Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

no masz racje ale moj weekendy ma wolne, jak urlop wezmie to jest to samo. gdyby mogl to by mnie prosil bym mu gacie z tylka zdjela bo to dla niego za duzo! wrrrrr... w kazdym badz razie rzucilam talerzem z obiadem i wyszlam z pokoju. skurcze teraz mam zze zdenerwowana wiec swoich 4 liter nie rusze dzisiaj w jego kierunku. jestem zbyt nadgorliwa i wszystko na mojej glowie. a jak chodzimy do znajomych- kolezanki maz sprzata kibelek, kuchnie itp. podzielili sie obowiazkami tylko raz i od 4 lat ani razu nie powiedzial mu co ma robic- bo on wie i sam dba o to by bylo czysto- a moj co robi??? wysmiewa go ze pantofel!!! masakra.. jak caza byla u mnie zagrozon to ja tez zapierdzielalam w domu, ach szkoda gadac... taki los..
 
reklama
Klaudoos-Olej!-SZYMUś ważniejszy:-D
Faceci tak mają(nie wszyscy,są wyjątk)i-przeważnie tak jest bo Mamusia ich w domu wyręcza ze wszystkim,przyzwyczai ...a później nie widzą ze trzeba coś pomóc zonie,bo nie są tego nauczeni''wszystko podane na tacy" jak to się mówi,a krasnoludkow przecież nie ma -ktoś to musi zrobić.
Ja też latam,latam,nie usiądę,a to okna a to poodkurzać,podłogi umyć,zmyć gary(zmywarki niestety jeszcze nie mam:(mam nadzieję ze za jakiś czas to się zmieni),a to wanna,wucet,umywalka,pranie wstawić ,posegregować,wyjąć rozwiesić,obiad....i prawie dzień mija.....raz jak wypalił ( jak byłam w 1 ciązy)bo coś powiedziałam ze jestem zmęczona,a co ty robilaś??nic,po czym możesz być zmęczona..siedzisz w domu...był strajk tydzień nic nie robiłam-cięzko mi było,ale przekonał się ze to moje nic-jak mu się wydawało to jednak Coś!I od tej pory spokój...teraz Mi gada ze za dużo,usiadż odpocznij itp,a też jak za dużo naraz zrobię to potrafi mi krew z nosa polecieć.

Czym skorupka za młodu nasiąknie tym na starość trąci,jak to mówią:) Dlatego moje drogie Ja wziełam swojego Syna w obroty :zabawki sprząta po sobie,jak odkurzam on też chce...a niech odkurza,dumny jest jak paw ze mi pomaga,lustro w szafie też umyje,stół,ławę,to nic ze później muszę poprawiać ale później będę miała pomoc....
Jak coś rozleje to leci po ścierkę i wyciera...
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jak Wam coś nie odpowiada, urządzcie strajk porządny może.... i wtedy będą mieli odniesienie jak ciężko pracujecie na codzień! Ja akurat nie mogę narzekać (ale pisałam o tym już na zamkniętym, więc powtarzac się już nie będę)
Nie rozumiem tylko co ma "pantofel" wspólnego z pomocą żonie i sprzataniem w domu, chyba trzeba uswiadomic niektórym mężom jaki powinien byc ich wkłąd w wychowanie dzieci, pomoc w domu, gotowaniu, robieniu zakupów...
Dobrze że ja dość dobrze wybrałam męża i teraz dotarlismy się ( mam nadzieje, że jak urodzi się dziecko będzie nadal mi tak pomagał) bo byłoby pewnie cięzko jak u Was ...

Wstawiłam fotki w temat "Zakupki... "

Malta - cieszę się że urodziny udane :-)
 
Ostatnia edycja:
Malta pisze:
Hej Dziewczynki.

Odpoczywam po udanym urodzinowym weekendzie-kino, basen i inne przyjemności:-)

Znalazłam szokujący dokument o porodach "troszkę " większych dzieci :szok:, takich ponad 6 kg!!!:szok::szok::szok:
Trzeba wcisnąć oglądam i najpierw jest reklama a potem filmik. Miłego oglądania:eek:

Małe olbrzymy - Film Online - VoD w Onet.pl
Kliknij żeby rozwinąć...
ogladalam w kawalkach i wylaczylam;) mam predyspozycje do malego olbrzyma i nie chce sie denerwowac;p
 
reklama
Cześć Dziewczyny:) Już jestem...trochę przedłużył się mój pobyt u mamy i dopiero wrócilam:) Póki co idę robić gofry wg przepisu blondi i później siadam i nadrabiam co napisałyściie.
Teskniłam za Wami:)
 
Do góry