reklama
Szczebiotka
Fanka BB :)
a ja mam tyle czasu i nic mi się nie chcę
to tego ten durny deszcze co padać nie przestaje.
Gdyby nie to, że do Polski na 2tygodnie chciałabym wyjechać już bym jakiegoś psiaka po schroniskach szukała, miałabym towarzystwo
to tego ten durny deszcze co padać nie przestaje.Gdyby nie to, że do Polski na 2tygodnie chciałabym wyjechać już bym jakiegoś psiaka po schroniskach szukała, miałabym towarzystwo
no dobra dziewuszki pospalam troche..
ja konczylam teraz studia i niestety na koncowce milam zaliczenia, a ciaza zagrozona bo krwawilam, wiec wpadalam na uczelnie tylko na chwile- mimo ze lekarz pow ze nawet siedziec mi nie wolno tylko plackiem lezec;/
jak zaszlam w ciaze powiedzialam mezulkowi ze ide dalej ze mamm gdzies ze to ciaza- ciaza to nie choroba, u mnie dziewczyny rodzily i po 2 tyg zaliczaly. no ale niestety jak pisalam wczesniej 1 rok 1 semestr nie jest latwo bo na 2 juz lzej.. poza tym stwierdzilam, ze nie wiem kiedy urodze, bo mam termin od 29.12 do 1.01 wprawdzie w tym czasie jest przerwa, ale ja wieloryb nie wiem jaki bede miala stan zdrowia;D no a potem na zajecia z cycami jechac zimą wczesnie rano i wracac o 20... niee.... to juz wolę jak synuś bedzie miał 9miesiecy to i ja troszke odpoczne
ktos pisał ze ma "syndrom wicia gniazda" oj ja tez!!!!! wlasnie przygotowuje pokoik dla dziecka, juz w przyszlym tygodniu znajoma zabiera lozko z niego a my w pazdzierniku kupujemy dzieciece. juz pozmienialam dekoracje w pokojach i ulozenie innych itd teraz namawiam meza zeby wreszcie sypialnie malowal
ja konczylam teraz studia i niestety na koncowce milam zaliczenia, a ciaza zagrozona bo krwawilam, wiec wpadalam na uczelnie tylko na chwile- mimo ze lekarz pow ze nawet siedziec mi nie wolno tylko plackiem lezec;/
jak zaszlam w ciaze powiedzialam mezulkowi ze ide dalej ze mamm gdzies ze to ciaza- ciaza to nie choroba, u mnie dziewczyny rodzily i po 2 tyg zaliczaly. no ale niestety jak pisalam wczesniej 1 rok 1 semestr nie jest latwo bo na 2 juz lzej.. poza tym stwierdzilam, ze nie wiem kiedy urodze, bo mam termin od 29.12 do 1.01 wprawdzie w tym czasie jest przerwa, ale ja wieloryb nie wiem jaki bede miala stan zdrowia;D no a potem na zajecia z cycami jechac zimą wczesnie rano i wracac o 20... niee.... to juz wolę jak synuś bedzie miał 9miesiecy to i ja troszke odpoczne
ktos pisał ze ma "syndrom wicia gniazda" oj ja tez!!!!! wlasnie przygotowuje pokoik dla dziecka, juz w przyszlym tygodniu znajoma zabiera lozko z niego a my w pazdzierniku kupujemy dzieciece. juz pozmienialam dekoracje w pokojach i ulozenie innych itd
teraz namawiam meza zeby wreszcie sypialnie malowal
szarcia
06.2009/01.2011
- Dołączył(a)
- 25 Listopad 2008
- Postów
- 6 238
Ja w kwestii studiów wam nie doradzę, bo ja jak skończyłam studia to dopiero wyszłam za mąż i zaszłam w ciążę, więc wszystko jakoś ładnie się ułożyło Ale myślę, że jeśli nie jest to jakiś wymagajacy kierunek to wszystko da sie pogodzić. Wiem po sobie, że im mniej czasu miałam na dane czynności tym bardziej się skupiałam i wszystko dobrze wychodziło.
Ale myślę, że jeśli nie jest to jakiś wymagajacy kierunek to wszystko da sie pogodzić. Wiem po sobie, że im mniej czasu miałam na dane czynności tym bardziej się skupiałam i wszystko dobrze wychodziło.
gdynianka1
Mama Michałka i Majeczki
witam.
wczorajszy dzień calutki przeleżałam, okropnie się czułam, mdliło mnie, bolał kręgosłup i miałam obniżoną temperaturę (35,4). dziś jest już lepiej. Mirek kończy malowanie ostatniego pokoju, a ja robiłam porządki w szafkach. niestety znalazłam stare zdjęcia na ktorych jest moja mama...zmarła 16 lat temu... na jej widok powrociły wspomnienia z dzieciństwa i po raz setny zdałam sobie sprawę z tego jak bardzo za Nią tęsknię i że moje dziecko nigdy jej nie pozna. Kurde tyle lat, a to tak mocno boli.
wczorajszy dzień calutki przeleżałam, okropnie się czułam, mdliło mnie, bolał kręgosłup i miałam obniżoną temperaturę (35,4). dziś jest już lepiej. Mirek kończy malowanie ostatniego pokoju, a ja robiłam porządki w szafkach. niestety znalazłam stare zdjęcia na ktorych jest moja mama...zmarła 16 lat temu... na jej widok powrociły wspomnienia z dzieciństwa i po raz setny zdałam sobie sprawę z tego jak bardzo za Nią tęsknię i że moje dziecko nigdy jej nie pozna. Kurde tyle lat, a to tak mocno boli.
ojj bediactwooo
Gdynianka- GLOWA DO GORY!!!!!!!!!!!
Molago- znow mnie ominelas!!!! tp 01.01 (klaudia, 25l.) czeka na Szymonka
sorry ze tutaj ale pisalam juz na priva 2 razy, potem zrobilam wpis na profilu i nic!!
Molago- znow mnie ominelas!!!! tp 01.01 (klaudia, 25l.) czeka na Szymonka
sorry ze tutaj ale pisalam juz na priva 2 razy, potem zrobilam wpis na profilu i nic!!
Ostatnia edycja:
witam nowe mamy
dzisiaj w koncu maz skonczyl malowanie, pozniej sprzatanie kuchni (masakra) wrr nie lubie takich rzeczy.
zla jestem bo 17 wyslali lozeczko a dzis 19 i dalej przesylki nie ma
jak jutro nie bedzie to dzwonie.
bylam na komendzie i wszystko ok, zalatwione i powiem wam nigdy wiecej takich przezyc.
a mielone wyszly super
dzisiaj w koncu maz skonczyl malowanie, pozniej sprzatanie kuchni (masakra) wrr nie lubie takich rzeczy.
zla jestem bo 17 wyslali lozeczko a dzis 19 i dalej przesylki nie ma
jak jutro nie bedzie to dzwonie.bylam na komendzie i wszystko ok, zalatwione i powiem wam nigdy wiecej takich przezyc.
a mielone wyszly super
reklama
gdynianka pamiętaj że mama czuwa nad Wami i patrzy na Was z góry. Ja niestety nie mam już taty i jest mi przykro z tego powodu, bo byłby fajnym dziadkiem. Niestety mój teściu nie nadaje sie na dziadka ma już 4 wnuków i w ogóle się nimi nie zajmuje.... ale wierzę, że mój tato czuwa nad nami...