reklama
martusia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2010
- Postów
- 1 236
Hej Dziewczyny
Dopiero co przyszłam,musiałam się najeść i piszę
Dalej jestem niespodzianka-nasiedziałam sie tylko a co doczego nie zrobil mi ginek usg i dopiero za tydzien w srode.
C
claudia4you
Gość
Ja akurat nie mam na każdej wizycie USG , mój gin mówi, że tak często nie trzeba.
To chyba ma rację , moje koleżanki go bardzo chwaliły więc chyba wie co robi
To chyba ma rację , moje koleżanki go bardzo chwaliły więc chyba wie co robi

Malta
Mama Wiktorka I Tomka
Ja w piątek 27 sierpnia też mam USG 3D połowkowe i już nie mogę się doczekać.;-) Badanie to jest bardzo szczegółowe. Umożliwia ono, tak jak pisała wyżej martka85 niezwykle szczegółową ocenę anatomii płodu i wykrycie znacznej części nieprawidłowości, jeżeli takie są oczywiście, w budowie dziecka.
Badanie to, właśnie w tym okresie- około połowy ciąży, jest na tyle szczegółowe że może wykryć markery genetyczne chorób chromosomalnych, nie wykryte np 12-13 tc. Oczywiście, powtarzam- jeżeli takie występują.
Ja będę miała już robione to usg drugi raz w Pracowni Cytogenetyki Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie. Wiem że oni specjalizują się w diagnostyce prenatalnej i są naprawdę wybitnymi fachowcami.
Przepraszam że się rozpisałam ale myślę że posiadanie przez ginekologa sprzetu 3d czy 4d wcale nie oznacza że badanie to wykonane będzie dobrze, ponieważ lekarz musi być obeznany w tym temacie, w tej specjalizacji a nie ogólnie tylko w ginekologii.
Dlatego uważam że jak ktoś decyduje się na to usg i płaci nie małe pieniążki to najlepiej wybrać sie do dobrego, sprawdzonego specjalisty, który wie co widzi i mówi
a nie do takiego, który kupił sobie lepszy sprzęt i nie bardzo wie jak go odpowiednio wykorzystac, ale kasę od Ciężarówek ciągnie
Badanie to, właśnie w tym okresie- około połowy ciąży, jest na tyle szczegółowe że może wykryć markery genetyczne chorób chromosomalnych, nie wykryte np 12-13 tc. Oczywiście, powtarzam- jeżeli takie występują.
Ja będę miała już robione to usg drugi raz w Pracowni Cytogenetyki Pomorskiej Akademii Medycznej w Szczecinie. Wiem że oni specjalizują się w diagnostyce prenatalnej i są naprawdę wybitnymi fachowcami.

Przepraszam że się rozpisałam ale myślę że posiadanie przez ginekologa sprzetu 3d czy 4d wcale nie oznacza że badanie to wykonane będzie dobrze, ponieważ lekarz musi być obeznany w tym temacie, w tej specjalizacji a nie ogólnie tylko w ginekologii.
Dlatego uważam że jak ktoś decyduje się na to usg i płaci nie małe pieniążki to najlepiej wybrać sie do dobrego, sprawdzonego specjalisty, który wie co widzi i mówi


ja miałam w poniedziałek usg i się dowiedzieliśmy że bedziemy mieć synka- Antosia
mamy nawet siurka uwiecznionego na zdjęciu hehe, ogólnie ok troszkę za mały po morfologi sie okaże czy nie mam czasem jakies anemi ale gin pow ze nie jest az tak źle
julka05091985
marzenia się spełniają
Malta a ty masz jakieś wskazania żeby mieć badania robione w pracowni cytogenetyki?? Z tego co wiem to pracownie cytogenetyki zajmują się m.in. badaniami prenatalnymi gdzie badają chromosomy wyizolowane z krwi, natomiast nie zajmują się bezpośrednio badaniami ultrasonograficznymi. Mogą natomiast porównywać wyniki uzyskane z badania USG z otrzymanymi przez cytogenetyków wynikami. No chyba że akurat u was jest to połączone w całość.
Malta
Mama Wiktorka I Tomka
Malta a ty masz jakieś wskazania żeby mieć badania robione w pracowni cytogenetyki?? Z tego co wiem to pracownie cytogenetyki zajmują się m.in. badaniami prenatalnymi gdzie badają chromosomy wyizolowane z krwi, natomiast nie zajmują się bezpośrednio badaniami ultrasonograficznymi. Mogą natomiast porównywać wyniki uzyskane z badania USG z otrzymanymi przez cytogenetyków wynikami. No chyba że akurat u was jest to połączone w całość.
Nie, nie mam wskazań, poza tym że mam 35 lat :-) Ogólnie do tej pracowni kierowane są pacjentki z woj zachodniopom. A przynajmniej wiem napewno że te z moich okolic, a także ze Stargardu, Goleniowa czy Nowogardu. Po prostu NFZ ma podpisaną z nimi umowę.
PAM w SZczecinie a dokładnie pracownia ta, zajmuje się specjalistycznymi badaniami usg i badaniami biochemicznymi z krwi, a więc testy podwójne PAPPa i potrójne(tych nie miałam robionych bo wszystko wyszło ok).
Specjalizuje się więc w całościowej diagnostyce prenatalnej.
tygryskowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 635
Witam:-) Chciałabym się do Was również dołączyć. Piszę już na Lutym 2011, ale termin wychodzi mi na 29.01.2011 i czuję, że mały przyjdzie na świat w styczniu. Mam 27 lat, mieszkam na wyspach. Na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że w brzuszku rośnie chłopczyk. Bardzo się cieszymy, choć czekamy jeszcze na połówkowe, które to potwierdzi
Widzę, że piszecie o żłobkach. Mam też podobny problem, bo mieszkamy za granicą sami, a ja po macierzyńskim muszę wrócić do pracy
Powoli zastanawiamy się jak to rozegrać. Będziemy się starali poustawiać tak godziny w pracy, by ewentualnie na 1-2 dni w tygodniu załatwić nianię. Może się uda.

Widzę, że piszecie o żłobkach. Mam też podobny problem, bo mieszkamy za granicą sami, a ja po macierzyńskim muszę wrócić do pracy

C
claudia4you
Gość
Witam:-) Chciałabym się do Was również dołączyć. Piszę już na Lutym 2011, ale termin wychodzi mi na 29.01.2011 i czuję, że mały przyjdzie na świat w styczniu. Mam 27 lat, mieszkam na wyspach. Na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że w brzuszku rośnie chłopczyk. Bardzo się cieszymy, choć czekamy jeszcze na połówkowe, które to potwierdzi
Widzę, że piszecie o żłobkach. Mam też podobny problem, bo mieszkamy za granicą sami, a ja po macierzyńskim muszę wrócić do pracyPowoli zastanawiamy się jak to rozegrać. Będziemy się starali poustawiać tak godziny w pracy, by ewentualnie na 1-2 dni w tygodniu załatwić nianię. Może się uda.
Witaj nowa mamusiu
masz tak samo na suwaczku jak ja 17 tyg i 4 dni ciąży, ja mam termin na 24 stycznia
reklama
tygryskowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Kwiecień 2010
- Postów
- 1 635
Claudia, nie wiem od czego to zależy, ale niektóre suwaczki różnie pokazują. Mi większość suwaczków po wpisaniu tp 29.01 wychodzi 17t4d. Wydaje mi się, że u ciebie już jest 18t2d, bo jak się wpisze choćby w http://pregnancy.baby-gaga.com/ lub http://www.pregnology.com/faralong.php?month=1&day=24&year=2011 . Nie wiem czemu są różne rozbieżności.
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Podziel się: