reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

Gratuluję serdecznie,odzwiedzaj nas często,dopiero się zbieramy :-)
a Jaką masz bete?ja dzis miałam 2402 to wychodzi 4-5 tydzień :-)we wtorek mam wizyte,a Ty jutro czy za tydzien w piątek??Rodzinka juz powiadomiona?

Wizytę mam dopiero za tydzień, ponieważ mój lekarz stwierdził że wtedy zobaczymy więcej i co najważniejsze usłyszymy serduszko. Moja beta to 4233 tylko na moich wynikach podano że to odpowiada kobietom pomiędzy 1-10 tygodniem ciąży. Na razie wiedzą moi rodzice i moja serdeczna przyjaciółka. Bardzo boje się momentu powiedzenia teściom a zwłaszcza teściowej :/ ona jest bardzo anty jeżeli chodzi o dzieci. Zobaczymy jak to będzie.
Ja jakoś jeszcze w to wszystko nie mogę uwierzyć, to moje pierwsze dzieciątko i wszystkiego się boje, no może nie boję ale czuję niepokój. Pewno to normalne w tym stanie :)
 
reklama
Witaj:-)

Myślę,że niepokój jest czymś zupełnie normalnym....ja też ciągle czuje niepokój.Pewnie troche on sie zminiejszy po pierwszym usg jak zobaczymy serduszka naszych kruszynek...a po zakończeniu 1 trymestru będziemy mogly cieszyc sie urokami ciaży bez obaw że może stac sie cos zlego:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
wszystko bedzie dobrze - tesciowa sie ucieszy - a jak sie malenstwo pojawi na swiecie oszaleje na jego punkcie!!! wiem co pisze... wszystko bedzie dobrze!!!

dziekuje za powitanie:) jak wasze dolegliwosci????
macie na nie jakies sposoby???
podczas pierwszej ciazy wymiotowalam cale 9 miesiecy - nikogo nie strasze -a sobie powtarzam, ze kazda ciaza jest inna;) ale obawiam sie, ze i tym razem troszke sie pomecze!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Agnesis oczywiście ze to normalne i nie myśl że tylko przy pierwszej ciąży tak jest,ja jestem juz drugi raz i wszytskiego sie boję,towarzyszą mi zupełnie nowe odczucia. Staraj się cieszyć swoim stanem,o jest teraz najwazniejsze,Twoje samopoczucie,a teściowa się nie martw,musi się ucieszyc,a jak juz zobaczy swojego wnuczka/wnuczke to oszaleje na jego punkcie.
Nic sie nie martw czekaj spokojnie,choc wiem ze to trudne bo ja sama czekam niecierpliwie na wizyte:-)
 
droga Asiu mam nadzieje ze kazda ciaza jest inna bo moja pierwsz to byla tortura, wymioty od rana do wieczora, w pracy w domu na ulicy.jak narazie z dolegliwosci cizowych mam tylko lekkie bole brzucha i piersi i mam nadzieje ze tak zostanie.pozdrawiam
 
Witam moje drogie!
Pamiętam te początki, jak się cieszyłam, że dopiero się dowiedziałam, że jestem w ciąży.
Szybko zleciało. Prawie koncze I trymestr.
Powodzenia Wam życzę i żeby Wasze grono się powiększyło. ;D
 
droga Asiu mam nadzieje ze kazda ciaza jest inna bo moja pierwsz to byla tortura, wymioty od rana do wieczora, w pracy w domu na ulicy.jak narazie z dolegliwosci cizowych mam tylko lekkie bole brzucha i piersi i mam nadzieje ze tak zostanie.pozdrawiam

Ja właśnie miała mwręcz przeciwnie,żadnych wymiotów tylko lekkie mdłości,szczególnie na zapach mięsa,modle się żeby ta ciąża tez taka była :-) u mnie tez takie sam eobjay jak u Ciebie-piersi i ból podbrzusza
 
witajcie - Agnes i Asia! :-)
ja właśnie wróciłam do domu po pracy:wściekła/y::no:
także lecę się kąpać i spać, jutro pobudka o 6.
 
moj malz juz dorobil sobie do tego ideologie ze skoro zle czulam sie w pierwszej ciazy i byla dziewczynka to tym razem napewno chlopak:)ja tylko mowie: pozyjemy zobaczymy:)
 
reklama
Cześć dziewczyny:-) jak samopoczucie? u mnie srednio...pogoda smutna tzw kocykowa najchetniej cały dzien spedzilabym pod kocykiem a tu rano do pracy trzeba bylo wstać.

Witajcie nowe styczniówki i gratulacje z powodu dwóch kreseczek:-)

Ja jedyne dolegliwości jakie mam to ból piersi (ale tym sie nie martwie) i to moje podbrzusze...dzis prawa strona na wysokości jajnika pobolewa...jakby mini skurcze...ścisnie i puści..chyba jednak jutro pojde do ginka bo troche mnie to martwi:-(
dokladnie..mi dzis caly dzien diabelsko zimno.. i jakos dzis spac nie moge

Witam wszystkie przyszłe mamusie :)
Chciałabym się dołączyć, czy mogę? :) Ja dwie kreseczki zobaczyłam dokładnie tydzień temu chociaż wcześniej czułam, że jestem w ciąży ale jakoś bałam się sprawdzić żeby nie zapeszyć. Z mężem jakiś czas się staraliśmy poza tym mój gin powiedział, że mogę mieć problem z zajściem w ciąże a tu poszło szybciej niż myśleliśmy :D Teraz czekamy na nasze pierwsze słoneczko.
Obecnie jestem na przełomie 5 i 6 tygodnia (z bety wychodzi 6 a z moich obliczeń 5:)), w przyszły piątek mam wizytę u lekarza więc się wszystko wyjaśni. Ja czuje się świetnie jak na razie zero dolegliwości ciążowych i mam nadzieję że tak zostanie.

oczywiscie ze tak.....:)
gratulacje:):):):)

dziekuje za powitanie:) jak wasze dolegliwosci????
macie na nie jakies sposoby???
podczas pierwszej ciazy wymiotowalam cale 9 miesiecy - nikogo nie strasze -a sobie powtarzam, ze kazda ciaza jest inna;) ale obawiam sie, ze i tym razem troszke sie pomecze!

spokojnie...ja przy 1szej to do 3-4 miesiaca tak mialam pozneij bylo lepeij ale wstret do niektorych samkow i zapachow do dzis zostal.

moj malz juz dorobil sobie do tego ideologie ze skoro zle czulam sie w pierwszej ciazy i byla dziewczynka to tym razem napewno chlopak:)ja tylko mowie: pozyjemy zobaczymy:)

no mam nadzieje.... ja przy synku nicsie nie zmeinilam.. przytylam w ciazy 8kg...... z czego po porodzie zniknelo a i brzuch sie wciagnal..mam nadal swoja wage 53kg:)
ale brzuch malam jak na trojaczki wiec teraz sie nie uciagne!!!!!
zas w rodzinie na dziewczynke wszytskie kobitki ze tak powiem nie robily sie piekniejsze wrecz odwrotnie.. do tego zmienialy sie na twarzy.. mocno tyly w kazdej czesci ciala.. w rodzinie sie to spawdzilo.. no i jedzenie na chlopca bylo inne i na dziewczynke tez...:)
ale kazda ciaza inna i nie rowna sobie:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry