ariska, fogia - trzymam kciuki za zdrówko dzieciaczków; ariska - myślę, ze podstawową diagnostykę mają opanowaną wszyscy lekarze, dopiero potem się specjalizują
malutka, damqelle - bardzo możliwe, w końcu dzieci są tak różne. Natalia też czasami, a nawet często usypia sama, więc pewnie jest kwestia tego, ze ma cięższy dzień i wtedy potrzebuje więcej ciepła i poczucia bezpieczeństwa. Nie chciałabym tylko, zeby jej to weszło w nawyk.
u nas okropnie wieje, więc odpuściliśmy sobie spacer
dziewczyny, jak mi się marzy wizyta u kosmetyczki, hmmmm....
Mam pytanie: co stosujecie na bolące brodawki? Bo ja już syczę z bólu przy każdym karmieniu. Może Natalia źle się przysysa... ale zwracam uwagę, żeby zrobić to tak, jak trzeba, ale bez skutku. Może to przez to przerośnięte wędzidełko pod języczkiem? Smaruję kremem Musteli, ale nie czuję poprawy.
malutka, damqelle - bardzo możliwe, w końcu dzieci są tak różne. Natalia też czasami, a nawet często usypia sama, więc pewnie jest kwestia tego, ze ma cięższy dzień i wtedy potrzebuje więcej ciepła i poczucia bezpieczeństwa. Nie chciałabym tylko, zeby jej to weszło w nawyk.
u nas okropnie wieje, więc odpuściliśmy sobie spacer
dziewczyny, jak mi się marzy wizyta u kosmetyczki, hmmmm....
Mam pytanie: co stosujecie na bolące brodawki? Bo ja już syczę z bólu przy każdym karmieniu. Może Natalia źle się przysysa... ale zwracam uwagę, żeby zrobić to tak, jak trzeba, ale bez skutku. Może to przez to przerośnięte wędzidełko pod języczkiem? Smaruję kremem Musteli, ale nie czuję poprawy.