reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staranka od stycznia 2012.

reklama
grzaneczko trzymam kciuki ;)

my obraliśmy system w dni płodne co 2 dni. Było już 10-tego, 12-tego dnia, jutro będzie 14 :) mam nadzieję że to moje przeziębienie nie przeważy..
 
Grzanka u mnie wszystko w porządku, właśnie przygotowałam kolorowe śniadanie dla mojego A. :) Trzeba jeszcze po śniadanku coś się poprzytulać i do szkoły na 14 :-)

A ja mam dla dziewuszki Jagodę lub Lenę a chłopa Antek lub Franciszek. żadnych innych propozycji nie rozważam :D
 
grzaneczko trzymam kciuki ;)

my obraliśmy system w dni płodne co 2 dni. Było już 10-tego, 12-tego dnia, jutro będzie 14 :) mam nadzieję że to moje przeziębienie nie przeważy..

Może nam sie ta 14stka sprawdzi :D
My za to na żywca jak nam się chce ale informuje Męzulka że dni płodne są albo że mam taki sluz albo taki, on sie tym interesuje :)
 
Oliwki jak się pytałam czy chce mieć braciszka albo siostrzyczkę to powiedziała, że na pewno siostrzyczkę o będzie mała Amelka, ale może być też braciszek...Kochana moja pociecha.
Ale siostra cioteczna męża z Niemiec przyjechała i ona miała takie problemy z zajściem w ciąże i lekarz powiedzieli jej, że tylko in vitro. I 4 razy próbowali, jeden raz poroniła na samym początku a później bliźniaki tydzień wcześniej się urodziły od Oliwki. Później przeszła na dietę schudła prawie 20 kg i dziewczyny zaszła w ciążę naturalnie. No mówię, że historia jak z filmu. I teraz do nas przyjechała i jak byłam u nich z Oliwką to ten Filip najmłodszy 6 miesięcy tak się uśmiechał taki malutki leciutki a Aneta mówi, że jak na swój wiek jest bardzo duży. Szok. Takie maleństwo i ledwo do niego podeszłam a On się smiał do mnie gaworzył. Wzięłam go na ręce a Oliwka: "rzuć go na łóżko ja chce do Ciebie na ręce":szok:. Jejku a jak się urodziłam rok młodszy Jasiek to taka zakochana w nim była wszystkie lalki to Jasiek, chciała go karmić no wszystko. A tutaj nie wiem o co chodzi.
 
hehe Ania uśmiałam się z tym ''rzuć go na łóżko..." hehe ale wiem, że to wcale nie jest śmieszne. No Twoja córa musi się jakoś przyzwyczaić do tego, że nie będzie sama.
 
dziecku sie zmienia.... moja mama mi opowiadała że jak rozmawiała z małym danielem o siostrze to nie mógł sie doczekac a jak przyjechała z Marzeną z szpitala to dzień pózniej przyłapała go jak siedział w łóżeczku i dusił marzene poduszka.... i jak to jest... koleżanka twierdziła jakis czas temu że jej córka wręcz kocha niemowlaki jak ktoś przyjeżdza to Lilka wszystko robi tylko z biegiem czasu jak już brzuszek jej rosnie jest przerażona tym jak to bedzie ja bedzie drugie dzicko bo jej całkowicie sie zmieniło owszem lubi dzieci ale na chcwile bo to oczywiście nie swoje zaczyna przestawać słuchać sie ucieka jest opryskliwa i nie znośna a najgorsze jest to że rodzi w same wakacje gdzie bedzie musiała zapomniec o spedzaniu tyle czasu co ona bedzie chciała bo jest maluszek z którym trzeba bedzie latac do domu i dopiero w tedy zacznie sie jazda.... dlatego ja drugie chciałabym urodzic na zimę....
 
reklama
Cześć dziewczyny :)
Widze, że sporo Was ma własnie dogodny czas do starań ;) Powodzenia i trzymam mocno kciuki. Niedługo znów będziemy testować ;)

Dziewczyny, nie gniewajcie się, ale ja się z niektórymi rzeczami nie mogę zgodzić...
3 dni po owulce to już nie ma szans na zapłodnienie, skąd macie takie wiadomości? Jeśli doszło do owulacji to komórka jest zdolna do zapłodnienia tylko kilkanaście godzin, max 24, potem ginie. Skąd 3 dni?? Może chodziło o "przed"owu?
Także Grzanka działaj przed i w trakcie ;) I ja bym się nie dugerowała kalendarzykiem w wyznaczaniu owulacji, przeciez każda z nas jest inna. Wszystko zależy jakie masz długie cykle, ile trwają poszczgólne fazy... :/ Polecam mierzenie tempki codziennie i wtedy, jak nie wiesz kiedy jest u Ciebie owu, to możesz to wzynaczyć na podstawie skoku temperatury....
a tak to na dwoje babka wróżyła.
Sama widze jak ważny jest ten moment owulacji. My za 1szym razem działaliśmy 2 dni przed owu i dzień po ( 3 dni przerwy tylko!) i nie zaskoczyło. Myśle, więc, że jesli sa problemy z zajściem w kolejnych cyklach to tym bardziej trzeba zwiększyć prawdopodobieństwo, czyli wiedzieć w którym dniu zadziałać żeby się udało ;) Powodzenia Grzaneczko!
Ja osobiście polecam książkę do NPR , nie mam teraz konkretnego tytułu bo swoją pożyczyłam, ale jak znajde w necie albo sobie przypomne to napisze.

A my sobie dziś leżymy w łóżeczku i się uczymy....czyli standard :/
 
Do góry