reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Stare i nowe znajome mamuśki :)

reklama
Ola 3maj się dla swojej rodziny kochana :* Bardzo Ci współczuję :*

Mąż był z Hanią u laryngologa dziś i ma krople do noska i uszka i powiedziała, że przez kaszel strasznie sobie zdarła gardełko :-( Bo Hania nie przestaje laski kaszleć, aż czasem mówić nie potrafi :-( Noc będzie ciężka jak nic :-( W ogóle ta lekarka powiedziała, że Hania za dużo antybiotyków przyjmuje więc chyba zmienimy lekarza :confused:
Jutro chyba będę musiała wziąć urlop na żądanie w pracy, bo nie mam z kim Hani zostawić ... tzn. mam, ale dopiero od po 9:00 rano więc nie wiem czy się szef zgodzi na to żebym do pracy później przyszła. Zadzwonię i zobaczę.

Po pracy przyszła do mnie córka naszej opiekunki i znów zrobiła mi masaż, bo już mnie strasznie krzyże bolały więc mam nadzieję trochę odzyskać siły jutro :tak:
 
Ciotki klotki dzień doberek :-)
Pobudka, wstawać!!! :-D

Kawę tu ze mną pić, a nie lenić się w łóżku :-D

Niestety zabrakło dziś opieki nad moim dziecięciem pierworodnym więc musiałam na żądanie wziąć i siedzę w domku. Posprzątam se i może coś popiszę pracy przy Hani, bo teraz jak jest chora to pół nocy mi nie śpi. Wczoraj z kaszlu zwymiotowała i strasznie była z tego powodu smutna :hmm:

Idę zapodać kawusię i czekam, która do mnie dołączy :tak:
 
Ostatnia edycja:
Tosia ja ide tez kawusie sobie zrobic i mlodej mleczko....
wczoraj po poludniu leglam sie do lozka i czuje sie lepiej ale nadal jestem oslabiona....
 
Qrcze ale mam lenia :confused2: Muszę się zabrać za jakieś sprzątanie, bo przecież zaczynamy syfem zarastać :eek: Kawa już prawie dopita, czekam tylko aż moje dziecię zje jabłko, bo inaczej nie mogę poodkurzać ... o ile w ogóle uda mi się odkurzyć przy tym moim małym cykorze :confused2:
 
Cześć dziewczyny.
Olcia
współczuję przejść, mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie.
Nie powinnam więc o tym pisać dzisiaj, ale wczoraj mieliśmy poważną wpadkę. Mam nadzieję że nic z tego nie wyniknie.
Podczas pierwszego stosunku po porodzie zsuneła się prezerawtywa. Zaznaczam ze po wytrysku i została głęboko w pochwie:szok:
Poważnie sie przestraszyłam, zwłaszcza że 2 dni temu zaczeła się owulacja. :zawstydzona/y:
9 godzin po stosunku zażyłam escapelle, antykoncepcję PO stosunku. Ale biorę Bromergon (silny hormon) na spalenie pokarmu i boję się czy to razem zadziała.
Ale mam pecha:crazy: a było tak przyjemnie.:sorry:
 
kurka....a ja dopiero teraz na kompie i z kawą...boooooo dziś byłam z młodym u lekarza z tą stulejką i młody miał zabieg od razu. Na znieczuleniu miejscowym maścią i bez użycia skalpela tylko i wyłącznie polegający na rozciągnięciu skórki.Płakał okropnie bidulek ale przynajmniej już nie będzie z tym problemu i ma siuśka jak stary ;p także niedawno wróciliśmy,młody usnął od nadmiaru wrażeń a ja zasiadłam z kawką i widzę,że oczywiście samotna :(

dziewczyny zdrówka dla Was i dzieciaczków :)
 
uuu Hannah :p
nie no serio to jak wzielaś PO to nic nie powinno sie zdarzyc, tym bardziej ze bierzesz tak silne hormony! :) no a jak co to moze i trzecia dziewczynka?:p

Jak już to chłopczyk, bo w to czas owulacji. Tfu tfu...
Muszę powiedzieć jednak że super było jeśli chodzi o stan poporodowy moich "wnętrzności". Czułam się jak za pierwszym razem. Rzeczywiście pani szyjąca zrobiła jeden szew więcej. :tak:
 
Ostatnia edycja:
Olka 3maj się dzielnie kobieto.Masz dla kogo:tak:
Hannah zaszalałaś :-p Ale powinno być ok;-)
Kaczucha no i macie z głowy,a najbardziej synuś ;-)
 
reklama
hej
a ja wlasnie kawusie zapodalam bo juz z tydzien nie pilam...ale byllaaaa pyszna....:-)
hannah....
dobrze bedzie niema sie co martwic....najwyzej za rok o tej porze bedzie was juz pięcioro:-D

my zaczynamy znowu w tym cyklu dzialac...dzis nawet sobie kalendarzyk zakupilam bo cos ostatnio zapominam kiedy @ dostaje:-D

ANDZIA
WOGOLE TO WSZYSTKIEGO NAJ NAJ Z OKAZJI WCZORAJSZYCH URODZIN!!!!!!!!!!!1
 
Do góry