reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Mam nadzieję że będziemy się dogadywać

U nas ok, Michał jest okazem zdrowia.
Ani razu nie był chory, miał tylko katar.

Nadal kontrolujemy słuch oraz serduszko - jeszcze się nie naprawiło

Michał raczkuje i to jest póki co jego sposób lokomocji:-)
 
reklama
Klaudia-zajrzałam na zdj Michałka,ale z niego kawaler,nic a nic nie widać,że chorował.

Muszę Wam powiedzieć,że Szymcio ciągle marudzi w nocy,biorę go do siebie,śpi przy cycu a i tak maruda.
Katka-zdasz następnym razem
 
Klaudia, a może teraz mogłabyś nam napisać czemu tak nagle od nas odeszłaś? Bo szczerze mówiąc ja osobiście chciałabym wiedzieć. Jeżeli nie chcesz to nie pisz. ;-) Cieszę się że Michaś zdrowy :tak:

Zmykam bo trzeba kąpać Maciejka:-)
 
Blondi- Nadia zaczęła chodzić 24 listopada na równe 10 miesięcy...;)
teraz już sama kładzie sie spać. a najbardziej śmieszy nas to jak juz prawie śpi ja jej nuce a ona (jak ja juz z moim k myslimy ze ona śpi) otwiera oczy i zaczyna klaskac...haha albo rano ledwo co otworzymy oczy a ona juz siedzi albo na mnie albo na Tatusiu....kiedys obudziłam sie w nocy patrze a Nadii w łóZeczku nie ma ide jej szukac a ona w wójków pokoju na misku sobie spa ła.... ale sie wtedy przestraszyłam....teraz własnie robi Tuli tuli do misia...;)
 
ookatkaoo, to tak jak mój Maciuś jak skończył 10 miesięcy to zaczął samodzielnie chodzić, wczesniej tylko przy meblach:-) mój synuś też bije brawo często najczęściej jak zrobi coś to potem sobie brawo bije, pewnie dlatego że jak on ma jakieś nowe osiągnięcie to ja mu klaskam. Dostał garnuszek z klockami pod choinkę i potrafi już włożyć klocki w odpowiednie kształty, nie zawsze mu się udaje ale jak się skupi to umie i to w sumie jego nowe osiągnięcie:-)

To wspaniałe że mamy to forum i możemy szczycić się osiągnięciami swoich najdroższych pociech:tak:
 
Witam Was, mały śpinka ale zaraz pewnie wstanie
widzę że wczoraj ostatnia napisałam , a dzisiaj pierwsza:-D

A tak w ogóle to pracujecie?
Ja nadal siedzę w domku, nie mam szans pójść do pracy, może jak Misio pójdzie do przedszkola to wtedy
 
Witam się i ja. Mam dziś byle jaki nastrój przez tę paskudną pogodę za oknem a do tego jakiś wirus jeszcze we mnie siedzi i czuję się trochę nieswojo (chociaż już go chyba opanowałam).
zapomniałam Wam napisać, że Dominik w Wigilie rozchodził się na dobre. Wcześniej stawiał po pare kroczków, przeszedł pokój na skończenie 11 miesięcy ale teraz już od Wigilii chodzi na całego.

Klaudia ja jeszcze siedzę z Dominikiem w domu i jeszcze pewnie z pół roku posiedzę.
 
Ostatnia edycja:
Pogoda fakt fatalna...
michaczi śpi nadal...

Jumabe to fajnie że Domi już śmiga :-)
a to wracasz do pracy, czy będziesz szukać nowej??

Ja nie mam z kim Misia zostawić więc dlatego wybrałam siedzenie z nim w domku ;-)
Wiadomo kasa by się przydała,a le mały ważniejszy
 
reklama
Ja tez z Bartusiem jeszcze jestem w domku i moze sie uda do konca przyszlego roku byc a potem do pracy i Bartus albo do zlobka albo z babcia zostanie....
 
Do góry