reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

a powiedz jak dawałaś małą spać?
mój śpi na boczku, ale to chyba źle?
długo nosiła tą szynę?



mamy kolejne maleństwo:-)

Jak śpi na boczku skoro go szeroko pielu****esz??? On cały czas powinien być w tej dodatkowej pieluszce z nogami na boki, więc tu pozostaje leżenie na pleckach. Ania miała późno wykrytą dysplazję bo pierwsze usg robiła jej lekarka, która kompletnie się na tym nie znała i przez przypadek trafiłam na pediatrę, który też zajmował się robieniem usg bioderek i on zwrócił uwagę na lewe bioderko, że jest nie tak jak powinno. Ania już miała 4 m-ce, a wiadomo że im wcześniej tym lepiej i szybciej się leczy. Nosiła tą szynę przez 4 m-ce, to i tak krótko, bo czasem dzieci noszą do roku jak jest tak późno wykryte.
 
reklama
hej dziewczynki:-)
oj troszke mnie nie było,ale czasu brak i troszkę ''psychicznie siadałam''a to przez te siedzenie w domu i dlatego ze nie mogłam uczestniczyc w przygotowaniu córki do studniówki:-(.w koncu wczoraj troszke odzyłam.pojechałam do warszawy.Juleczke zostawiłam u babci i poszłam do fryzjera ( bo juz zaniedbałam sie strasznie,siwe włosy zaczeły mi przeswitywac w nadmiarze)na baleage,potem na zakupy w carefoure i do córki na zebranie,a tam miłe zaskoczenie srednia 4,6:-) a jest to klasa maturalna.
dzis chodze zupelnie nie przytomna.Julka w nocy praktycznie nie spała:( i w dzien równiez szaleje....nie wiem zupelnie co sie dzieje,wścieka się nie moze usnac i nawet na raczkach szaleje:(aż się boje dzisiejszej nocy...
nie zdązyłam nadrobić czytania,ale widze ze nowe dzidziusie są,super:)) niedługo i my uciekniemy bo juz wszystkie urodzą:))

ticker.php
 
Jak śpi na boczku skoro go szeroko pielu****esz??? On cały czas powinien być w tej dodatkowej pieluszce z nogami na boki, więc tu pozostaje leżenie na pleckach. Ania miała późno wykrytą dysplazję bo pierwsze usg robiła jej lekarka, która kompletnie się na tym nie znała i przez przypadek trafiłam na pediatrę, który też zajmował się robieniem usg bioderek i on zwrócił uwagę na lewe bioderko, że jest nie tak jak powinno. Ania już miała 4 m-ce, a wiadomo że im wcześniej tym lepiej i szybciej się leczy. Nosiła tą szynę przez 4 m-ce, to i tak krótko, bo czasem dzieci noszą do roku jak jest tak późno wykryte.

no tak, wiesz tego mi nikt nie powiedział że ma leżeć na pleckach
teraz gdzieś to wyczytałam...
aha i jak śpi na pleckach to nóżki ma do góry i się sam na boczek przekręca, hmmmm
no słyszałam im później wykryta wada, tym dłuższe leczenie
więc, mam nadzieję, że jeżeli już MUSIAŁBY nosić tę szynę to się o tym dowiem prędko.

W piątek mam wizytę i z położną będziemy szukać szybszego terminu do poradni
 
Claudia, tutaj masz dużo informacji:
Dysplazja - BabyBoom Kochana, w ciągu dnia układaj Michałka również na brzuchu w pozycji żabki. I jak przewijasz czy kąpiesz daj mu swobodnie pofikać nóżkami, a tak to cały czas dawaj tą dodatkową pieluchę a najlepiej dwie.
 
marta to się dzieje w Twoim życiu:) córka studniówka a tutaj jeszcze maleństwo na świecie....przemyślana sytuacja crka pójdzie wyfrunie z gniazda bo pójdzie na studia a Ty nie będziesz się nudzić no bo mały szkrab do wychowania:) Podziwiam i uważam, że cała akcja doda Ci sił:) domłodzi (nie żebyś stara była:) )

a mnie plecy bola ale tam gdzie zwykle czyli na górze...dalej nie mogę przeżyć tego badania dzisiejszego...dllaczego aż tak to boli....ten wziernik to chyba musiał być na 2 metry szeroki bo normalnie się czułam jakby mi jakąś mega rurę wsadzali....normalnie masakra....a co dopiero będzie przy porodzie....zaczynam się bać....
 
I ja melduję się w dwupaku... dzisiaj stwierdzilam, ze chyba ostatnia urodzę ze Stycznióweczek :wściekła/y: miałam dzisiaj ktg, cisza 0 skurczy... 0 bóli, nic! Yhhh..! Jutro mam USG i wizyte u swojego ginka zobaczymy co wymyśli. ahhh jak wam dziewczyny zazdroszczę, że tyle was juz po... hmmmm...
 
Super, kolejny dzidziuś, może codziennie taka niespodzianka będzie na forum :-) No i kolejne śliczne zdjęcia, normalnie rosną Wam te dzieci jak na drożdżach i wszystkie takie śliczne. Ja już nie mogę się doczekać jak zobaczę moją niunię, ciekawe po kim odziedziczy urodę :-)
Wykąpałam się, poobcinałam paznokcie na nogach (wyczyn że szok) bo nie wiadomo co będzie jutro. Najgorsze, że ja do szpitala muszę zabrać do porodu ten pojemnik do krwi pępowinowej i jakbym nagle tam zaczęła rodzić to mąż musi lecieć z pracy jak najszybciej i mi go przynieść. Ale na szczęście raczej niemożliwe aby urodzić bez objawów w godzinę.
Boże ja już w tej głowie to wymyślam sobie dziwne historie. :szok:A pewnie tylko mi powiedzą, że nadal nic i że jeszcze mam czekać :-(
Dziś fajna komedia na polsacie więc idę ją sobie jeszcze raz obejrzeć. Miłej nocki mamusie :-)
 
marta to się dzieje w Twoim życiu:) córka studniówka a tutaj jeszcze maleństwo na świecie....przemyślana sytuacja crka pójdzie wyfrunie z gniazda bo pójdzie na studia a Ty nie będziesz się nudzić no bo mały szkrab do wychowania:) Podziwiam i uważam, że cała akcja doda Ci sił:) domłodzi (nie żebyś stara była:) )

a mnie plecy bola ale tam gdzie zwykle czyli na górze...dalej nie mogę przeżyć tego badania dzisiejszego...dllaczego aż tak to boli....ten wziernik to chyba musiał być na 2 metry szeroki bo normalnie się czułam jakby mi jakąś mega rurę wsadzali....normalnie masakra....a co dopiero będzie przy porodzie....zaczynam się bać....
Kochana im wireksze rozwarcie tym mniej boli.. mnie przy 5cm nic juz nie bolalo:)

dzisiaj gosci mielismy caly dzien, a teraz mlody przy cycu wiec ja 1 reka pisze.. w sobote kupuje poduszke klin.. mlody spi lepiej jak ma wyzej pod glowa no i to ulewanie;/
 
dzisiaj gosci mielismy caly dzien, a teraz mlody przy cycu wiec ja 1 reka pisze.. w sobote kupuje poduszke klin.. mlody spi lepiej jak ma wyzej pod glowa no i to ulewanie;/

he,he... mi tez została jedna reka do pisania:-)
u mnie problem z ulewaniem miała anula - łózeczko stało pod skosem na ksiazkach. mari nawet sie nie odbija po jedzeniu.
 
reklama
Do góry