reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Straty Naszych Aniołków

Mam do was dziewczyny pytanie jestem 10 dni po łyzeczkowaniu i nadal mam krwawienia ( brunatne i krwiste) jak wygladąło to u was i czy powinnam się juz martwić.Po zabiegu dostałam antybiotyk , krwawienia na początku zanikały albo był lekko brunatny śluz , a teraz znów zaczynam się martwić?
 
reklama
kwidzewa a czy są one tak obfite jak na początku? bo u każdej z nas trwały inaczej ale jeśli widzisz że stają się słabsze to myslę że nie musisz się martwić.a co Ci powiedział lekarz na kontroli?bo po 2 tygodniach powinnaś iść do kontroli.by.łaś już?jeśli nie to idź lekarz rozwieje wszystkie twoje wątpliwości
 
czuje się bardzo dobrze, nie jestem blada ani słaba,a krwawienie nie jest obfite, a jak jest to śluz wymieszny z brunatną krwią.
 
siemka kwdziewa! nie martw sie ja mialam rowno 14 dni po zabiegu dosyc obfite a potem z dnia na dzien prawie zniknelo! na kontrole i tak powinnas sie udac dla swietego spokoju chociaz ja bylam prawie miesiac po zabiegu i dowiedzialam sie na szczescie ze wszystko zagoilo sie rewelacyjnie i ze nie ma sladu po tym co zaszlo tam w srodku. z medycznego punktu widzenia, jak powiedziala moja lekarka, bylo wszystko ok i dostalam zielone swiatlo tylko z psychika troche gorzej, nadal ...
 
właśnie dzisiaj byłam u kontroli u mojej drogiej pani doktor, która stwierdziła ze mozliwe ze dostałam okres , i po usg stwierdziła ze chyba jestem w połowie cyklu, niemyslałam ze cos takiego jest mozliwe ale widocznie jest !!!!
 
Kwdziewa! Swietnie, ze wszystko wraca do normy. Ja tez bylam dosc zdziwiona, ze 3 tyg. po zabiegu mialam symptomy owulacji i @ przyszla 2 tyg. pozniej, wiec to musialo byc to. Dziewczyny z forum tez potwierdzily, ze to mozliwie. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy ;-).

Batonik, mocno Cie sciskam! Ja tez mialam dzis lzawy poranek, ale powtarzam sobie, ze musze sie skoncentrowac na tym co najwazniejsze... :tak: Czego i Tobie z calego serca zycze!
 
Dziewczyny ! tak jest ! ok 14 dni po zabiegu lub poronieniu samoistnym następuje owulacja ( dlatego tak łatwo jest zaraz po zabiegu zajść w ciążę )
Pozdrawiam Was serdecznie !
 
Ale teraz moje drogie zaczynam się bać musze zaczekać jeszcze troche, tylko gorzej z moim męzem!
 
reklama
Witajcie dziewczyny. Po urodzeniu dostałam @ po 35 dniach, ale to trochę inna sytuacja. Musiałam brać też leki na zatrzymanie laktacji. Dlatego tak długo to trwało. Wcześniej plamiłam chyba ze trzy tygodnie. Jak już dostałam @, to ktrwawiłam bardzo obficie, jak nigdy.

Dziewczyny wszystkim Wam życzę powodzenia :-). Ja muszę jeszcze niestesty czekać... Ale z Wami wytrzymam :-)
 
Do góry