reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staranka od stycznia 2012.

Agus86 - Moim zdaniem plamienie (tym bardziej lekkie brązowe) to jeszcze nie krwiawienie ja bym nie przerywała brania. Ja brałam poki dostalam krwawienie.
 
reklama
Czarni kochana gratuluję ty jesteś naszą dobrą wróżka teraz musi się lista bardziej zaczerwienić :tak:

Agnieszko ja dostałam @ po nieco ponad 4 tygodniach. Dobrze, że nie musiałam czekać 6 :-)
Aguą mnie też lekarz kazał brać duphaston w czesie brązowego plamienia. Chyba żeby przyszła pełnokrwista @ wtedy odstawić.
 
czarni piękny teścik!!!! napatrzyc się nie mogę;-) jeszcze raz gratulacje
grzanka90 obiecująco wyglądają Twoje objawy;-) trzymam &&&& żeby były II kreski. a kiedy testujesz??
mgiełka wszystkiego najlepszego:-) a może i Ty też nosisz maleństwo pod serduszkiem. trzeba miec nadzieję. też trzymam &&&
mynia jak się czujesz???
shailor (nie wiem czy dobrze napisałam:-D) owocnych starań życzę:*

ja kochane padam na .... cały dzień praca w ogrodzie... nogi mi do du....wchodza.:angry: dobranoc kochane. miłych i owocnych przytulanek życzę:-p
 
ja dopiero wróciłam od kolezanki Oliwia spi a ja piszę nadrabiam zaległości objawy mi całkiem minęły poza mdłościami ale to po tym przejedzeniu dzisiaj tak więc trzymam kciuki za was , nadal mierzę tepkę ale chyba muszę odpuścić bo to takie błedne koło imbardziej chce tym bardziej nie wychodzi
cmoki papa
 
Witajcie!!!
Ja sie czuję jak pies pluto, jakbym miała zaraz paść na stół przy którym siedzę. @ mi daje popalić, a tu ciężkie popołudnie miałam, bo jutro do mnie rodzinka przyjeżdża, więc najpierw jeden obiad zrobiłam dzisiejszy, potem jeszcze lasagnę na jutro na ich przyjazd. Między czasie pranie zdjąć i powiesić, poodkurzać, kurze....ufff.... i jeszcze pan który nam internet zakładał był. Przynajmniej mi teraz śmiga forum, bo wcześniej miałam blueconnecta i było fatalnie.
 
Ja dopiero wróciłam do domku... kochane ale dużo możliwości zafasolkowanych... kochane oby ten cykl był dla Was owocny i posypały się same fasolki :)

Ja póki co czekam na skok temp i też będę się starać :)
 
reklama
Domiku:) ja czuję się lepiej ale bardzo powoli to lepiej idzie. Jutro znów do lekarza idę i pewnie jeszcze następny tydzień posiedzę w domu ale chciałabym już powychodzić na dwór chociaż na pół godzinki dziennie.
Już za dwa tygodnie jadę do ukochanego i to mnie mobilizuje:) Tylko jeszcze nie wiem co z kotkiem zrobię w tym czasie... moi rodzice mają już go dość... ups...

Domik a czemu Ciebie nie ma na naszej liście?
 
Do góry