Witam!
Mój mały ma pół roku i raczkuje, a z tym przekręcaniem to kiepsko z szyną wcale a bez to czasami się przekręci. Jaj dam mu rękę to usiądzie i potem siedzi sam.
Ja sama trochę ćwiczyłam i kilka razy prywatnie rehabilitantkę zaprosiłam ale lekarz nie kazał więc zaniechałam teraz sama ćwiczę.
Muszę jeszcze ochrzcić bo już mam dość gadki całej rodziny ....
Mój mały ma pół roku i raczkuje, a z tym przekręcaniem to kiepsko z szyną wcale a bez to czasami się przekręci. Jaj dam mu rękę to usiądzie i potem siedzi sam.
Ja sama trochę ćwiczyłam i kilka razy prywatnie rehabilitantkę zaprosiłam ale lekarz nie kazał więc zaniechałam teraz sama ćwiczę.
Muszę jeszcze ochrzcić bo już mam dość gadki całej rodziny ....