reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

reklama
Wiesz co ten ginekolog to jakis niepoważny, nie powinien w ogóle uzywac słowa poronienie...niepotrzebnie w stres Cie wprowadził...
 
ja zawsze na skurcze biorę nospę - jeżeli nadal je masz to weź tabletkę - nie zaszkodzi a może pomóc. I odpoczywaj!!! Ale mi lekarz - pajac:/ pfff....jak można powiedzieć że możesz poronić:/ chyba urodzić przedwcześnie.
 
a jeszcze miałam założony szew na podtrzymanie bo miałam rozwarcie już duże na początku ciąży.;(
Przez niego skurczy dostałam, dlatego że się zdenerwowałam ;((
 
Ostatnia edycja:
A jednak poronienie niemozliwe... tez mnie to zdziwiło, ale racja w 7m-cu dziecko można rodzić ( mój maż przyszedł na świat w 7m-cu) także glowa do góry przyszła_mamo i odpoczywaj!!!
 
Hej, byłam u gina. Powiedział, że niepokoi go ten śluz, że jest go tak dużo. Powiedział, że grozi mi przedwczesny poród, albo poronienie :-( :-:)-(
po wyzycie tak się zdenerwowałam i zmartwiłam, że dostałam silnych skurczy.;(
pozdrawiam.
co to za specjalista który uzywa w tych tygodniach słowo poronienie??????????? on konczyl w ogole medycyne????? to ja na psychologi m.in. mialam kiedy jest porod przedwczesny a kiedy poronienie. ciołek!! niepowazny i wogole dureń że w taki sposob Cie straszy!!!!!! Słońce przede wszystkim musisz leżeć.. w szpitalu oprocz leków jest nakaz lezenia.. i nie denerwuj sie teraz bo w ten sposob przyspieszysz porod, a wiedz że w tych tygodnaich ciąży dziecko ma 90% szans na prawidlowy i normalny rozwoj. wiec moim zdaniem jak cos sie bedzie dzialo od razu do szpitala jedz!!!!!! ale teraz w domu powinnas lezec plasko!!!!!!!!!!!!!!!!



madzia- Kochana wiem,że ci cieżko, nie chce porownywac siebie do Ciebie bo to juz inna sytuacja.. wiem,e rozłąka boli. ja miałam przez cały czas filmy bo byłam młoda, teraz na wszystko patzre inaczej.. Ty na pewno też masz 2 dzieci- i mąż wyjechał by było Wam lepiej- chce Wam zapewnić to na co zasłużyłyście z córcią i malutkim.. a jak wróci- a to tylko miesiąc!!!! bedziecie sie kochać jeszcze bardziej i docenicie ten czas kiedy jestescie w komplecie. to odbuduje tez Wasz zwiazek!!!! odliczaj czas do porodu i pomysl o tym ze dużo szybciej mężuś wróci! naprawde ten czas szybko leci.. aczkolwiek wiem,że teraz Ci wszysytko sie kumuluje!!!! dlatego musisz byc silna!!! zreszta jestes!!
 
dziewczyny ja już mówię DOBRANOC:-)
ide lulu....i plecy chyba od siedzenia zaczeły mnie boleć, musze kości rozprostowac:-)
do juterka:-)
 
reklama
Ale naskrobałyście :)

My niedawno wróciliśmy. Mój m się tak ululał, że nie widziałam go takiego ho ho ho i jeszcze trochę. teraz ma zbliżenie z kobelkie, a dobrze mu tak :)

Ja tez uwielbiam to forum. Dziewczyny sa wspaniałe :)

Przyszła mama nie denerwuj się, bo to tylko szkodzi. Tak jak piszą dziewczyny weź no spę i leż. Moja kuzynka urodziła w 32 tc niedawno i narazie bartuś jest ok. A był malutki, ważył zaledwie 1200 gram. Będzie dobrze :)

Wybaczcie, że nie poodpisuję wszystkim, ale od tego siedzenia brzuch mnie boli i ide się położyć.

Wygląda na to, że dzisiaj jestem pierwsza :)
 
Do góry