Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2006

Hej dziewczynki :) też chciałabym wiedziec jaka ta ciąża będzie, bo z pierwszym dzieckiem nie miłam żadnych dolegliwości ani komplikacji. Do gina wybieram sie dopiero 10 czerwca (niestety ma urlop) mam nadzieję że to nie za późno. O tym że mam dzidzę wiedzą tylko najblisi ale pracuje codziennie po 8-godz. przy komputerze także jak wrócę z urlopu będę musiała powiedzieć w pracy o dzidzi.
Trzymajcie się Pa. :)
 
reklama
Witam wszystkie przyszłe mamuski :)
W sobote zrobiłam test i są 2 krechy :laugh:.Jestem mamą 3 letniego Julka,z którym w ciąży miałam wiele obaw i problemów.Myslałam,że z tą ciążą będzie inaczej,będe spokojniejsza,ale jest tak samo.Mam nadzieje,że z Wami te obawy będą tak małe jak ta Fasolka w moim brzuchu.
Termin wyliczyłam sobie na 26.01.06r.
 
Cześć bardzo się ciesze że jest nas coraz wiecej Ajka nie denerwuj się i nie myśl o tym co złe. Napewno w nowym roku urodzimy śliczne i zdrowe dzieciaczki :)
Pozdrawiam serdecznie
 
Dzięki Kasiczka28,mam taką nadzieje.Ale od kiedy zrobiłam test wsłuchuję sie w moje ciało jak w jakąś bąbe zegarową.To mnie coś zakłuje to coś innego i już się boje.Z Julkiem musiałam leżeć od 5 mc do końca ciąży :(.Ale mam nadzieje że odpędze od siebie te czarne myśli i wszystko będzie oki 8)
 
Hej!!!
Ajka ja też zaraz po zrobieniu testu bardzo się bałam, że coś złego się stanie. Minął tydzień, oswoiłam się z myślą, że jestem ciężarówką i już mi przeszło. Teraz się cieszę i nie dopuszczam złych myśli. Zobaczysz, będzie dobrze, tak jak napisała Kasiczka - pewnie w nowym roczku będziemy miały zdrowe dzieciaczki. ;D A twój Julek jest uroczy ::)
Pozdrawiam wszystkie styczniowe ciężarówki (i całą resztę także)
 
Witam
Dzięki Alcia,za dobre słowa.Tak jak mówicie muszę zacząć myśleć pozytywnie,to na pewno wyjdzie mi na lepsze, niż jak będę się zamartwiać przez całą ciąże.Co ma byż to będzie,a będzie dobrze :).
Alcia a co do temperatury ciała to ja mierzę ją od kiedy zrobiłam test,a termometr pokazuje 36,0 ; 36,3 więc tak sobie myślę,że mąż mnie za mało dogrzewa ;)
A jak u Was z siusianiem czy też musicie wstawać w nocy?
W dzień sikam chyba co kwadrans i jeszcze w nocy wstaję ze dwa razy :laugh:
 
Hej
Ajka co do siusiania :)to większość dnia chyba spędzam w ubikacji :) do tego jeszce doszły jakieś zawroty głowy i coraz bardziej jestem zmęczona i nic mi sie nie chce :p Mam nadzieję że nie długo to minie.A dziewczynki co sądzicie na temat opalania na słoneczku, bo ja słyszałam na ten temat dużo różnorodnych opini i poprostu sama już nie wiem.
Pozdrawiam. Pa
 
Kasiczka myślę,że opalanie samo w sobie nie jest szkodliwe (sama dziś spędziłam prawie cały dzionek na słoneczku),pod warunkiem że nie przegrzewamy organizmu.Przegrzanie jest szkodliwe i zagraża krwawieniem z dróg rodnych.
Wiec leżenie plackiem na słońcu zabronine,ale spacery brzegiem plaży itp czemu nie ;)
A co do częstego siusiania to gdzieś wyczytałam, że po paru tygodniach przejdzie.
Reszta moich dolegliwości to zarąbiście bolące cycki i to że zrobiłam się okrutną złośnicą :pWszystko mnie denerwuje, mąż dostaje na każdym kroku zrąbki, nie wiem co się dzieje (zwalam to na brak nikotyny,bo od dnia, w którym zrobiłam teścik nie palę  :)).
pozdrowienia
 
Witaj Ajka :) :)
U mnie spacerki po plaży niestety odpadają mieszkam na wschodzie Polski :( a co do cycuchów mnie już nie bolą ,oczywiscie dużo mi się powiekszyły z czego mój mąż jest bardzo zadowolony :p a humorki też mam niczego sobie papierosków nie palę bo poprostu mam nikotynowy wstręt i bardzo mnie to cieszy. :)
Pozdrawiam Kaśka.
 
reklama
CZEść.dziwcznki wczoraj poroniłam :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ :-[ Lekarz powiedział ze o dzidziusia  :-[ :-[ :-[ :-[ moge się starać za 3 miesiące. :( :( :-[ :-[ :-[ :( :( :( :-[ :-[ :-[
 
Do góry