reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

witam się i ja...u nas nocka nawet ok. Od 18 do 23.30 Maciuś spał więc go nie wykąpaliśmy. Później wstawałam ze 3 razy w nocy ale ogólnie się wyspałam. Mój Maciuś chyba ma kolki bo np. budzzi się z mega płaczem i puszcza bąki przynajmniej sie stara. Kupka jego sie zmieniła jest zielona, rozlazła ze śluzem. Mam nadzieje, że to nic poważnego.

joasiab mój Maciek też ma taie krosti na twarzy. Urodził się z nimi ale ilość się zwiększyła , niby nic nie powinnam robić. Ale muszę poczytać o trądziku niemowlęcym bo to może to....?

gogi powiedz mi ta przychodnia na ND do której chodzisz jak u niej jest z zapisami na wizyty? Bo się zastanawiam nad zmiana przychodni, bo skoro dzwonię do nas i mi mówią że wizyta do dzieci zdrowych za ponad tydzień, a z wizytami do dzieci chorych tez trzeba czekać dzień-dwa to na cholerę mi taka przychodni, wcześniej dziecko może się wykończyć....
 
reklama
Oj dziewczyny nie wiem czy to normalne, ale tak się boję o rozwój Miśka ż e ekscytuję się każdą nową rzeczą, którą u niego wypatrzę

lubię go brać na ręce przodem do siebie bo wtedy podnosi główkę i tak fajnie mnie obserwuje :-D
jestem wtedy na chwilę chociaż szczęśliwa

może mały już na święta będzie w domku :-(


joasienka1 zdrowia dla babci :-(
 
mamusie czy wasze maluszki odchylaja mocno główke do tyłu??jak leza albo sa zdenerwowane...bo zauwazyłam ze moja Elcia tak robi i juz zaczynam swirowac bo gdzies o napieciu miesniowym przeczytałąm hmmm

i jeszcze pytanie,co wasze szkrabki robia jak nie spia??moja to uwielbia rece i ogladanie mieszkania
 
Ja również się witam. Nadrobiłam zaległości z wczoraj, bo znowu mieliśmy gości.
Wyspana jestem o tyle o ile, choć Natalia spała ładnie, obudziła się tylko o 5, musiała być bardzo zmęczona. Tylko takie spanie "na czujkę" nie daje zbyt dużo odpoczynku :( Muszę się jakoś przyzwyczaić.
Teraz też ładnie śpi, więc korzystam z okazji i - zamiast prasować lub prać - siedzę na BB wyrodna matka ;)

My jeszcze nie byłyśmy na spacerku, bo jakoś nie mogę się wyrobić między karmieniami, a przebieraniem, a spaniem Natalii.
Jak wy to robicie, ze udaje się wam zebrać i wszystko ogarnąć? Ja chyba jakaś lewa jestem...

Julcik - Natalia bardzo podnosi głowę i tak się fajnie wtedy przygląda. Albo robi "dzięciołka" jak jest głodna :) Myślę, że Elcia ma po prostu dużo siły i jest ciekawa świata :)

A teraz nie ma zmiłuj. Wstawiam pranie i biorę się za prasowanie, no chyba że wstanie Natalia.
Miłego dnia wam życzę
 
Ostatnia edycja:
Aniwar - Wojtek robi dziennie ok 4 do 5 kupek, składających się z wody i sluzu. Tylko kupki są bardzo obfite - bo mały potrafi dokumentnie przelac pampersa, śpioszki i spodenki. Dopajam go o tyle, ze Wojtek dostaje do wypicia probiotyki i przystawiam częściej do piersi - lekarka kazała kontrolowac ciemiaczko - jakby było wpadnięte (taki wyczuwalny dołeczek) to mamy natychmiast jechać do szpitala bo to swiadczy o odwodnieniu. Aniwar, a dajesz Bartusiowi probiotyki czy cos osłonowego?

My za niedługo jedziemy do poradni. Jak nie bedzie ok, to zostajemy. Bardzo bym tylko chciała, żeby pozwolili mi zostawac na noce w szpitalu.
 
Ostatnia edycja:
julcik, mój się lubi karuzelką bawić, albo chociaż przyglądać jej
ale główkę też ładnie trzyma jak się wkurza to w sumie tylko popłakuje
no i jak go biorę na ręce to obserwuje i mruży oczka jak go biorę do okna bo go światło razi
mało śpi w dzień


Ja uciekam się szykować bo 11:18 mam autobusik

do zobaczenia
 
kurcze julcik mam to samo, bo Maciuś bardzo mocno trzyma główkę w górze...ale mam nadzieję ze sobie wmawiam....

dziewczyny Macius na lewej raczce na ramieniu ma taki jakby wyprysk, jakby slad po szczepionce co to moze byc...? czy w szpitalu to szczepienie jest wykonywane wlasnie w tym miejscu ?
 
dobrze ukladasz:) moj "chodzi" w bujacxxczku wiec czesto sie zsuwa.
jestem zalamana chrzcinami.. miala przyjechac tylko chrzestna i tesciowie a przyjezdza cala rodzina mojego czyli rodzice, siostra-chrzesytnsa, brat, brat z dziewczyna.. nie wiem gdzie ich pomieszcze w mieszkaniu.. nie wiem nawetczy zdolam sie wymalowac bo jak kazdy zajmie lazienke to bedzie masakra.. juz mam nerwa;/
Klaudoos wiem co czujesz, bo ja tez nie lubie takich niespodzianek. Teściowa swego czasu naspraszała mi bez zaproszenia gości na wesele:wściekła/y:
Dziewczyny a mój Tomek ma takie krostki na czole i policzkach i skroniach. Jest to taka blada kaszka kilka czerwonych krostek. Co to może być?? Dzwoniłam do lekarza i powiedział, że jak krostki nie są ropne to mam się nie martwić. Ale jakoś mnie to nie uspokoiło :(
Moja Ala też ma takie i pediatra kazała mi smarować maścią cholesterolową, a że ja miałam Emolium to smaruję tym kremem. Powiedziała, że to od czekolady albo orzechów. Pistacje zjadłam raz i czekolade pare razy. Wysypka zeszła, ale czekolade jem nadal, bo nie moge sie oprzeć pokusie i ma tylko pare krosteczek bledziutkich. Piłam tez wapno, bo to na takie alergie pomaga.

Ribi ta czerwona krosta to ślad po szczepieniu i będzie ropieć, więc się nie martw wszystko jest ok.

Monia-t ja jak chce wyjśc na spacer z dzieciakami po południu a Ala w tym czasie spi to ja rozbieram do przewinięcia i wtedy sie budzi, karmię ja óźniej troszkę jak chce i wychodzimy na dwór, a na spacerku automatycznie znowu zasypia.
 
Ostatnia edycja:
Julcik mój Dominik też tak bardzo odchylał główkę do tyłu na początku i też się trochę tym martwiłam. Teraz już rzadziej tak robi. Myslę, że jest wszystko ok. Czytałam o tym napięciu, chyba kiedyś Blondi podała jakiegoś linka ale tam był jeszcze szereg innych oznak wskazujących na silne napięcie mięśniowe i ja stwierdziłam, że Dominik wszystkich ich nie ma, więc mam nadzieję, że jest ok. Jutro idę z nim do pediatry i na szczepienie to zobaczymy co ona powie.

Monia-t spokojnie jeszcze chwila i zobaczysz, że dasz ze wszystkim radę. Ja zaczęłam wietrzenie Dominika jak skończył 3 tygodnie a jak skończył 4 tygodnie wyszliśmy 3 razy (co 2-gi dzień) bo pogoda już się robiła nieładna. Potem przez te mrozy była niestety długa przerwa bo aż 2-tygodniowa i teraz od soboty wychodzimy już codziennie na godzinkę. Mnie pediatra nie kazała się spieszyć z wychodzeniem ze względu na panującą grypę, a poza tym czytałam, że w zimie powinno wyjść się z dzieckiem na pierwszy spacer dopiero w 4 tygodniu.
 
reklama
Do góry