzu. Osłuchowo czysto, ale lekarz stwierdził, że obie jestesmy porządnie przeziębione. Przepisał dla Wiki syropy narazie bez antybiotyku na szczęście, mi powiedział co mogę zażywać. Jak się pogorszy to mamy przyjść. Oby nie było to konieczne.

Co do karmienia to ja chciałabym naturalnie ale zobaczymy jak będzie. Zmykam do mojej Wiki, wymyśliła zabawę w przedszkole.
 
Dziewczyny, chciałam zapytać, czy któraś otrzymuje zasiłek chorobowy z ZUSu ale POCZTĄ?
Właśnie dzwoniłam do ZUSu, do działu zasiłkow i poinformowano mnie że jutro będą nadane do mnie pieniązki za L4 :-)
Zostały mi naliczone za dwa zwolnienia chorobowe:-):-)

Jedyny minus tej całej wiadomości, to taki, że "dzięki" mojej "mądrej" księgowej (mam własną DG) kasa ma przyjsc pocztą:-:)szok:
Normalnie paranoja. Pytałam tyle razy babki, czy trzeba dostarczyc osobny,druk, wniosek o przekazyawnie świadczen na moje konto, a ksiegowa twierdzila ze- nie:-:)wściekła/y:

Teraz więc mialabym pieniazki prawie że zaraz od wyjscia z konta ZUSu a tak nie wiem ile to trzeba czekac?:-):wściekła/y:

Czy ktos sie orientuje ile czasu pocztą będzie szło to moje chorobowe.
Już ktos mnie postraszyl ze nawet 2 tygodnie! Czy to mozliwe?:szok:

No zaskoczyłas mnie, a jak Ci placil pracodawca? na konto? Mi kierowniczka mówiła, ze ZuS wysyła do pracodawcy, a pracodawca do mnie, a że maja moje konto bo zawsze wyplaty na konto dostaje to luz:-) pierwszy raz słyszę o czymś takim jak piszesz:-) ale skoro u Ciebie takie dziwne sytuacje wychodzą to lepiej się dowiedz jak to jest i zlóż odpowiednie pismo jesli wymagają, widzę, że ładny bajzel mają że takie luki się jeszcze zdarzają...

wczoraj na SR dostaliśmy listę do szpitala co zabrać, jakie wkładki, podkłady itp. dziwne rzeczy więc zaczynam na Allegro się rozglądać i pewnie powoli kupować.
w niedzielę chcę męża na jakiś rekonesans wyciągnąć do Ikei, łóżeczko, przewijak zobaczyć, co tak jeszcze ciekawego można kupić, no i ostatecznie w mama i ja zdecydować co do wózka Jedo-czy bierzemy z kółkami skrętnymi czy jednak czterokołowca (tak polecała położna na SR ze względu na śnieg itp, ale przekonani nie jesteśmy, bo w końcu śniegi to może z 2 m-ce będą max a potem będzie trzeba się kolejne kilka męczyć), no i czy maxi cosi city czy cabrio fix.
miłego dnia
ja tez czekam aż Nam Położna na SR wszystko powie i będę brała się za zakupki :-)
 
Ostatnia edycja:
No zaskoczyłas mnie, a jak Ci placil pracodawca? na konto? Mi kierowniczka mówiła, ze ZuS wysyła do pracodawcy, a pracodawca do mnie, a że maja moje konto bo zawsze wyplaty na konto dostaje to luz:-) pierwszy raz słyszę o czymś takim jak piszesz:-) ale skoro u Ciebie takie dziwne sytuacje wychodzą to lepiej się dowiedz jak to jest i zlóż odpowiednie pismo jesli wymagają, widzę, że ładny bajzel mają że takie luki się jeszcze zdarzają...:-)

Blondi84 ja mam własną dział gospodarcza więc u mnie jest odrobinkę inaczej.

Wiem że juz mi przyznano i naliczono świadczenie za 2 L4, ale przez nieuwagę mojej księgowej, kasa pójdzie nie bezposrednio na moje konto, tylko przez pocztę:-(
A wiadomo że to znacznnie dłużej trwa niz na konto:-(

Zastanawiem sie tylko ile to może trwac jeżeli pieniążki zostaną nadane przez ZUS jutro to kiedy dojda do mnie?
Czy w nast tygodniu, za 2 tyg a może na Gwiazdkę?:
 
Malta ja mam podobną sytuację jak ty- czekałam aż pieniądze mi na konto wpłyną, a tu przychodzi listonosz i mi przynosi- troche sie zdziwiłam!
I nie martw sie nie powinnaś zbyt długo czekac, moje z tego co wiem w piątek wyszły z ZUS-u, a we wtorek były u mnie.
 
reklama
Hej dziewczyny:)

Mnie wczoraj rozłożyło choróbsko totalnie i przeleżałam cały dzień w łóżko, nie miałam siły siąść do komputera...Nawet wczoraj poszłam do lekarza,żeby zapytać co moge brać, bo nie chce sie leczyć w ciemno...Dzis jest trochę lepiej, ale męczy mnie suchy kaszel. Piję hektolitry herbaty z miodem i cytryną, wszytskie specyfiki domowe zażywam, ale nie widać efektów...A jeszcze w wtorek nic mi nie było, nawet nie czułam, że cos mnie łapie...

Idę Was poczytać, bo tęskno i było...

Kochana mój sposób, nóżki w gorącej wodzie z solą - mi tylko to pomaga :-)
 
Do góry