reklama
Dzień dobry
Oj, mam tu dużo do czytania od wczoraj rana...wczoraj cały wieczór nie miałam zasiegu no a dziś najpierw byłam na tym wymazie w szpitalu potem u fryzjera no i pół dnia na boku. Potem trzeba było obiad zrobić, domek ogarnąć.
To ja Was teraz będę nadrabiać dziewczyny...
Aaaaa, zapomiałam się pochwalić, że od położnej w szpitalu co mi ten wymaz pobierała dostałam fajny pakiet próbek; oliwki, balsamy pieluszki dla dzidzi i herbatki na laktację, próbki kosmetyków dla mamy. Fajna sprawa, szłam na płatne badanie bo do gina prywatnie chodzę i jeszcze taki fajowy podaruneczek dostałam.
Oj, mam tu dużo do czytania od wczoraj rana...wczoraj cały wieczór nie miałam zasiegu no a dziś najpierw byłam na tym wymazie w szpitalu potem u fryzjera no i pół dnia na boku. Potem trzeba było obiad zrobić, domek ogarnąć.
To ja Was teraz będę nadrabiać dziewczyny...
Aaaaa, zapomiałam się pochwalić, że od położnej w szpitalu co mi ten wymaz pobierała dostałam fajny pakiet próbek; oliwki, balsamy pieluszki dla dzidzi i herbatki na laktację, próbki kosmetyków dla mamy. Fajna sprawa, szłam na płatne badanie bo do gina prywatnie chodzę i jeszcze taki fajowy podaruneczek dostałam.
C
claudia4you
Gość
Tysia trzymamy kciuki
My dziś mielismy jechac na zakupy i oglądać wózki, ale tak mnie porwały porządki domowe że juz nie mam siły palcem kiwnąć. Zakupy jak narazie przełozone na jutro:-)
ja dziś też szalałam w domu...wszystko co mam dla Bartusia wlożyłam juz do jego szafki ( jak wyschnie nasze pranie biore sie za pranie jego ciuszków)
W kuchni zrobilam porządki w szafkach i mam sporo miejsca, zmieściłam laktator i wyparzacz do butelek i jeszcze mam sporo miejsca na butelki i te inne akcesoria dla maluszka.
Złozyłam tez kołysko-koszyk dla dzidzi, wstawie potem fotki:-) stoi sobie elegancko u nas w sypialni. Moze ta kołyska nie jest super potzrebna bo lada moment bedzie łóżeczko ale dostaliśmy od siostry mojej mamy po jej dzieciach i jest taka sliczna ze szkoda mi ja do komórki wynieśc. W ogole narazie wszytsko co mamy to podostawalismu. Wyparzacza chyba bym nie kupowała ale skoro jest to fajnie na pewno skorzystam z niego tak samo z laktatora:-)
biedna psinka:-( niexle sie meczy. A w którym tygodniu brzuch sie obniża?? ja nadal mam zgage caly dzień już normlanie nie mam siły może jak mi sie brzuch obniży to zgaga przejdzie?? juz wole sikac co minute niz miec ta zgage:-(
Cześć
biorę się dzisiaj za czyszczenie wózka i mam troszkę roboty w domu, więc nie wychodzę i gdzie z taką obolałą nogą
ja dziś też szalałam w domu...wszystko co mam dla Bartusia wlożyłam juz do jego szafki ( jak wyschnie nasze pranie biore sie za pranie jego ciuszków)
W kuchni zrobilam porządki w szafkach i mam sporo miejsca, zmieściłam laktator i wyparzacz do butelek i jeszcze mam sporo miejsca na butelki i te inne akcesoria dla maluszka.
Złozyłam tez kołysko-koszyk dla dzidzi, wstawie potem fotki:-) stoi sobie elegancko u nas w sypialni. Moze ta kołyska nie jest super potzrebna bo lada moment bedzie łóżeczko ale dostaliśmy od siostry mojej mamy po jej dzieciach i jest taka sliczna ze szkoda mi ja do komórki wynieśc. W ogole narazie wszytsko co mamy to podostawalismu. Wyparzacza chyba bym nie kupowała ale skoro jest to fajnie na pewno skorzystam z niego tak samo z laktatora:-)
no grzeczne dziewuszkiduzo nie napisaly
uwielbiam Was
zanim zasnelam pies 3 razy wymiotowal- a mi tak ciezko sie schylac jeszcze na bezdechu to robie
w ogole mąż mi mowi ze brzuch mam wysoko i urósł (taka bańka pod piersiami)
no kochana, wiem co to znaczy..
ja wlasnie mam teraz etap kryzysowy w ciazy czyli najgorszy moment, dopoki siebrzuch nie obnizy bedzie tzn. jest masakra!!
biedna psinka:-( niexle sie meczy. A w którym tygodniu brzuch sie obniża?? ja nadal mam zgage caly dzień już normlanie nie mam siły może jak mi sie brzuch obniży to zgaga przejdzie?? juz wole sikac co minute niz miec ta zgage:-(
C
claudia4you
Gość
Ja jeszcze łóżeczka nie składam, a takie generalne porządki to nas dopiero czekają
wszystko trzeba posprzątać cały domek i przystosować dla dziecka
tak aby już na święta to było gotowe :-)
wszystko trzeba posprzątać cały domek i przystosować dla dziecka
tak aby już na święta to było gotowe :-)
a właśnie miałam zapytać....kiedy pierzecie pościel i wkładacie do łóżeczka, żeby spokojnie sobie czekało gotowe na maluszka??
a co do watku o diecie podczas karmienia piersia to ja tez jestem za:-)narazie jestem ziolna w tym temacie...wiem tylko ze ma byc lekko i najlpeij gotowane i nic wiecej nie wiem:-(
a co do watku o diecie podczas karmienia piersia to ja tez jestem za:-)narazie jestem ziolna w tym temacie...wiem tylko ze ma byc lekko i najlpeij gotowane i nic wiecej nie wiem:-(
Ja posciel zostawie na sam koniec po co ma sie kurzyc w tym lozeczku i czekac.W pierwszej ciazy lezala dwa tygodnie ale tylko dlatego ze jak poszlam w 36 tygodniu do szpiatala na zatrucie ciazowe to w trakcie lezenia odszedl mi czop wiec polozyli mnie na sali takiej juz przedporodowej i jak sie nic nie dzialo wypuscili w 38 tygodniu.Ale maz jak lezalam i sie o tym dowiedzial odrazu przygotowal lozeczko bo myslelismy ze juz z malym wroce no ale glupio bylo wrocic i patrzec jeszcze 2 tygdonie na puste lozio bo maly urodzil sie jednak w terminie w 40 tyg.
Pomysł z wątkiem super.Ja nie pamiętam jak było z synem,ale tego pilnowała teściowa,bo z nimi wtedy mieszkaliśmy i było:tego nie jedz,tego nie możesz....Teraz nie będzie komu trzymać nadzoru,więc chętnie podczytam.Wiem jedynie,że wzdymających,kwaśnych i ostrych potraw nie można.Ja po zakupkach,syn niestety pojechał do szkoły na SKS-y w ogóle o tym zapomniałam,więc i zakupy skromne.
reklama
Cześć Dziewczyny, ja dziś cały dzień w biegu i na nogach....dopiero siadłam. Ok południa pojechałam do kosmetyczki zrobić brwi, później pojechałam do superpharmu do mojej klientki pogadać
Później zakupy w tesco. Wróciłam wyszłam z psem, potem obiad postawilam żurek a na obiadek zjadlam krewetki z mixem sałat i teraz leże. Doczytam Was i naapiszę więcej
szybko przeleciałam co napisałyście....też jestem za nowym wątkiem...każdej się przyda.
ja już dawno zdjęłam obrączkę i pierścionek bo miałam tak napuchnięte ręce że się bałam, że trzeba będzie rozcinać...
klaudoos ja robiłam toxo tylko raz ale ja już kiedyś przechodziłam więc mam odporność.
damquell miło że się odezwałaś
coś skrobiesz tam u siebie?(czyt. tworzysz) ja dziś kupiłam czerwoną farbę i będę malowała szafkę na klucze...
moniaivoy miło że wróciłaś....
Cieszę się, żę u was raczej ok
a z tym spieszeniem się na grudzień to proszę kochane spokojnie,bo w końcu stycznióweczki jesteście
szybko przeleciałam co napisałyście....też jestem za nowym wątkiem...każdej się przyda.
ja już dawno zdjęłam obrączkę i pierścionek bo miałam tak napuchnięte ręce że się bałam, że trzeba będzie rozcinać...
klaudoos ja robiłam toxo tylko raz ale ja już kiedyś przechodziłam więc mam odporność.
damquell miło że się odezwałaś
moniaivoy miło że wróciłaś....
Cieszę się, żę u was raczej ok
Ostatnia edycja:
Podziel się: