reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

Kropko kurczę to trochę się działo u Ciebie... masakra. Bardzo współczuję strutego mężusia. Ale skoro ma być dobrze, to tak będzie.
U mnie już po egzaminach. w tym semestrze robię tylko jeden zaległy przedmiot, więc ja nie mam najgorzej, spokojnie w ciążę mogę zachodzić :)

Groszku, ale masz fajnie, że wszystkie dzieciate. U mnie dwie dzieciate, mają super córki słodkie że aż mdli :D hihi, trzecia w ciąży a czwarta się wzbrania rękoma i nogami :)

Agrafko no ja wiem właśnie, że tak jest. Nawet nie wiem czemu tak napisałam... Trzeba mieć albo ogromne szczęście albo ogromnego pecha żeby w ciążę zajść.

Czarni obyś się załapała żeby sama mieć wózek :)
Ja już oglądam na necie wyprawki hihi chociaż nic się nie zapowiada.
 
reklama
Termin @ około 16.02. Wciąż karmie mojego synka piersią i @ wróciła mi dopiero we wrześniu 2011. Wcześniej miałam takie cykle 28-29 dni a teraz ok.31 dni. Zobaczymy. Jakoś się nie nastawiam.
 
Kropko - o rany dobrze że byłaś w domu. Niech mąż wraca do sił.
Agacynda - właśnie sama się dziwie, że się nie nastawiam -w sensie ani w jedną ani w drugą. Co ma być to będzie.
 
witam Was dziewczyny :-). przeczytałam wasz wątek od początku do końca - tak mnie wciągnął :-). w końcu postanowiłam dołączyć. więc zacznę od początku, mam 27 lat (tzn. skończę już w marcu), i jak każda z Was marzę o dzidziusiu :tak:. przyznam, że do tej pory nie staraliśmy się o dziecko, bo zawsze coś stało na przeszkodzie co nie znaczy, że wciąż nie stoi ale lata nieubłaganie lecą :szok:. jednakże w grudniu 2011 było "co nie co" i to jak się później okazało w dni płodne. w styczniu miał być @ no i zaczęła się, ale nietypowo jak dla mnie aczkolwiek w odpowiednim terminie i trwała krócej. teraz właśnie na dniach oczekuję @ (od dziś do środy). jeden test już robiłam (tydzień po tamtej @ i wyszedł negatywny). troszkę sobie jednak ubzdurałam, że mogę być jednak w ciąży ;-) i stale coś mi się wydaje - a to piersi mnie dziś pobolewają, ale tak same w sobie bo przy dotyku to nic, a to siusiu dość często. zostaje mi czekać na @. test już mam zakupiony, ale jeszcze z nim poczekam.

miło tak się "wygadać" co na sercu leży :-D
 
witaj Malena :)) tutaj możesz się wygadać do woli, co Ci na sercu leży :) czekaj na termin a jeśli nie to powtórz test :) trzymam kciuki, żeby to było to.

Ale fajnie, że nas tak dużo już :d
 
tak, to akurat fantastyczna sprawa, że grono się powiększa :-):-):-):-):-)
wiem , że co niektórym już się udało :-):-) wszystkim tym gratuluję, a całej reszcie życzę wytrwałości :-):-):-):-):-)
 
żeby tak fasolki sie pojawiały jak nowe dziewczyny na forum :) malena witam wogóle dziewczyny potrzebuje waszej pomocy :baffled: która z was podeśle mi jakiś fajny pomysł na obiad chcę mojemu mężowi zrobić niespodziankę chociaż taka na walentynki chodź wiem że on zaskoczy mnie bardziej oczywiście od razu zaznaczam z mięsem o je kochamy :) dziękuje wam bardzo :)
 
reklama
agacyda ja już od kilku miesięcy mam upatrzony wózek :) i co z tego... na razie więcej nie patrzę w domu mam ilości ciuszków po mojej Oliwii ale trzymam z nadzieją że będzie dziewczynka jak odwrotnie od razu wszystko oddaje sprzedaje co popadnie :) wyprawka to jest coś lepsze niż wizyta u kosmetyczki :) jak patrze na moje ciężarne tak im zazdroszczę tych brzuszków kopania wyprawek a przede wszystkim że maja to za sobą i czekają na upragnionego maluszka. Mam nadzieje że to i mnie będzie dotyczyć niedługo :)
 
Do góry