reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2009

Madga bardzo mi przykro. Wiem, ze zadne slowa teraz Cie nie pocieszą. Mam nadzieje, ze razem z lekarzem dojdziecie do przyczyny tych poronien i następna ciąża będzie już szczęśliwa. Trzymam za Ciebie kciuki.
 
reklama
Magda bardzo mi przykro z powodu twojego maleństwa!!

Byłam u gina wszystko ok!! Pecherzyk sie wyprostował, dzidzia ma 15,2 mm termin na 14 stycznia, widziałam wszystko!!

Laski wy chyba z kasy chorych chodzicie ze wam taka łaske robia !!

Ja mojemu powiedziałam ze chce L4 bo inaczej pozabijam gówniarzy w szkole to chciał mi dać do 1 lipca bez zadnego problemu.. wizyta z usg kosztuje u niego 100zł. Jest sympatyczny i na telefon!!
 

Załączniki

  • fasolka.JPG
    fasolka.JPG
    6,2 KB · Wyświetleń: 47
Tylko pozazdrościć takich widoków :-)

Ja znam mojego Gina od dobrych 8 może 10 lat i zawsze wszystko było oki. Szłam do niego z uśmiechniętą gębką i też z taka wychodziłam a teraz jak myślę że ma mnie prowadzić do końca ciąży to mi odechciewa. Dlatego też intensywnie poszukuję innego, lepszego, normalnego.
 
Ja mieszkam we wloszech i tu wczesniej niz od 10 tygodnia usg nie robia...takze pozostaje mi tylko czekac...
przykro mi z powodu Magdy.....
 
madga też bardzo mi przykro. Współczuję.

Zazdroszczę tych świeżych fotek z USG. Marzy mi się by za tydzień też wszystko zobaczyć. I tym razem muszę się lekarzowi postawić by pozwolił mężowi zobaczyć dzieciątko na żywo. Ostatnio się nie zgodził. Nie wiem dlaczego. Czy u was lekarz robi z tym jakieś problemy? Bo za pierwszym razem gin powiedział że zrobi fotkę i wszystko zobaczy, ale teraz jak już będzie więcej widać to przecież nie to samo zobaczyć "live" i statyczny obraz na zdjątku. W razie czego będę płakać albo krzyczeć "Gwałcą!!" :laugh2:
 
madga - bardzo mi przykro :(
Ale dobrze, że Twój profesor ma zdecydowany plan działania na nastepną ciążę, zobaczysz, z heparyną na pewno się uda! Trzymaj się, kochana, wiem, że trudne dni przed Tobą... :*
 
reklama
Witam
Magda bardzo mi przykro nie wiem co napisac bo pewnie i tak Cie nic nie pociesza.
Glupio troche sie cieszyc kiedy kogos boli ale mam nadzieje ze mi wybaczysz.
Moja ciaza jest zagrzona i jak Wam pisalam pecherzyk jest nieregularny i nie wiadomo bylo czy sie utrzyma. Dzisiaj byłam i jest serducho. Na samolocie ryczałam jak głupia. Jakies 5,2 mm czyli 7my tydzien. Wielkosc zgadza sie z wiekiem ciazy.
Pecherzyk niby jeszcze troche jakis dziwny ale to niby nic. Mam na siebie uwazac. A co do L4 to sie mnie spytal "a Pani pracuje? chce Pani zwolnienie? mozemy wypisac"
Spokojnej nocy!
 
Do góry