reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Witam się:)
Maciuś dziś gaworzy od samej 7:00 i cały czas jakieś nowe dzwięki wydaje:-D
Zdążyłam zmyć podłogi, a że sama jestem w domciu to teraz już muszę olać domowe obowiązki i zając się moim Szkrabem:-)
 
reklama
a ja mam dzisiaj szlafrokowo :-)
siedzę sobie w szlafroczku i się bawię z małym, uciekam do Miśka

szkoda że pogoda beznadziejna bo nici ze spacerku
 
Mieliśmy fatalną noc :( Błażej ma zatkany nosek od katarku i prawie wcale nie spał o jedzeniu też nie było mowy. Jak tylko zbliżam się do niego z fridą to jest wrzask. Teraz leży w łóżeczku i dyskutuje z karuzelą.
Nawet nie mam siły myśleć o świętach. Jeszcze się dowiedziałam, że mój mąż wraca z delegacji dopiero w wielką sobotę a nie tak jak było zaplanowane że w tą sobotę!
No ja do pracy dopiero we wrześniu pójdę jak wybiorę wszystkie zaległe urlopy, ale nadal to niewiele zmienia.
Obok nas jest państwowy żłobek, ale wątpię że się dostaniemy. Pani stwierdziła, że mamy za duży dochód i stać nas na prywatny :baffled:
iwi mój mąż pracuje w norweskiej firmie w systemie trzy tygodnie w Krakowie w polskiej siedzibie a później w zależności od sytuacji w Stavanger ale nie dłużej niż półtorej miesiąca.
malutk_a gratulacje z powodu dostania się do przedszkola córci :)

Mój mąż ma prace na stałe i my mieszkamy koło Stavanger na wyspie. Ostatnio przeczytałam że te rejony są najcieplejsze w Norwegii i teraz już wiem dlaczego u nas była zima a tu jakaś popierdułka, ale za to lato jest chłodniejsze.


Blondi a jak po szczepieniach i czy Maciuś zdrowy, bo też martwiłaś się katarkiem.
 
Hejka. U nas tez dzisiaj szaro buro i ponuro, w dodatku zimno...
Dziewczyny w szkole, Madzia do 14:15 bo dodatkowy angielski i tak długo wtedy jest. Nicole do 15 bo zajęcia z kółka teatralnego bo w maju występują w konkursie, także cisza w domu.
Mały śpiocha z tatusiem w sypialni w wyrku :) moje serduszka dwa kochane :)

Malutk_a
- super, że się udało i pannica pójdzie do rówieśników :)

claudia4you - ja też czasami jak mąż mi zaprowadzi dziewczyny to latam do południa piżamowo- szlafroczkowa :)

Agneseines - Tycjan też nie znosił "rury" ale mus to mus. Wtedy lepiej Ci pośpi.
 
Kurcze nie ogarniam Was :) Zamknięty troszkę a tu to tylko czytam :)

Malutka GRATULUJĘ dostania się Misi do przedszkola :)

Wszystkim kandydatom do żłobków życzę dostania się :)

A moja Wiki ma katar i w domu siedzi aby nie złapała czegoś gorszego na chrzciny.

Tomcio śpi a my się bawimy
 
Witam!!:-D
ja też mało do Was zaglądam..

widzę, że temat powrotu do pracy na tapecie.. ja mam to szczęście, że moja mama nie pracuje i zajmie się Kamilkiem jak my będziemy w pracy.. Mój pracuje na trzy zmiany, a u mnie w sklepie to przeróżne godziny mamy, jak jest na drugi dzień nowa promocja to siedzimy do 23.00, jak dostawa towaru to też do nocy, albo bardzo wcześnie zaczynamy np o 5.00. Mieszkamy z teściami, więc oni od 16.00 też zawsze mogą pomóc. Ja jak wykorzystam zaległy urlop, i dwa tyg nowego to będę wracać od początku sierpnia. Mam umowę na 3/4 etatu i tak bym chciała pracować, po 6 h, żeby nie trzeba było nadgodzin robić, ale z tym to różnie jest, wiadomo dziewczyny chorują, dzieciaczki też, więc czasami trzeba będzie dłużej zostać:-(

malutk_a - gratulacje!! oby jeszcze z żłobkiem się udało i pozostałym dziewczynom też tego życzę!!!:tak::tak::tak:
 
iwi - Kochana wiesz pediatra go zbadała i stwierdziła że jest zdrów, może mamy suche powietrze w domu bo nadal się ogrzewamy, mały kichał i katarek wyciągałam, ale biały zawsze wiec pewnie od ulewania, najwidoczniej jest tak jak myslę skoro jest zdrowy:) bardzo dobrze zaragował na szczepienie, trochę pomarudził wczoraj ale po 18tej zasnął , nawet na kąpiel go nie budziliśmy) i wstał po 3ej w nocy:)
dziś marudny ale pewnie pogoda mu nie służy, najważniejsze, że gorączki nie mial:)
na katar stosuje codzień wodę morską i rano i wieczór mu wpsikam, zawsze sobie kichnie i oczyści nosek, a fridy teraz nie używam chyba, że będzie znów charczał...
 
malutka-- gratulacje!! teraz za nas trzymaj :) u mnie wyniki w piątek

blondi-- pięknie Macius zniósł szczepienie :)

Agneses--- my tez mamy zaduzy dochód nawet nie bede probowac ze żłobkiem.. aby mi tylko Tomka przyjeli :)


i u nas pogoda do D.... ale w sumie my i tak nie wychodzimy to łatwiej dla Tomka do głowki przemówic jak widzi ze pada... bo juz niechce mu sie tak strasznie w domku siedziec...
 
reklama
Do góry