Hej mamusie. Już mi dziś lepiej z przeziębieniem (nalewa z czosnku daje radę) ale coś innego mnie niepokoi. Od rana mam chyba skurcze bo tak dziwnie jak na miesiączkę rwie mnie w całym podbrzuszu. A teraz coraz mocniej, jak leżę bolą mnie okropnie plecy, niedobrze mi, słabo i brzuch jak kamień. Boli i przechodzi i tak cały czas. No i sikam jak głupia co chwilę. Dziwnie mi bo pierwszy raz mnie coś tam rwie. Może teraz moja kolej :-)
reklama
C
claudia4you
Gość
dziewczynki dawać dawać bo się tu nudno robi
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
dziewczynki dawać dawać bo się tu nudno robi
Jeśli uda Ci się namówić Tosię, to ja bardzo chętnie
C
claudia4you
Gość
Jeśli uda Ci się namówić Tosię, to ja bardzo chętnie
Może rzucę na nią urok:-)
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Może rzucę na nią urok:-)
Na klaudoos też rzucałyśmy uroki i jakoś na efekt trzeba było trochę poczekać
C
claudia4you
Gość
Na klaudoos też rzucałyśmy uroki i jakoś na efekt trzeba było trochę poczekać
Oj mogłabyś już to mieć za sobą
już najwyższa pora, jak sobie pomyślę, że mam też jeszcze tyle czekać....
masz jakiś pomysł jak to przyspieszyć??
Niulini - dla mnie te fale goraca sa okropne, nagle robi sie mi dusznoa i czuję, że normalnie gotuje się w srodku...A co najlepsze moj m, krzyczy ze mu zimno i sie przykrywa po szyję kołdra, a ja leże na kołdrze przy otwartym oknie...U mnie też cisza, żdanych skurczy ani nic...ale ja mam jeszcze trochę czasu.
Kochana, moze dziś w końcu Cię złapie...czego Ci zyczę
Kochana, moze dziś w końcu Cię złapie...czego Ci zyczę
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
claudia, zastanawiam się właśnie intensywnie nad olejem rycynowym + seks (który nie działa od 2 dni, ale może w połączeniu z olejem wreszcie coś ruszy...). Jak się w tygodniu nic nie ruszy, to mam w piątek/sobotę jechać do szpitala na wywołanie, a wolałabym uniknąć tych wszystkich zabiegów z oxy, masażami szyjki i przebijaniem pęcherza :-(
moniaivoy, no u mnie to samo, maużon się trzęsie z zimna, a ja najchętniej bym na dwór wyszła, do tego ciągle się wiercę w łóżku, poduszka gorąca i zasnąć nie mogę...
moniaivoy, no u mnie to samo, maużon się trzęsie z zimna, a ja najchętniej bym na dwór wyszła, do tego ciągle się wiercę w łóżku, poduszka gorąca i zasnąć nie mogę...
C
claudia4you
Gość
claudia, zastanawiam się właśnie intensywnie nad olejem rycynowym + seks (który nie działa od 2 dni, ale może w połączeniu z olejem wreszcie coś ruszy...). Jak się w tygodniu nic nie ruszy, to mam w piątek/sobotę jechać do szpitala na wywołanie, a wolałabym uniknąć tych wszystkich zabiegów z oxy, masażami szyjki i przebijaniem pęcherza :-(
napij się olejku - może akurat coś da
i samo się ruszy, ja to bym na pewno na Twoim miejscu piła
kate1980 a co to za nalewka z czosnku??
reklama
A mi się zachciało wafli z masą krówkową i mężuś kochany pojechał do sklepu Bo od jutra to już na takie rarytasy sobie nie pozwolę Łóżeczko dla Tomcia już ubrałam, ubranka na wyjście przygotowałam Jutro tylko jechać i szybko wracać, bo ja nienawidzę szpitali.
Podziel się: