Dzień przed ślubem przez 4godziny zamiatałam skorupy bo gary mi tłukli, na szczęście tylko do 24 bo mała się budziła od tego hałasu. od początku to tak że mój Mariusz sie spóźnił bo jego matka sie wyszykować nie umiała, miał o 10.15 odebrać kwiatki z kwiaciarni a wyjechał po 10 z domu a ma do mnie ponad pół godziny autem. Przyjechał sąsiadki zrobiły mu bramę i kazały mu pranie robić na klatce bo pralnie otworzyły
wykupił się 3flaszkami wódki. Potem błogosławieństwo i kolejna brama na dole wykupiliśmy się 5flaszkami dostaliśmy kwiaty i pieniążki. w kościele podczas ofiarowania moja sierota (Mariusz) poleciał do koszyczka bo mamusia mu dała pieniądze do kieszeni, to nic że ofiarowanie było za nas i my już księdzu zapłaciliśmy, młody i świadkowie polecieli do koszyczka ,a ja pod ołtarzem zostałam sama jak sierota. Przed ofiarowaniem jego mama krzyczy do nas że mamy klękać nie wiem co jej się ubzdurało. Mama gada mojemu "popraw magdzie włosy" a ten se fryzure poprawia narcyz jeden
na przysiędze mariusz stwierdził że bierze mnie za "narzeżonę" i że "nie odpuści mi aż do śmierci" uśmiałam się i dzięki temu się wluzowałam i nie pomyliłam
przy obrączkach wypowiedział całą kwestię i zapomniał założyć mi obrączke
a potem tak się spieszył że mało mi palca nie urwał. Czujcie to że po mszy ksiądz nas wołał do zakrystii i jeszcze raz składaliśmy mu przysięgę bo jemu się nie podobała pomyłka od mariusza.
Pod kościołem wszyscy zapomnieli o ryżu i pieniążkach i nie było. Staliśmy jak głupki na środku i dopiero mój brat (świadek) se przypomniał że ma nam życzenia żłożyć i dopiero poszła reszta, drugi świadek stał na końcu z dziewczyną i ani myślał pomóc. Stałam z mnóstwem torebeczek i dopiero moja kumpela mi pomogła. Mariusz wołał świadka 3 razy i wkońcu przyszedł a jego dziewczyna za nim z wielką obrazą "co ty tu robisz, przyszliśmy razem to życzenia składamy razem".
Potem witanie chlebem i solą, rzucanie kieliszków, ja rzuciłam mariusz zapomniał i wyrwało mu kieliszek z ręki
. Na obiedzie Dziewczyna 2 świadka zrobiła scene że ona siedzieć tak na widelcu nie będzie, że jej się tak nie podoba itp. Przesiedli sie później do innego stolika koło ciotek mariusza. Dziwne nie ma że się z nią dogadać nie umie jak ona szuka towarzystwa u osób 30lat starszych. Piersze wesele na którym byłam gdzie świadek nie siedział z młodymi. cuż
Po obiedzie plener, ale nie udał sie bo padało mamy sesję za tydzień. Świadek oczywiście przyjechał z dziewczyną, siedziała w aucie i wydzwaniała gdzie jest.
Wróciliśmy, 1 taniec na który nie wyszedł nikt z rodziny mariusza, siedzieli przy stoliku i pilnowali miejsc. Sale były osobne więc nawet nie patrzyli czy coś. Był tort i jak go wnosili stałam sama na środku bo mariusz poszedł po matkę żeby chociaż na torcie była ehh. To samo na podziękowaniach dla rodziców wyszła i mówi mojej mamie "ale wsyd bo jestem sama" ehh. Po podziękowaniach zrobiliśmy ślubowanie na idealnego teścia a ona tekstem "komu mam ślubować" czyli dalej jakby mnie nie było :/
Ogólnie z jego rodziny to 2 pary zatańczyły może po 2 razy i to wszystko. Miałam nerwa na początku a potem to olałam. Jego rodzinka się rozjechała koło północy, została jego mama i brat ale zaczęła beczeć i opowiadać jaka to jest nieszczęśliwa i kazała sie zawieść do domu.
A moja rodzina super bawili się, na zabawach, tańce, nikt się nie nawalił tak żeby leżeć pod stołem, nikt nie wymiotował. Każdy jak zapatrzony patrzał na miśke a ona spała jak zaczarowana wkońcu piosenki biesiadne to jej żywioł i najlepiej przy tym sie śpi. A koło 18 przyszła niania i misia spała w pokoju na górze.
Nocy poślubnej nie było bo padliśmy po 5, a miśka przed 7 już wstała wyspana jak skowronek, i tak szalała do 11. Zabraliśmy wszystko i pojechaliśmy do domu a w domu jeszcze kupa gości. Miśka poszła spać dopiero po 16 w ciężkich bulach.
Zebraliśmy trochę pieniążków, filiżanki, album na zdjęcia, mikser, frytkownice , 2x komplet ręczników, walizkę sztućców. No i do tego zamiast kwiatów zabawki i ubrania dla miśki. W środę byliśmy w obi i wydaliśmy większość pieniędzy ale już prawie wszystko na remont kupione więc mój tam działa w domu