reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stopa końsko-szpotawa

reklama
hej laski. dawno mnie nie bylo bo ja tylko na ten watek zagladam a tak to na bb nie przebywam.
moj synek w wigilie zaczal chodzic majac nie cale 10, 5 miesiaca. wiec teraz go wszedzie pelno :)
30.03 mam wizyte u prof Napiontka i zapewne bedziemy kupowac nowe buty bo te mimo, ze przerobione to juz naleza do wymiany. zobaczymy co lekarz powie.
mam do was pytanie jak tam ze sapniem u wszych dzieci?
bo moj w lozeczku nie bardzo chce spac bo mu nie wygodnie z szyba bo jak sie przekreca to nogi hacza o szczebelki i takim sposobem spi ze mna. i nie wiem czy nie kupic mu juz lozka i zrezygnowac z lozeczka bo malo mi wygonie z nim bo jak zacznie kopac nbogami to strach.
pozdrawiam was cieplutko i szczesliwego nowego roku
 
Witam! Jestem w 22 tc i dwa badania usg wykazały, że mój synek ma sks:-(. Pierwszy szok juz mi minął (prawie), teraz jestem na etapie planowania, co bedzie po porodzie. Wiem, że to niemądre ale zastanawiają mnie bardzo dziwne rzeczy, np. gdyby miał założone opatrunki gipsowe, tuż po urodzeniu, to czy go to nie będzie bolało, swedziało, jak go wtedy kąpać? Mieszkamy w Radomiu, tu ciężko o dobrego lekarza ortopede, mam w planie urodzić w warszawie i umówić sie od razu do dr Napiontka. czytając wasze posty widze, że jesteście doświadczonymi mamuśkami. Bardzo prosze o opisanie mi czego mogę sie spodziewac i na co sie przygotowac, jak wyglądało wasze życie, czy opieka nad takim malcem bardzo sie rózni?(oprócz gipsów, rehabilitacji, ewentualnych operacji i ćwiczeń) Bede wdzięczna za każdą odpowiedź. Z GORY SERDECZNIE DZIEKUJE..:-)
 
kalinka - to super wieści :) a jak zaczoł chodzić jeśli miał szynę? czy tylko na noc już mieliście? Mój mały ma teraz skończone 7m i już próbuje dźwigać się na nóżki więc może też zacznie chodzić przed rokiem, bardzo bym chciała:) No my tez mamy problem spania, mały lubi spać na brzuszku i są straszne nerwy, bo się blokuję. Ja myślałam żeby kupić mu taki kojec duży żeby miał więcej swobody.

kanniag - to całkiem normalne, że się martwisz. Masz to szczęście, że wiesz wcześniej i możesz się z tym oswoić, wysłuchać nas i uspokoić, ja niestety o wadzie stóp synka dowiedziałam się go po urodzeniu i był to dla mnie straszny szok:( ale do rzeczy...
Opiszę na moim przykładzie. Dzidziuś wcale gipsów nie odczuwa tragicznie bo po prostu mysli ze tak musi byc, oczywiscie jakis dyskomfort czuje ale to razej wieksza niewygoda dla rodziców. Na pewno w gipsach Ci sie nie zmiesci do śpiochów w normalnym rozmiarze, ja polecam połspiochy ciut wieksze. w przebieraniu pampersów dojdziesz dio wprawy:) przy kapieli wkładalismy małego do wanienki (na gabke) Mój facet trzymał małemu nózki w rozkroku, ja oblewałam woda, mydliłam i spłukiwałam, niestety sama sie za to nie brałam bo to raczej niewykonalne.
ale nie myśl zbyt do przodu bo moze u was nie bedzie to zbyt zaawansowana wada i szybko wyleczycie, znam take przypadki i trzymam kciuki by tak było :)
aha i rehabilitacji nie ma, masaże owszem.
jak masz jakies pytania to pisz:)

przepraszam za pisownie;)
 
Serdeczne dzięki elwiwas:-) Pewnie,że mam pytania, całe mnóstwo. Czy wy tez chodziliscie do dr Napiontka? czy to faktycznie najlepszy specjalista?
Szczerze mówiąc troche juz boje sie cokolwiek planowac....mimo, ze zrobiono mi wszystkie niezbedne badania (łącznie z amniopunkcją, czekam na wynik), to bardzo się boje ze ,,cos,, jeszcze wyniknie, bede "szczesliwa" jesli okaze sie ze to "tylko" to dolega naszemu synkowi.
 
nie ma sprawy, jak masz jakie pytania to pisz.
my jesteśmy z Krakowa i leczymy się również u bardzo dobrego specjalisty, dr Sułko.


Niestety chce Was przestrzec przed doktorami między innymi w nowym Sączu ... słyszałam bardzo złe opinie od mam z tamtych rejonów.
 
kanning nie denerwuj sie to nazwa tylko straszy a jak sie oswoisz to nie jest tak zle. ja tez nie wiedzialam o tej wadzie w ciazy tylko po porodzie i po czasie twierdze, ze dobrzebo sie nie denerwowalam jeszcze dodatkowo.
my jezdzimy do dr Napiontka i jestem bardzo zadowolona choc raz bylam u dr Schadiego bo naszego nie bylo i tez super.
maly mial 6 gipsow z poczatku nie wygodnie, ale kwestia wprawy pozniej juz sie tak nauczylam, ze jak mu zdjeli to musialam sie przyzwyczajac w druga strone. miedzy czasie mial nacinane sciegno ahillesa. wiecej sie wystraszyl niz bolalo go to bo na zanieczulenie miejscowe.
na zmaine gipsow co tydzien i co dwa jezdzilismy. maly swobodnie noga ruszal bo gips ten jest bardzo leciutki.
nastepnie dostalismy szyne. to bylo dla mnie przerazenie. ale chwila i sie nauczylam do tego. najbardziej mnie wkurzaly spojrzenia innych juz mialam ochote powiedziec co mojemu dziecku jest ale maz mnie strofowal.
uwazaj tylko na wozek jaki chcesz kupic bo jak sa buty i jest rozstaw to niektore gondole sa za waskie. ja mialam wozek po starszym synu i musielismy kupic drugi bo ten byl za waski :)
w nogach minimum 35 cm aby sie dziecko z butami zmiescilo.
te szyne maly nosil prze 3 miesiace 24 godz na dobe. czasami mialam jej dosc, ale dalam rade.
maly bardzo sobie cwiczy nozki w tych butach i ma je silniejsze niz dziecko zdrowe.
moj ma teraz szyne na noc a mianowcie na 8 godz w ciagu doby i ja mu zostawialm na noc.

elwiwas masz racje z tym kojcem musze pomyslec nad takim rozwiazaniem.

maly mial 10,5 miesiaca i zaczal sam chodzic a raczkowac jak mial troszke ponad pol roku. moj brat sie cieszy bo mowi, ze chrzesniak bedzie z nim w pile gral bo silny jest. teraz mamy wizyte na koniec marca bo prof powiedzial, ze chce nas widziec jak jeremi bedzie juz sam dobrze chodzil no i bedziemy musieli kupic nowe buty bo te juz sa za male.

kochana badz dobrej mysli wszystko bedzie dobrze.
my u prof pierwszy raz bylismy jak maly mial tydzien. wiec czym predzej tym lepiej.

w razie pytan pytaj odpowiemy :):)
 
polowa sukcesu to trafic w szybkim czasie do dobrego specjalisty. i wtedy obedzie sie bez operacji i komplikacji
 
Wielkie dzieki dziewczyny!!!!!:-) kalinkapl z tymi spojrzeniami ludzi..... kurcze ja moge tego nie wytrzymac bo jestem dosyc porywcza....
Planowo poród mam na 3 maja, wiec bobas bedzie na widoku....olac to !!!! w razie jak cos mi sie przypomni, to bede pytac, fajnie miec ta swiadomosc, że jestescie i bez krempacji moge zapytac, nawet o najwieksza błahostke!!!! to wazne. dzieki
 
reklama
o to mnie tez wkurza, kiedyś np. weszłam do banku z małym (gipsy ) i słyszę takie stłumione głosy "o jeju, biedny"

mój syn urodził się 31maja więc też był na widoku, na szczęście lato z gipsami przeżył, większość czasu i tak spał, na jesień było mu cieplej :) teraz z szyną siedzimy większość czasu w domu więc akurat dobrze się złożyło, bo na wiosnę będzie już dreptał.

uwaga uwaga, Syn dzisiaj ma 7m i 7 dni iiii , pierwszy raz stanoł w łóżeczku :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry