reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staranka od stycznia 2012.

Noelle święta racja, u mnie przy porodzie lekarz był dwa razy zbadać na skurczu i tyle go widziałam a jak mi się dziecko zaklinowało to go szukały po szpitalu 40 min i nigdzie nie mogły znaleźć a małej tętno leciało :/ z reszta ja rodziłam w nocy także położna też rzadko zaglądała dopiero jak ranna zmiana przyszła to mi się kręcili i pomagali urodzić a tak to leżałam sama i błagałam Boga żebym albo szybko urodziła albo szybko umarła ;D
 
reklama
Właśnie Noelle pochwaliłaś sie już rodzince o ciąży :)
Bo my jeszcze nie, ale powiemy chyba w niedziele


Pianko a długo rodziłaś? Bo ja strasznie o 4 rano dostałam skurcze co 4min a dopiero o 21;25 moja niunia przyszła na świat, a poród był strasznie bolesny bo bóle miałam z krzyża, ale moment kiedy moja niunia się urodziła najpiękniejszy
Opiekę miałam super :)
 
Ostatnia edycja:
margotka86 wiesz ja to ostatnimy czasy tak ze skrajnosci w skrajnosc:-)
Kiedys praktycznie wcale nie płakałam. A w ostatni tydzień wyrobilam norme na 30 lat:zawstydzona/y: Wczoraj sie powyłam na parkingu bo nie mogłam znalezc miejsca do zaparkowania,biedny Pan parkingowy az uciekł:szok: Nawet po opłate potem sie nie zgłosił:-)I mam takie akcje pare razy dziennie.... Ludzie nie wiedza ze jestem w ciazy,wiec pewnie myslą ,zeby psychiatre na mnie nasłac:D

A o ciązy oprocz rzecz jasna męża,to wie najblizsza rodzina:D

Pianka ja to sobie takiego wstydu narobie przy porodzie,ze głupio potem do pracy bedzie wracac:D Juz teraz wiem,ze jape bede darła na cały szpital i prosiła by któras łaskawie mnie dobiła:zawstydzona/y: Jak ja nawet panikuje jak mi maja zastrzyk w tyłek zrobic;D Co innego robic co innego miec robione:dry:

agnieszka116 ja też chciałam wytrzymac troche i po wizycie u lekarza ogłosic radosną nowine....oczywiscie nie wytrzymałam:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
Oj ja to nie wiem czy wytrzymam :p Tyle czasu się staram, że nie wiem czy będę potrafiła wytrzymać do końca 3-go miesiąca żeby nikomu się nie pochwalić:-)
 
hehe Noelle jak Ci ulży to krzycz ja też darłam się wniebogłosy ale byłam tak zmęczona poprzednia noc cała nieprzespana, dzień na wysokich obrotach i jeszcze poród w nocy że po prostu nie miałam sił i potrafiłam przysnąć między skurczami które miałam co 1,5 min te krzyki to były ostatnie moje siły :D a jak już oksytocynę dostałam to ból szybko mnie na dobre wybudził :D

A mnie jak ktoś pyta to nie zaprzeczam że jestem w ciąży ale sama też się nie chwalę, z małą bałam się żeby nie zapeszyć itp a teraz nie mam zamiaru myśleć że może być coś nie tak, musi być zdrowa i silna i już!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny u mnie za oknem deszcz pada a ja do pracy rowerkiem przyjechałam :-(


Fajnie macie dziewczyny, ja tez bym chciała myśleć czy będę mieć dziewczynkę czy chłopca :-( a moja "koleżanka" ze szkoły średniej której nie dążę sympatią jest w ciąży, we wrześniu rodzi i będzie mieć dziewczynke i wiecie co jest najgorsze że wybrała imię ZUZANNA dla dziewczynki, a ja już od dawna wiem, że jak będę mieć córkę to dam jej Zuza :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Do góry