no czytam , że u Was dziewcynki wszystko ok, przygotowania idą pełną parą tak jak u mnie dziś się wreszcie czuje na coś zdatna bo coś lekkiego sobie robię a w międzyczasie poleguje bo szyjka kłuje zrobiłyśmy już z mamą sernik i kilimandżaro, później będę pierwszy raz robiła piernik, mam nadzieje, że mi się uda hihi. Mąż był w carrefourze po ostatnie zakupy i mi mówił, że masakra się dzieje, ludzi pełno i puste półki!! tak ludzie wszystko wymiatają
reklama
Ech, miałam coś edytować - a że bystra jestem jak krokodyl w pełnym słońcu - to w końcu nie wiem co zrobiłam
Znalazłam taki tekscik o uświadamianiu : uświadamianie dziecka
Znalazłam taki tekscik o uświadamianiu : uświadamianie dziecka
C
claudia4you
Gość
Claudia mnie tylko zmartwiło to że napisałaś o zielonym śluzie. Porozmawiaj z lekarzem bo to nie jest zdrowy objaw.
A co do piłki to poszukaj sobie ćwiczeń dla ciężarnych bo jak zaczniesz używać do skracania szyjki to możesz za szybko urodzić jak już zaczniesz teraz
wiesz ja ten śluz lekko zielony - już pisałam że wygląda troszkę jak smarki - brzydko opisując i jest ciągnący lekko mam już długo może nawet przez większość ciąży go miała, ogólnie zawsze miałam dużo śluzu i chyba to nic strasznego
a co do piłki to tak się bujam na niej spontanicznie i wygłupiam z moim...
to tyle, a ćwiczeń trzeba będzie poszukać jakiś odpowiednich dla mnie...
marta70 ucałuj od nas córcię - naprawdę dziecko to chyba najlepszy prezent na święta ....
fajnie, że już wracasz do siebie
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Marta- super wieści Sama słodycz z córeczki
Ariska - dobrze pisze Claudia, piłka może przyspieszyć poród, wiec poszukaj sobie cwiczen na niej odpowiednich
A ja zepsułam ciasto na makowca Zamiast drożdżowego, to chyba kruche mi wyszło..nic nie rośnie, ale się zeźliłam Kurcze, co ja teraz z nim zrobię, pomocy!!!!
Ariska - dobrze pisze Claudia, piłka może przyspieszyć poród, wiec poszukaj sobie cwiczen na niej odpowiednich
A ja zepsułam ciasto na makowca Zamiast drożdżowego, to chyba kruche mi wyszło..nic nie rośnie, ale się zeźliłam Kurcze, co ja teraz z nim zrobię, pomocy!!!!
Damqelle dialog rewelacja, ale się uśmiałam
Marta super że Julcia taka spokojniutka, oby wszystkie styczniowe dzieciaczki takie były.
Claudia a Twój gin nic nie mówił na ten Twój śluz, jakieś zapalenie, grzybica, bo zielone to mi się tylko z tym kojarzy???
Martuś supermarkety wyglądają jakby miał być koniec świata albo jakaś wojna, ale to już zawsze tak z tymi ludźmi jest, długi weekend więc kupują na potęgę, a potem połowa w śmietniku ląduje (a w Afryce dzieci dalej głodne).
Marta super że Julcia taka spokojniutka, oby wszystkie styczniowe dzieciaczki takie były.
Claudia a Twój gin nic nie mówił na ten Twój śluz, jakieś zapalenie, grzybica, bo zielone to mi się tylko z tym kojarzy???
Martuś supermarkety wyglądają jakby miał być koniec świata albo jakaś wojna, ale to już zawsze tak z tymi ludźmi jest, długi weekend więc kupują na potęgę, a potem połowa w śmietniku ląduje (a w Afryce dzieci dalej głodne).
No i jeszcze dowcip, zadanie matematyczne;-)
-Jest siedmiu krasnoludków, siedem kubeczków mleka i sześć ogórków. Czego nie dostanie jeden krasnoludek?
-Sraczki.
Nie uwierzycie, ale mój mąż zgadł puentę, choć nie znał kawału!
za to problem znał z autopsji
C
claudia4you
Gość
Damqelle
Claudia a Twój gin nic nie mówił na ten Twój śluz, jakieś zapalenie, grzybica, bo zielone to mi się tylko z tym kojarzy???
Niee.
nic nie mówił, ja mu o tym nie wspominałam, bo tak jak pisałam mam taki śluz prawie od początku ciąży i przed ciążą tez miałam podobny :-)
także nie widzę problemu w tym ...
teraz czasem też się pojawia taki ciągnący jak białko kurze ale to też nie z czopa, malutko tego jest i nie często się pojawia..
po prostu na czop mam jeszcze czas
nie znalazłam żadnych ćwiczeń z piłką , szukam dalej....
mojej kolezanki synek jak mial 8 lat zapytal tylko jak wyszedl? przez brzuszek czy przez dupcie? a ona.. no ze przez dupcie.. zesmutnial i wyszedl z pokoju..joasiab ja też jestem trochę przerażona jak Ania zareaguje na siostrzyczkę, teraz mówi że będzie się nią opiekować, że mi będzie pomagać itd. ale jak będzie w rzeczywistości tego nie wiem. Teraz czasami robi nam niezłą jazdę i boję się że jak będzie malutka to może być jeszcze gorzej. Mój brat jak się urodziłam to ugryzł mnie w paluszek, dziad jeden, do dziś mu to wypominam hehe.
A pytały Wasze starsze dzieci jak się dzidziuś urodzi? Tzn. w jaki sposób?
ja swojego tez w miare szybko bede uswiadamiala.. tesciowa miala fajna ksiazeczke dla malych dzieci, w rekach wszystkich byla i rodzice nie rozmawiali.. (ja jednak chce rozmawiac z dzieckiem, bo teraz jest tyle pornografii i pedofilii ze sie bede bala o dziecko) i dokladnie tak jak pisze damqelle- zeby nie pokazywac tych miejsc itd..
ja upieklam schabik, wlasnie trzecie ciacho sie robi- keksik marchewkowy- dla rodzicow robie dodatkowo, bo wpadli na chwile i jutro chca nam pierogi przywiezc wiec ciacho im zapodam.. no i mama mowi ze jak na koncowke swietnie wygladam i ze ona czuje ze jutro sie rozpakuje! (kurde najczeciej ona kracze i wszystko sie sprawdza, a ja czuje ze wlasnie jutro nie, a po nowym roku )
joasienka1
Fanka BB :)
to ja się też witam popołudniowo.
kuchnia czeka, póki co posegregowałam rzeczy do szpitala, bo nam położna poradziła spakować trzy różne torby żeby nie szukać potem nie wiadomo jak.
spakowane, zostały rzeczy codzienne dopakować, ale na to mam sporo czasu, póki co ważne że siaty mi nie stoją tylko walizka i torba elegancko zapakowana :-)
zastanawiam się czy dziś babki nie piec, bo jak nie wyjdzie i na ostatnią chwilę upiekę to wtopa będzie.
nic mi sie nie chce, książkę mam to może zalegnę i poczytam.
kuchnia czeka, póki co posegregowałam rzeczy do szpitala, bo nam położna poradziła spakować trzy różne torby żeby nie szukać potem nie wiadomo jak.
spakowane, zostały rzeczy codzienne dopakować, ale na to mam sporo czasu, póki co ważne że siaty mi nie stoją tylko walizka i torba elegancko zapakowana :-)
zastanawiam się czy dziś babki nie piec, bo jak nie wyjdzie i na ostatnią chwilę upiekę to wtopa będzie.
nic mi sie nie chce, książkę mam to może zalegnę i poczytam.
reklama
b_iala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 676
Claudia4 you... ale dziewczyny mają racje... zielony sluz nie jest dobrym objawem... lepiej powiedz o tym ginekologowi... hihi no i nie skacz moze jeszcze na tej piłce.. lepiej poczekaj az zaczniesz ten 37 tydzień
damqelle--- no te teksty o CC to musze gdzies sobie zapisac.. bede wiedziała jak chłopakom wytłumaczyc
Ribi--- kurcze jak wyjezdzasz na swieta to moe daruj sobie te kurze... w koncu zanim wrócisz i tak sie zakurzy
Fogia--- duzo zdrówka!!! eh i siły do walczenia z cukrem.. juz tak niewiel Ci zostało
ja to zaraz zabieram sie za pakowanie prezentów.. Tomus zasną to moge podziałac..
na obiad mam dzis " Kebaba "
i powiem wam ze moja mam wczoraj przywiozła mi wafle z masą czekoladową ... i mam po nich okropną zgage... ale nie moge sie powstrzymac.. i ciagle je jem...
my dzis po spacerku mojego ksieciunia ledo dało sie wyciagnac .. bo przeciez zimno .. no ale w koncu po wielkich namowach wyszedł na ten spacer.. co prawda niedługi ale zawsze cos a i ja sie przeszłam.. niestety brzuch mi sie napina... i troche mnie dzis rozpierało na dole.. mam nadzieje ze to nie głowka sie wstawia bo troche zawczesnie jak dla mnie... az strach isc za tydzien do gin... bo niewiem co mi powie...
damqelle--- no te teksty o CC to musze gdzies sobie zapisac.. bede wiedziała jak chłopakom wytłumaczyc
Ribi--- kurcze jak wyjezdzasz na swieta to moe daruj sobie te kurze... w koncu zanim wrócisz i tak sie zakurzy
Fogia--- duzo zdrówka!!! eh i siły do walczenia z cukrem.. juz tak niewiel Ci zostało
ja to zaraz zabieram sie za pakowanie prezentów.. Tomus zasną to moge podziałac..
na obiad mam dzis " Kebaba "
i powiem wam ze moja mam wczoraj przywiozła mi wafle z masą czekoladową ... i mam po nich okropną zgage... ale nie moge sie powstrzymac.. i ciagle je jem...
my dzis po spacerku mojego ksieciunia ledo dało sie wyciagnac .. bo przeciez zimno .. no ale w koncu po wielkich namowach wyszedł na ten spacer.. co prawda niedługi ale zawsze cos a i ja sie przeszłam.. niestety brzuch mi sie napina... i troche mnie dzis rozpierało na dole.. mam nadzieje ze to nie głowka sie wstawia bo troche zawczesnie jak dla mnie... az strach isc za tydzien do gin... bo niewiem co mi powie...
Podziel się: