joasiab u nas ten katarek słychać i Maciuś trochę pokasłuje ale to chyba że ten katar mu zszedł niżej...jeżeli do jutra nic się nie poprawi to będę się umawiać na wizytę i to pewnie prywatnie bo do przychodni trudno się dostać...
reklama
i ja się witam walentynkowo z Julka na reku:-)
wczoraj wieczorem dostała szału.od 18 do 20 non stop płakała.juz nie wiedziałam co robic.w koncu po kapieli ok.22 usnęla i spała do 3.dzis tez jest jakas rozmazana.mam nadzieje ze zadna zaraza jej nie bierze.
zupełnie nie mam pomysłu na obiadek walentynkowy,moze co podpowiecie? bo ciasto zaraz bede robic,gotowany serniczek:-)
wczoraj wieczorem dostała szału.od 18 do 20 non stop płakała.juz nie wiedziałam co robic.w koncu po kapieli ok.22 usnęla i spała do 3.dzis tez jest jakas rozmazana.mam nadzieje ze zadna zaraza jej nie bierze.
zupełnie nie mam pomysłu na obiadek walentynkowy,moze co podpowiecie? bo ciasto zaraz bede robic,gotowany serniczek:-)
Marta -tak sobie szukam inspiracji i trafiłam na to WALENTYNKI - Przepisy - może Ciebie jakoś to natchnie
Blondi84
Mamusia Maciusia :)
O jaką miałam dzisiaj dobrą noc. Mały sie najadł o 21.30 spał do 00.30 nakarmiłam go, zasnął w 3 sekundy, potem obudził się o 4.50)))) WYSPAŁAM SIĘ !!!!!!!!!!!! A dziś z okazji walentynek uśmiechnął się do mnie po raz pierwszy, tak pełną buzią Taka jestem szczęśliwa ;D A teraz śpi, bo od 5 do 10 nie spał wogóle
Ulkan to super że się wyspałaś mój synuś uśmiecha się do mnie (odwzajemnia usmiech) od jakiegoś czasu, ale uśmiecha się sam od siebie prawie od początku wogóle słodkie te Nasze malenstwa, mój Maciuś to już wodzi za mną wzrokiem
Witam się i ja....właśnie wstałam...noc w miarę ok Maciej dopiero rano jakoś nie chciał zasnąć w nocy raczej spał. Niestetyy ma katarek. Wczoraj wkropiłam mu po 1 kropli soli fizjologicznej do noska i w nocy okazało się , że jest katarek....odciągnęłam odrobinę fridą ale wszystko jest już niżej. teraz posmarowałam pod noskiem maścią majjerankową...mam nadzieję, że mu ulży...
gogi mam ten sam problem...Maciuś ma katar a w czwartek mamy umówioną wizytę...
Ja kupiłam wodę morską w speyu i psikam Maciusiowi rano popołudniu i przed kąpielą, potem czekam do kichnięcia i sięgam po fridę jak już frida podciągnie "gluty" to biorę pałeczkę taką do ucha i czyszczę nosek dziś wyszedł mu taki dłuuuuuuuuuuuuugi biały śpik, aż nie mogłam uwierzyć wychodził i wychodził a końca nie bylo widać, mały trochę plakusia ale potem widać ulgę w oddychaniu nie chce go ciągać po lekarzach, bo tylko może się bardziej rozchorować, a może samo mu przejdzie
Ostatnia edycja:
joasiab mojej Ali też charczy, głęboko to dziadostwo siedzi, bo ciężko odciągnąć fridą, oczywiście najpierw muszę psiknąć sterimarem, żeby rozrzedzić wydzielinę. Ma tych glutków trochę. I kupka jest trochę zielonkawa, kurde martwię się...
ribi a do której przychodni jesteście zapisani? Bo ja na Nowym Dworze, tam raczej nie ma problemu z zapisaniem.
Udało mi się w końcu dodzwonić żeby zapisać małą na usg bioderek, prywatnie oczywiście bo inaczej czeka się 3-4m-ce, porażka. Wyobraźcie sobie że na cały Wrocław są 2 poradnie preluksacyjne gdzie usg bioderek robi ortopeda na NFZ, przecież to jest chore. Idziemy więc prywatnie, jedyne 120zł. Ale idę do najlepszego ortopedy dziecięcego we wrocku, a Ala ma coś z lewym bioderkiem, coś tam jej przeskakuje. Normalnie powtórka z rozrywki, Ania też miała dysplazję
ribi a do której przychodni jesteście zapisani? Bo ja na Nowym Dworze, tam raczej nie ma problemu z zapisaniem.
Udało mi się w końcu dodzwonić żeby zapisać małą na usg bioderek, prywatnie oczywiście bo inaczej czeka się 3-4m-ce, porażka. Wyobraźcie sobie że na cały Wrocław są 2 poradnie preluksacyjne gdzie usg bioderek robi ortopeda na NFZ, przecież to jest chore. Idziemy więc prywatnie, jedyne 120zł. Ale idę do najlepszego ortopedy dziecięcego we wrocku, a Ala ma coś z lewym bioderkiem, coś tam jej przeskakuje. Normalnie powtórka z rozrywki, Ania też miała dysplazję
Blondi - mój z tym uśmiechem do mnie dopiero debiutował. Wcześniej to mu tylko kąciki ust szły do góry. Ale dziś zaliczył taki uśmiech pełną buzią najpiękniejsza walentynka szkoda, że nie miałam aparatu pod ręką;(
AsiaK.
Fanka BB :)
chyba zaraz zwaaaaaaarjujeeeeeeee wlaczyl mi sie zegar w pikarniku i dzwoni jak oszalaly - ja nie potrafie tego ustawic a ta cholera wyje... pewnie ten maly urwis mi poprzestawial... ratunku!!!!!!!!!!!!
Hej i ja sie witam
U nas Ali sie cos poprzestawiało, budzi sie teraz coraz czesciej w nocy...I dzis wstała o 6.00 i tak sobie lezalysmy do 9.00, nawet mnie sie przysneło, jej chyba tez, bo na pewno nie lezałaby sobie tak spokojnie obok mnie Dopiero przed a 9.00 taka kupe strzeliła, ze az jej ubranie przemokło
Blondi- mam nadzieje, że Twój dzidziuś szybko wróci do zdrówka. Ja juz nie mam dziadków, jedną tylko babcie, no i ze strony m jest tylko dziadek i babcia,bardzo ich lubie i chyba ze wzajemnoscia.
Ulkan- świetny prezent Moja Ala tez mi raz strzeliła taki usmiech, ale nie wiem czy jej tak wyszło, czy nie Ale wczoraj do m, tez sie tak pieknie usmiechneła, wiec, wydaje mi sie ze juz nas rozpoznaje Ach, rozbrajaja te uśmiechy
My teraz czekamy na położna, ostatnia wizyta A w srode idziemy na wizyte kontrolna U nas jest paranoja z zapisami, w zeszłym tyg chcielismy pojsc, a okazalo sie ze zapisy sa tylko w poniedzialki i na cały tydzien rozpisuja wizyty!!!! Pogieło ich..I moj m musiał dzis wstac o 6 rano zeby Ale zarejestrować.
A mnie sie jakas grudka pojawiła na lewej piersi w sobote mnie to boało, spróbowałam to rozmasowac, ale widze ze dalej mam I to tak głeboko, teraz jakos mniej boli, ale martwi mnie to troche, boje sie zeby nie doszło do jakiegos zapalenia...
A co do Walentynek, to my nie obchodzimy, ale nie powiem miło byłoby dostac cos od męża niekoniecznie z okazji Walentynek
Gogi - czytałam, ze noszenie dzieci w chustach dobrze działa na stawy biodrowe, ale nie wiem czy nie ma przeciwskazan przy dysplazji. Moze zapytaj lekarza...
U nas Ali sie cos poprzestawiało, budzi sie teraz coraz czesciej w nocy...I dzis wstała o 6.00 i tak sobie lezalysmy do 9.00, nawet mnie sie przysneło, jej chyba tez, bo na pewno nie lezałaby sobie tak spokojnie obok mnie Dopiero przed a 9.00 taka kupe strzeliła, ze az jej ubranie przemokło
Blondi- mam nadzieje, że Twój dzidziuś szybko wróci do zdrówka. Ja juz nie mam dziadków, jedną tylko babcie, no i ze strony m jest tylko dziadek i babcia,bardzo ich lubie i chyba ze wzajemnoscia.
Ulkan- świetny prezent Moja Ala tez mi raz strzeliła taki usmiech, ale nie wiem czy jej tak wyszło, czy nie Ale wczoraj do m, tez sie tak pieknie usmiechneła, wiec, wydaje mi sie ze juz nas rozpoznaje Ach, rozbrajaja te uśmiechy
My teraz czekamy na położna, ostatnia wizyta A w srode idziemy na wizyte kontrolna U nas jest paranoja z zapisami, w zeszłym tyg chcielismy pojsc, a okazalo sie ze zapisy sa tylko w poniedzialki i na cały tydzien rozpisuja wizyty!!!! Pogieło ich..I moj m musiał dzis wstac o 6 rano zeby Ale zarejestrować.
A mnie sie jakas grudka pojawiła na lewej piersi w sobote mnie to boało, spróbowałam to rozmasowac, ale widze ze dalej mam I to tak głeboko, teraz jakos mniej boli, ale martwi mnie to troche, boje sie zeby nie doszło do jakiegos zapalenia...
A co do Walentynek, to my nie obchodzimy, ale nie powiem miło byłoby dostac cos od męża niekoniecznie z okazji Walentynek
Gogi - czytałam, ze noszenie dzieci w chustach dobrze działa na stawy biodrowe, ale nie wiem czy nie ma przeciwskazan przy dysplazji. Moze zapytaj lekarza...
Jasio tez już się do nas świadomie uśmiecha. A najbardziej mnie rozbawił, jak wrócilismy ze szpitala i zamontowałam mu karuzelkę (dopiero w szpitalu zaczął wodzić wzrokiem, dlatego wcześniej nie montowałam), włączyłam a on uśmiechnął się pełną buzią. Widać spodobała mu się nagroda za bycie dzielnym w szpitalu. Teraz czekam jeszcze aż zacznie wyciągać rączki, wtedy zaczniemy zabawy na macie edukacyjnej:-)
A właśnie. Mam takie pytanie. Jak usuwacie kupy z ubranek, jak pampers nie wytrzyma? Bo moje zabiegi średnio skutkują. Najpierw tylko namaczałam. Teraz jeszcze po namoczeniu polewam Vanishem Oxy Action i piorę w pralce. Ale to też nie spiera plam do końca
A właśnie. Mam takie pytanie. Jak usuwacie kupy z ubranek, jak pampers nie wytrzyma? Bo moje zabiegi średnio skutkują. Najpierw tylko namaczałam. Teraz jeszcze po namoczeniu polewam Vanishem Oxy Action i piorę w pralce. Ale to też nie spiera plam do końca
Ostatnia edycja:
reklama
Blondi84
Mamusia Maciusia :)
dziś wizyta z małym na USG bioderek
Mąż na zakupach zaraz wróci, zrobimy szybki obiad i pójdziemy do przychodni na to usg
Potem mąż do pracy na 14tą(może sie urwie i pojdzie ze mna o 15tej na to usg) a ja z maluszkiem sama w domciu... i tak cały tydzień włącznie z niedzielą...
Mąż na zakupach zaraz wróci, zrobimy szybki obiad i pójdziemy do przychodni na to usg
Potem mąż do pracy na 14tą(może sie urwie i pojdzie ze mna o 15tej na to usg) a ja z maluszkiem sama w domciu... i tak cały tydzień włącznie z niedzielą...
Podziel się: