reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

reklama
Ja tez mam troszke zaleglosci:-(.
Wrocilam juz do Angli i caly dzien dzis dom sprzatalismy. Na dodatek mala marudna - chyba odreagowala podroz.
Ja smaruje caly czas sudocremem i jak ma troche zaczerwienienia to wietrze- czasem raz dziennie czasem 3. Ale Joasia ma problemy skorne wiec przynajmniej dzieki tym zabiegom na pupie nie ma wiekszych problemow.
 
My byliśmy wczoraj z Klarcią na basenie. Nie na nauce pływania, tylko tak zwyczajnie i było super. Na naukę chyba jej nie zapiszemy, bo jest tylko w niedzielę, a szkoda nam wszystkich weekendów, bo zazwyczaj jedziemy do babć w odwiedziny) Na początku była trochę zdziwiona, ale później się oswoiła i była zadowolona. Piszczała z radości. Za tydzień znów idziemy.
 
pusto no faktycznie
pewnie zajęte jesteście , w końcu to weekend

napiszę też tutaj, że zapraszam do siebie na spotkanko, jeżeli któraś ma chęć ;-)
 
Mnie dosyc długo tutaj nie było..

Ja mam chęc ale daleko mam do Ciebie :-(

Taka piękna pogoda,byliśmy na dworze całe popołudnie,Szymcio zmęczony,wykąpany je teraz i za chwilkę spac.
 
Cetelin - ja z moją małą też byłam już na basenie i bardzo nam się podobało, u nas niestety nauka pływania jest dopiero od września bo chciałam już teraz ją zapisać ale do tego czasu będzmiemy chodziły na basen
 
reklama
Ja jeszcze na basenie nie byłam z Rysią. Musimy się koniecznie wybrać - ale mamy tak napięty grafik że dosłownie nie ma kiedy ;)
My mamy z kupą ubaw - bo najlepiej się kupę robi w fotelik :) Normalanie czasami jakby na to czekała - jak tylko posadzę w foteliku to od razu buzia czerwona i chyba to przyciąganie lepsze - ja też bym miała ciężko na leżąco zrobić ;)
Pampersów nie liczę - na szczęście jeszcze jedną paczkę mamy z "darów" hi,hi,hi... bo teraz trzeba będzie kupować. Może przesiądziemy się na te z biedronki - pupa duża i bezkonfliktowa to nie trzeba już takich z najwyższej półki, a i taniej będzie :)
 
Do góry