reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Stopa końsko-szpotawa

Witam :) co słychać u Waszych pociech? :-) na forum cisza :-( U nas jak na razie wszystko dobrze według mnie, a jak jest naprawdę dowiemy się po kontroli, która mamy za 1,5 tygodnia. Synuś niedawno skończył 20 m-cy szyny nie nosi od jakichś 9 miesięcy w ogole. Miejmy nadzieję że będzie ok. Dajcie znać ile m-cy maja Wasze skarby i czy tolerują zakładanie szyny czy już się zaczęły pierwsze przeciwności ;) pozdrawiamy :-*
 
reklama
Witam Mysia1992 u nas narazie z leczeniem wszystko ok Córcia 19 września skończyła rok i narazie na szczęście się nie buntuje z szyną. Kontrole mamy teraz 5 listopada, ale wydaje mi się że wszystko jest w porządku ze stópkami. Niestety córcia od szyny zaczęła mieć koślawość kolan. Szyna była za szeroko ustawiona i niestety muszę teraz pilnować żeby najlepiej siedziała po turecku i zgłosić się do fizjoterapeuty
 
AmMaWi: fajnie, ze corcia się nie buntuje i chce nosić szynę ☺ co do kolanek to bardzo mi przykro, ale miejmy nadzieję, ze wszystko się ustabilizuje i będzie super. Chodzi już Córeczka? ☺
 
Mysia1992 córcia jak narazie chodzi przy meblach. Puści czasem i przejdzie kulka kroków do mnie, ale jeszcze bardzo nie pewnie to robi. Co do kolan będę dzwonić do terapeuty i ustalać co można z tym zrobić.
 
Witam,
Jestem tutaj nowa, więc trudno mi nadrobić całą historię tego forum. Moja 14-miesięczna córka (mniejsza z bliźniąt) urodziła się z stopami końsko-szpotawymi. Dodam, że mąż również ma tą wadę, więc w naszym wypadku chyba genetyka miała duży wpływ. Córcia przeszła całą przygodę z gipsowaniem, w 3 m-cu życia przeszła zabieg wydłużenia ścięgien Achillesa, w lipcu br miała gipsowane nóżki z powodu częściowego nawrotu deformacji. Jesteśmy pod opieką specjalistów z Urazówki w Piekarach Śląskich. Od roku ma zalecenie spania w ortezach nocnych. Przedwczoraj odebraliśmy dla Niej nowe ortezy do chodzenia/spania dafo 2 cascade. W związku z tym mam pytanie do Was, Drodzy Rodzice, czy leczenie za pomocą tych ortez przyniosło oczekiwane rezultaty? Jestem zaniepokojona tym, w jaki sposób Kalina staje. Mam wrażenie, że skręca nogę w kolanie i biodrze w bardzo nienaturalny sposób. Obawiam się, że lecząc jedno, zdeformujemy drugie. Ponadto nieustannie uciekają Jej stópki, tak jakby te ortezy w ogóle ich nie trzymały we właściwej pozycji. Koszt tych ortez był niemały, bo 4000 zł. Tym bardziej jestem przerażona scenariuszem, że cały nasz wysiłek związany z wyczekiwaniem, przymiarkami i zakupem poszedł na nic :( Obecnie wstawanie i próby chodzenia najlepiej wychodzą Jej na boso lub w ortezach nocnych ze skarpetą ABS. Oczywiście postaram się jak najszybciej skontaktować z lekarzem prowadzącym oraz firmą, która wykonała ortezy i wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Niemniej jednak zależałoby mi na poznaniu opinii i doświadczenia rodziców, którzy osiągają sukcesy w walce o normalne życie i wygląd swoich pociech. Z góry dziękuje za wszelkie rady.
Pozdrawiam serdecznie
Kamila
 
Karmila77 mam wrażenie ze trafiłaś na lekarzy którzy nie koniecznie wiedzieli jak zabrać za leczenie. Czy po gipsach nosiliście szynę? Ortezy nie wyleczą stópek z sks. Pojedź na konsultację do jakiegoś znanego leczenia ortopedy. Z mojego doświadczenia mogę polecić dr Czopa z Warszawy. Podobno świetne wyniki leczenia ma Napiontek z Poznania. A w najtrudniejszych przypadkach kiedy u nas chca leczyć tylko operacyjnie to podobno dr Radler z Wiednia. Skonsutuj gdzieś koniecznie bo z tego co piszesz dobrze nie jest.
 
No właśnie u nas nie ma szyny. Gdy o nią pytałam- dostawałam odpowiedź, że takie leczenie jest dedykowane starszym dzieciom. Z kolei, gdy zaglądam na takie fora jak te, okazuje się, że większość dzieci jest zaopatrzonych w tego typu sprzęt.
 
U nas i myślę że u większości leczonych tu dzieci szyba byla stosowana od początku po zdjęciu gipsów. Nie słyszałam że ma być dla starszych dzieci. Z calego serca życzę zeby udało się stópki wyprowadzić na prostą. Udaj sie koniecznie gdzieś na konsultacje, bo tu w leczeniu nie widzisz sukcesów.
 
reklama
Czy ktoś jeszcze mógłby polecić dobrego specjalistę? Jestem z okolic Opola. Droga do Warszawy i Poznania z trójką małych dzieci to szalona perspektywa. Oczywiście, jeśli nie będzie innego wyjścia, to pojedziemy. Ale być może są fachowcy z moich okolic.
 
Do góry