reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

reklama
gogi8 mi się wydaje że pobudziłaś laktację laktatorem. Ja miałam tyle mleka, co mały wypił, chciałam zacząć w końcu na uczelnię chodzić, a uparłam się, że sztucznego mu nie dam. I zaczęłam odciągać pokarm po karmieniu, przez pierwsze 3 dni max ściągałam 20 ml. A teraz ściągam raz na dzień po karmieniu 120, bo więcej nie potrzebuję(po pobudzeniu byłam w stanie odciągnąć 360 na dzień) . Dodatkowo jak chciałam pobudzić laktację, to wypijałam conajmniej 3l wody na dzień + inne(herbata, kawa zbożowa z mlekiem i karmi).
 
nie miałam internetu od niedzieli. Miałyśmy wyjśc we wtorek ale stwierdzili że mała ma w czwartek badanie eeg i mamy nie jeździć to musiałam zostać do dziś w szpitalu ale już jesteśmy w domku. Cały dzień musiałam ogarnąć się trochę w nowej rzeczywistości. Mała ma katarek który ją strasznie męczy :/ jutro cały dzień zajęć mamy więc nie wiem kiedy nadrobię. 3majcie się buziaczki :*
 
Claudia super że wyniki się poprawiają.
Ariska witaj w domu.

Mikuś dzisiaj odsypiał nockę i cały dzień był bardzo grzeczny, oby więcej takich dni. Zaliczyliśmy spacerek, zrobiłam obiad i nawet udało mi się pączki zrobić:-)

Ja na kolki daję infacol ale rezultaty takie sobie, jak mi się skończy to będę testować coś innego.
 
ariska - witamy wreszcie w domku! Pewnie strasznie się cieszysz :)
malta - mi też mówili, ze kontaktują się tylko, jak coś jest nie tak

ja zaliczyłam 2 pączki :) mam nadzieję, że nie będę żałować... zresztą nawet gdybym miała nieprzespaną noc, to było warto ;)

a Natalka zrobiła dziś "strzelanie sraczką na odległość" i "strzelanie do celu" - ja zostałam ustrzelona, bo stałam na linii strzału :D Dobrze, ze poszło na podłogę, a nie na dywan, jak ostatnio... Ostatnio Natka uwielbia się załatwiać, jak ma ściągniętą pieluszkę. Chyba woli świeże powietrze :)

I tym optymistycznym akcentem kończę dzisiejszy dzień. Dobrej nocki
 
a Natalka zrobiła dziś "strzelanie sraczką na odległość" i "strzelanie do celu" - ja zostałam ustrzelona, bo stałam na linii strzału :D Dobrze, ze poszło na podłogę, a nie na dywan, jak ostatnio... Ostatnio Natka uwielbia się załatwiać, jak ma ściągniętą pieluszkę. Chyba woli świeże powietrze :)

No to chyba te Natalki tak mają. Moja kupę robi prawie zawsze jak ma zdjętego pampersa. Wcześniej stęka, pręży się i daje mi znak aby ją rozebrać. Wczoraj zrobiła siku jak chłopak i osikała podłogę. Miała nogi ściśnięte i zrobił się strumień. Miałam ubaw po pachy. A dziś nad ranem też walnęła strzelającą kupę. W ogóle to w nocy często robi rzadkie kupki. Najlepsze jest to że jak już mam wrażenie że zrobiła wszystko to ubieram pampersa a tu sru i od nowa :-)
 
i ja sie witam....ESPUMISAN ZADZIAŁAŁ!!!!!!! naprawde jestem pod wrazeniem ze w nocy macius ani razu nie zaplakal...ladnie zjadl bo piersi byly pelniutkie i tym sposobem udalo nam sie dospac do 7 a nie do 5 jak codziennie....rano tylko bączki ktore nie wyfrunely pomeczyly maciunia sale juz dalam 5 kropelek espumisanu....zobaczymy co bedzie dalej
 
Witam i ja,
u nas się nocki pozmieniały odkąd Ala nosi tą szynę i nie śpi już 5-6godz. tylko 3 i później też po 2-3 godziny:-( Mam nadzieję jednak że jej się to zmieni spowrotem. A teraz poszła w kimono a ja idę pofarbować włoski tzn. odrosty. Miłego dnia dla Wszystkich! Idźcie na spacerek dzisiaj bo od jutra nie ma być już tak ładnie, tylko pochmurno i zimniej.

Ribi no to nocka znacznie lepsza, pewnie się wyspałaś. Co do szczepionek na pneumokoki to też słyszałam że na Joannitów najtaniej, ale nie wiem ile. Ty wiesz???
 
reklama
No to chyba te Natalki tak mają. Moja kupę robi prawie zawsze jak ma zdjętego pampersa. Wcześniej stęka, pręży się i daje mi znak aby ją rozebrać. Wczoraj zrobiła siku jak chłopak i osikała podłogę. Miała nogi ściśnięte i zrobił się strumień. Miałam ubaw po pachy. A dziś nad ranem też walnęła strzelającą kupę. W ogóle to w nocy często robi rzadkie kupki. Najlepsze jest to że jak już mam wrażenie że zrobiła wszystko to ubieram pampersa a tu sru i od nowa :-)
dokładnie! ja już podglądam, jakie robi miny i dokładnie wtedy, jak uznam, ze można pampka zmienić jest bomba! :D
ach te nasze laski...
 
Do góry