reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Straty Naszych Aniołków

Mam do was dziewczyny pytanie jestem 10 dni po łyzeczkowaniu i nadal mam krwawienia ( brunatne i krwiste) jak wygladąło to u was i czy powinnam się juz martwić.Po zabiegu dostałam antybiotyk , krwawienia na początku zanikały albo był lekko brunatny śluz , a teraz znów zaczynam się martwić?
 
reklama
kwidzewa a czy są one tak obfite jak na początku? bo u każdej z nas trwały inaczej ale jeśli widzisz że stają się słabsze to myslę że nie musisz się martwić.a co Ci powiedział lekarz na kontroli?bo po 2 tygodniach powinnaś iść do kontroli.by.łaś już?jeśli nie to idź lekarz rozwieje wszystkie twoje wątpliwości
 
czuje się bardzo dobrze, nie jestem blada ani słaba,a krwawienie nie jest obfite, a jak jest to śluz wymieszny z brunatną krwią.
 
siemka kwdziewa! nie martw sie ja mialam rowno 14 dni po zabiegu dosyc obfite a potem z dnia na dzien prawie zniknelo! na kontrole i tak powinnas sie udac dla swietego spokoju chociaz ja bylam prawie miesiac po zabiegu i dowiedzialam sie na szczescie ze wszystko zagoilo sie rewelacyjnie i ze nie ma sladu po tym co zaszlo tam w srodku. z medycznego punktu widzenia, jak powiedziala moja lekarka, bylo wszystko ok i dostalam zielone swiatlo tylko z psychika troche gorzej, nadal ...
 
właśnie dzisiaj byłam u kontroli u mojej drogiej pani doktor, która stwierdziła ze mozliwe ze dostałam okres , i po usg stwierdziła ze chyba jestem w połowie cyklu, niemyslałam ze cos takiego jest mozliwe ale widocznie jest !!!!
 
Kwdziewa! Swietnie, ze wszystko wraca do normy. Ja tez bylam dosc zdziwiona, ze 3 tyg. po zabiegu mialam symptomy owulacji i @ przyszla 2 tyg. pozniej, wiec to musialo byc to. Dziewczyny z forum tez potwierdzily, ze to mozliwie. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy ;-).

Batonik, mocno Cie sciskam! Ja tez mialam dzis lzawy poranek, ale powtarzam sobie, ze musze sie skoncentrowac na tym co najwazniejsze... :tak: Czego i Tobie z calego serca zycze!
 
Dziewczyny ! tak jest ! ok 14 dni po zabiegu lub poronieniu samoistnym następuje owulacja ( dlatego tak łatwo jest zaraz po zabiegu zajść w ciążę )
Pozdrawiam Was serdecznie !
 
Ale teraz moje drogie zaczynam się bać musze zaczekać jeszcze troche, tylko gorzej z moim męzem!
 
reklama
Witajcie dziewczyny. Po urodzeniu dostałam @ po 35 dniach, ale to trochę inna sytuacja. Musiałam brać też leki na zatrzymanie laktacji. Dlatego tak długo to trwało. Wcześniej plamiłam chyba ze trzy tygodnie. Jak już dostałam @, to ktrwawiłam bardzo obficie, jak nigdy.

Dziewczyny wszystkim Wam życzę powodzenia :-). Ja muszę jeszcze niestesty czekać... Ale z Wami wytrzymam :-)
 
Do góry