reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

reklama
Dziewczyny, teraz napiszę tym , ktore maja psiaki jak najlepiej go przygotowac na przybycie nowego członka rodziny:-)

Jak będziecie jeszcze w szpitalu to miec przy sobie czystą, tetrową pieluszkę i trzymac np przez dzien przy niemowlaku. Potem niech ktos np. mąż, zaniesie ją do domku i da psiurkowi. Niech zwierzak ją obwącha, pozna zapach itd

Gdy nadejdzie dzień powrotu z maluszkiem do domu, na chwile przed Waszym przybyciem, wyprowadzić psa z domu i wtedy właśnie wejsc juz do domku, rozłożyć siebie i dzidzię i dopiero pies wraca do domu.
Zwierzak koduje że to on przyszedl do domu, gdzie jest ktoś, ten nowy, ale zapach ktorego juz poznał z pieluchy a nie obcy, intruz na jego terytorum:-)

Joasiab napewno będzie dobrze z dzidzią kuzynki. W lipcu moja kolezanka urodziła w szóstym miesiącu dziewuszkę:-(
Wzięli ja do inkubatora, ogrzewali, dokarmiali i czekali az się bardziej rozwinie. Od wrzesnia jest juz w domku i jak na razie wszystko ok:-)
 
a ja to chyba lece do łóżka poczytam sobie ksiązeczkę ... dzis sobie zrobiłam spa:) piling wszedzie tam gdzie sie dało... maseczkę... i jeszcze troche kremu na moje "pomarańcze" masaz udek... i jakos tak mnie to wszystko zrelaksowało ze chyba musze sie wyciągnac w łozeczku :) miłego wieczorku laseczki
 
Ja niedługo też chyba uciekam
mój pójdzie do tego kolegi to ja chyba pójdę się położyć, przynajmniej nie będę myśleć o jedzeniu:zawstydzona/y::wściekła/y:
tak sobie żołądek rozepchałam:no:
 
No, mój tez nie woła huhu, tylko paraduje ze swoja trąbą:) Chodziło mi o to, że tez sie tak zachowuje:)


A tak zmieniając temat, to pisałam wam kiedyś, że zamówiłam sobie orzechy piorące:) I jestem zadowolona:) Dzis włożyłam je do zmywarki i wszystko błyszczy, brak tłustych plam:) A myłam patelnie po smażeniu:) Nie wiem do końca, jak z ubrankami poplamionymi...Dam koleżance do przetestowania:) Generalnie, to działa:)

No ja właśnie też się nad nimi cały czas zastanawiam, i nawet jeszcze rzeczy które mam dla bobaska nie prałam bo sę zbieram żeby sobie sobie je zamówić, ale jak mówisz że jesteś z nich zadowolona i to wkładając do zmywarki to myślę że przy praniu ubranek też zdadzą egzamin i nie mam co odkładać tego zakupu na później:happy:

Joasiab trzymam kciuki za dzidzię kuzynki.
 
A mój brzdąc jeszcze nie spi bo tatulek oglada sobie film i nie ma czasu na uspienie Piotrusia. Normalnie ręce opadaja, co z niego za ojciec. Nakarmic tez nie potrafi. Robić to sie chce ale wychowywac to juz ja od tej roboty. Jestem wściekła.

Joasiab trzymam kciuki żeby z malutkim bylo wszystko w porządku :)
 
reklama
A to mebelki jakie kupilismy i złozylismy do pokoju Piotrusia
 

Załączniki

  • Zdjęcie035.jpg
    Zdjęcie035.jpg
    20,7 KB · Wyświetleń: 35
  • Zdjęcie033.jpg
    Zdjęcie033.jpg
    14,1 KB · Wyświetleń: 43
Do góry