Dziewczyny moja kuzynka co miala termin na 12 grudnia wczoraj urodziła synka. Odklejało jej się łożysko i karetką przewieźli ją do Krakowa. Tam od razu zdecydowano o cc. Mały waży 1200 i ma 42 cmMaluszek walczy o życie. Kurcze tak mi się chce płakać. Tak o siebie dbała. od 4 tyg leżała w szpitalu a tu takie coś. Mam nadzieję, że wszystko będzie OK.
Joasiab - pomodlę sie o zdrówko małego!!!